2016-12-Grudzien

USOPAL - CLICK
PAN JEZUS - ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE NA MOJE URODZINY.

" Drodzy katolicy wierzący i nie wierzący w Boga Trój-Jedynego
- cały świat zaczął się zmieniać od Narodzenia Mego.
Goście przychodzili z prezentami i hołd Mi oddawali.
Urodziłem się w Betlejemskiej stajence,
a Moja Mama otulała Mnie gorącym Sercem.

Byłem normalnym dzieckiem - płakałem
i śmiałem się i o wszystko Mamę wypytywałem.
Mój Opiekun - dla Mnie tata Józef, to najlepszy Przyjaciel - zrobić wszystko umie.
No, ale cóż - na te Moje urodziny
przychodząc do Mnie ludzie, radowali się z Bożej Dzieciny.
Karczmarz zabrał Nas wkrótce do domu swojego,
gdyż lud śpieszył się do spisu powszechnego.
Moi nowi przyjaciele "karczmarze" mieli też małe dziecko
syna Dyzmę, który bardzo chorował,
a jego mama kąpała go w Mojej wodzie i dobrze się
dzięki temu chował.
Przykro Mi było, gdy Moja rodzina do Egiptu wyruszyła,
a tam droga uciążliwa, ciężka i niewygodna, ale byliśmy tam do śmierci Heroda.

No, ale cóż Moi wierni katolicy
-za to, że ludzie pomagali Nam - Łask Bożych im nikt nie zliczy.
Gdy się narodziłem, przyszli do Mnie królowie bogaci - przywitali Mnie na kolanach,
a Ja byłem bardzo szczęśliwy, gdyż byli dla Mnie bardzo mili.
Nasze życie było bardzo ciężkie, bo musieliśmy się chronić często.

Dobrze, że Józef umiał ryby łowić i wszystko umiał robić.
Ale teraz Moi drodzy przyjaciele czas na podziękowanie Bogu Ojcu
Wszechmogącemu, uwielbianiem, modlitwami i miłosiernymi czynami.

Na Moje Urodziny proszę was, aby nikt nie zabijał żadnej dzieciny.
Bóg Ojciec w momencie poczęcia zaplanował każdemu dziecku - zawód,
zdolności i talenty.
Zabici są
"lekarze, kapłani, naukowcy" i innych bardzo dużo specjalności.
W momencie waszego spotkania po śmierci ze swoimi dziećmi- nie będę mówił teraz.
Na to Wielkie Święto
Narodzenia Jezusa Chrystusa Sprawiedliwego, Mesjasza, Odkupiciela
I Zbawiciela Przenajświętszego - Pana i Króla świata całego proszę was zacznijcie żyć jak Bóg przykazał i przestrzegajcie Jego Bożych Przykazań.
Przyrzeknijcie Bogu Ojcu, że będziecie kochać swoje dzieci, którym słońce też chciałoby świecić.
Gdy jeszcze jesteście w stanie błogosławionym
- kochajcie swoje dzieci i mówcie do nich kochane słowa. "Miłość za Miłość"
- i aby każda ludzka dusza mogła być na spotkaniu z Sędzią Sprawiedliwym zawsze gotowa.
Proszę was - nie ulegajcie nakazom demonicznych ludzi
- żyjcie według Przykazań Bożych, bo Niebo wszystko na ziemi widzi.
Prosi was Jezus Miłosierny, tak żyjcie, abyście nie cierpieli o śmieci udręki.
Słuchajcie Jezusa Miłosiernego, gdyż nie chce zgubić człowieka żadnego.
Na Moje Urodziny proszę was otwórzcie swoje serca
i tak żyjcie, aby nie było żadnej przyczyny do wywołania demonicznej winy.
Na ten czas i na 2O17 rok życzę wam spokoju w sercach, pokoju na świecie.
Pokutujcie za swoje grzechy, a będzie wam przebaczone dla waszej uciechy.
Wasz Jezus Malusieńki widzi cały świat, chociaż leży wśród stajenki".
ORĘDZIE NOWOROCZNE PANA JEZUSA NA 2017 r.


Przykład Nazaretu

Broń naszych rodzin broń.
Jezusie, Maryjo, Święty Józefie broń
Jezusie, Maryjo, Święty Józefie broń
![]() Obrazy przedstawiające Najświętszą Rodzinę spotykamy już w katakumbach. Jednak Józef jest na nich obecny raczej jako statysta i na planie dalszym. Dopiero od wieku XIV mamy pełne obrazy i rzeźby przedstawiające życie Najświętszej Rodziny. W Polsce od XVII w. słyną nawet cudowne obrazy: św. Józefa w Kaliszu, gdzie jest cała Święta Rodzina, w Studziannie, gdzie jest Święta Rodzina przy stole, i podobny obraz cudowny Matki Bożej w Miedniewicach w pobliżu Niepokalanowa. Kiedy więc papież Benedykt XV ustanowił święto Najświętszej Rodziny w 1921 roku, nie wprowadzał on nowego do liturgii Kościoła nabożeństwa, ale rozciągnął tylko na wszystkie diecezje i narody nabożeństwo, które było już bardzo znane w całym świecie katolickim. W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23 października 1968 roku czytamy: "Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny - ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi". Ewangelie podają następujące wydarzenia z życia Najświętszej Rodziny:
![]() Św. Elżbieta jest wymieniana jako krewna Maryi (Łk 1, 36). Przypuszcza się, że była jej ciotką. Tak więc i św. Jan Chrzciciel byłby bratem ciotecznym Pana Jezusa. Zachariasz, kapłan, byłby powinowatym Najświętszej Maryi Panny. Maria Kleofasowa (Alfeuszowa) jest wymieniana w Ewangeliach jako siostra Najświętszej Maryi Panny (J 19, 25) i jako matka św. Jakuba i Józefa (Mt 27, 56; Mk 15, 40; Łk 24, 10; J 19, 25). Skądinąd dowiadujemy się, że św. Juda był bratem św. Jakuba (Jdt 1). Z tego by wynikało, że również św. Juda Tadeusz był synem Marii Kleofasowej. Dzisiaj panuje przekonanie, że Maria Kleofasowa mogła być siostrą św. Józefa i dlatego była nazywana w Ewangeliach siostrą Najświętszej Maryi Panny. Według bardzo dawnej tradycji Kościoła (Hegezyp, Klemens Aleksandryjski i Euzebiusz) Apostołowie Szymon, Juda i Jakub mieli być synami Kleofasa. Tak więc i Szymon byłby synem Marii Kleofasowej. Do kręgu dalszej rodziny Pana Jezusa należeliby zatem: Zachariasz, Elżbieta, Szymon, Juda, Jakub i Józef oraz bliżej nieznane "siostry", Maria Kleofasowa i Kleofas (Alfeusz). Nadto tradycja podaje imiona zmarłych wcześnie rodziców Maryi - Joachima i Anny. Pan Jezus umarł na krzyżu mając ok. 33 lat. Św. Józef opuścił tę ziemię przed publicznym wystąpieniem Pana Jezusa, gdyż w tym czasie nie wspominają już o nim Ewangelie. Maryja miała dożyć według podania ponad 60 lat. Ostatni raz wspominają o Niej Dzieje Apostolskie: była obecna przy Zesłaniu Ducha Świętego na Apostołów. Wiek krewnych Pana Jezusa jest nam nieznany. Teksty liturgiczne na święto Najświętszej Rodziny ułożył papież Leon XIII (+ 1903). Jego dziełem również są przepiękne hymny kościelne, przeznaczone na ten dzień. Czytania tak są dobrane, by wyakcentować sceny, w których występuje rodzina. Teksty Pisma świętego podkreślają równocześnie obowiązki członków rodziny. |
Litania do Św. Rodziny
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże –
Święta Trójco Jedyny Boże –
Jezu, Zbawicielu świata –
Jezu, Synu Maryi i nasz Bracie umiłowany –
Jezu, skarbie Świętej Rodziny –
Święta Maryjo, Królowo nieba – módl się za nami.
Święta Maryjo, Matko Jezusa i nasza ukochana Matko –
Święta Maryjo, ozdobo i radości Świętej Rodziny –
Święty Józefie, Ojcze – żywicielu Jezusa –
Święty Józefie, czysty Oblubieńcze Maryi –
Święty Józefie, przewodniku i podporo Świętej Rodziny –
Święta Rodzino, pod której opiekę poświęciliśmy się Bogu – bądź zawsze z nami.
Święta Rodzino, którą obraliśmy sobie za wzór –
Święta Rodzino, umiłowana przezOjca Niebieskiego –
Święta Rodzino, prowadzona przez Ducha Świętego –
Święta Rodzino, uświęcona obecnością Jezusa –
Święta Rodzino, jaśniejąca w oczach Boga –
Święta Rodzino, postrachu piekła –
Święta Rodzino, przybytku wszelkich cnót –
Święta Rodzino, świątynio Bóstwa –
Święta Rodzino, Tabernakulum Boga żywego –
Święta Rodzino, ukryta i nieznana na ziemi –
Święta Rodzino, uboga i pracowita –
Święta Rodzino, pokorna i pokutująca –
Święta Rodzino, wzorze cierpliwości i wyrzeczenia –
Święta Rodzino, chwalebna w utrapieniach –
Święta Rodzino, uczczona przez pasterzy –
Święta Rodzino, uwielbiona przez Mędrców –
Święta Rodzino, prześladowana przez Heroda –
Święta Rodzino, uciekająca do Egiptu –
Święta Rodzino, Zachwycie Patriarchów –
Święta Rodzino, przykładzie wszystkich cnót –
Święta Rodzino, czczona przez Aniołów –
Święta Rodzino, wzorze wszystkich świętych
Święta Rodzino, ozdobo nieba –
Bądź nam łaskawa – prosimy Cię, wysłuchaj nas.
Bądź nam pomocą we wszystkich niebezpieczeństwach duszy i ciała –
Bądź nam obroną przeciwko złu, które nas przygniata –
Bądź nam siłą w walkach i próbach –
Bądź nam obroną przeciw atakom nieprzyjaciela naszego zbawienia –
Bądź nam nadzieją w tym życiu i pociechą w godzinie śmierci –
Wspomagaj swą potężną mocą tych, którzy Cię wzywają z prawdziwą ufnością –
Bądź Pośredniczką tych, którzy umierają w Panu i Orędowniczką grzeszników –
Bądź wybawieniem dusz czyśćcowych i zbawieniem ufających Tobie –
Bądź podporą dla słabych i zachętą dla niedoskonałych –
Bądź zawsze Opiekunką naszego Stowarzyszenia – Bądź zawsze zwierciadłem sprawiedliwych i skarbem wiernych –
Bądź zawsze pociechą dla uciśnionych i wsparciem dla prawdziwych chrześcijan –
Bądź zawsze podporą i obroną dla tych, którzy się Tobie poświęcili –
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam, Panie.
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas, Panie.
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
P. Święta Rodzino, bądź uwielbiona przez wszystkie wieki
W. I króluj na zawsze we wszystkich sercach.
Módlmy się:
Boski Zbawicielu, błogosław wszystkie nasze dzieła; wynagródź w sposób godny Ciebie wszystkich ich dobroczyńców i tych, którzy się przyczyniają do ich wzrostu. Użycz pokoju i wiecznego spoczynku naszym braciom i siostrom zmarłym . Twoim sługom i służebnicom żyjącym na tej ziemi, udziel wszelkich potrzebnych łask, aby grzeszni się nawracali, sprawiedliwi uświęcali, a Święta Rodzina rosła ku Twojej chwale; ażebyś był znany i wysławiany przez wszystkie wieki wraz z Maryją i Józefem i abyś panował we wszystkich sercach; Ty, który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.


Uprowadzony przez ISIS ksiądz Tom Uzhunnalil błaga o pomoc. Wstrząsający apel kieruje do papieża i polityków
W dzień, w którym katolicy wspominają świętego Szczepana, męczennika w indyjskich mediach oraz ich anglojęzycznych odpowiednikach pojawiły się doniesienia o opublikowaniu w sieci materiału video, na którym uprowadzony kapłan apeluje o zainteresowanie się jego ciężkim położeniem.Na filmiku, którego jak podają media autentyczności nie udało się zweryfikować (nie znany jest czas i miejsce nagrania), ojciec Tom wyraża żal z powodu braku działań na rzecz jego uwolnienia.
„Gdybym
był europejskim księdzem, pewnie potraktowanoby mnie poważnie. Jestem z
Indii i być może dlatego nie przedstawiam aż takiej wartości” - mówi
słabym głosem porwany duchowny. Nie wiadomo, czy ojciec Tom mówi z
własnej woli, czy pod przymusem.
Kapłan poinformował o pogarszającym się stanie swojego zdrowia. Z apelem o pomoc ks. Tom zwraca się do przełożonych zgromadzenia salezjanów, do którego należy i do indyjskich władz. Prosi też o wsparcie papieża Franciszka: „Jako ojciec pomóż mi i zatroszcz się o moje życie”.

Mix Kolonko Jak UB-ki bawili się za wysokie emerytury! Awantura
https://www.youtube.com/watch?
na 2017 rok - wizja św. Jana Bosko - jakże aktualna od dnia Intronizacji w Łagiewnikach - 19.11.2016
https://gloria.tv/video/
oraz https://www.youtube.com/watch?
O chwalebnej historii Polski - powinien wiedzieć każdy, a nie wie prawie nikt !
http://www.piens.pl/
To co się teraz dzieje z KODomitami - przygotowali już kilka lat wcześniej - mówił G.Braun w 2014 r
http://www.piens.pl/strategia-
szatan na egzorcyzmie - "gdyby nie Radio Maryja - już dawno Polska byłaby moja"
ks Dominik Chmielewski - o błogosławieniu dzieci znakiem krzyża - https://www.youtube.com/watch?
czy obowiązek szczepień - to bandycki .....

Przegrana bitwa, ale nie wojna. Czy obrońcy życia przezwyciężą podziały?

Niektóre środowiska katolickie, sprzeciwiające się niedawno obywatelskiemu projektowi ustawy „Stop aborcji”, już widzą, że PiS wystawił je do wiatru, ale wciąż wstydzą się do tego otwarcie przyznać. Inne z całym przekonaniem twierdzą, iż na obecnym etapie wystarczy zaproponowana przez rząd pomoc socjalna i medyczna dla matek spodziewających się narodzin niepełnosprawnych dzieci. Wspólnie o jesienną klęskę sprawy obrony życia w Polsce oskarżają Komitet „Stop aborcji”.
Tuż po czarnej środzie i czarnym czwartku 5-6 października, czyli po skandalicznym w formie i treści zmieleniu projektu Ordo Iuris przez posłów PiS, na antenie katolickiej telewizji padły bardzo znamienne słowa.
- Absolutnie, muszę to z pełną mocą podkreślić: to głosowanie, w którym ten projekt przepadł, nie jest żadną katastrofą. W Sejmie, w komisji petycji leży gotowy nasz projekt. Nasz, czyli Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, złożony pod koniec września. On też ma zapewnić pełną ochronę życia wszystkim poczętym dzieciom bez żadnego wyjątku, ale oczywiście nie wprowadza karalności kobiet (…) – powiedział wówczas Antoni Zięba, wiceprezes PFROŻ.
Chcąc nie chcąc, autor tej odważnej deklaracji obnażył powody, dla których ostatnia sejmowa batalia o życie skończyła się właśnie w taki sposób. Zasugerował mimowolnie, że za stojącym u podstaw sejmowej porażki obrońców życia podziałem w środowiskach pro-life i katolickich, stała właśnie owa „naszość” bądź „nienaszość”. O cóż bowiem innego chodziło? Czy jedyny sporny punkt dotyczący karalności kobiet naprawdę był wystarczającym powodem dla którego Federacja nie tylko nie poparła projektu, ale i aktywnie lobbowała przeciwko niemu w organizacjach katolickich, mediach i pośród duchowieństwa?
Opadł bitewny kurz, do końca obecnej kadencji parlamentu wciąż na tyle dużo czasu, by podjąć kolejną próbę stanięcia po stronie mordowanych niewinnych. Wszystko wskazuje na to, że skoro zbiorowa rejterada katolików z pola walki o ochronę życia nastąpiła wskutek komunikatu KEP, to właśnie tylko księża biskupi są w stanie na nowo zwołać i zjednoczyć wojska wokół wspólnego celu. Tylko czy zechcą?

- Spiskowe Teorie
https://www.youtube.com/watch?


https://gloria.tv/article/

W 2017 roku hakerzy zablokują Internet na 24 godziny

Chodzi o wypowiedź jednego z ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa Jamesa Cardera z firmy LogRhythm, który na łamach "Business Insider" stwierdził, że dotychczasowe ataki hakerskie były tylko próbką możliwości i przygotowaniami do wydarzenia, które ma nastąpić w 2017 roku.
Carder mówił o hakerach, którzy przez cały czas myślą jak wyłączyć światowe zasoby Internetu. Kiedy to nastąpi, międzynarodowy rynek finansowy mógłby runąć. Według wstępnej prognozy ma to nastąpić w 2017 roku, ponieważ do tego czasu nie pojawią się żadne przełomowe i nowoczesne zabezpieczenia.
http://m.telewizjarepublika.


Plebiscyt Herod 2016 rozstrzygnięty! Zobacz kto zasłużył na ten tytuł

Z pewnością warto pamiętać „zasługi” za jakie nominowani byli do Heroda 2016 poszczególni kandydaci.
Romuald Dębski
– aborter, który wystąpił w krótkim filmie oczerniającym inicjatywę
„Stop Aborcji”. Propagator popularnych kłamstw na temat projektu.
Zdehumanizował słownie dziecko z in vitro, twierdząc że z powodu wad
wrodzonych należy je zabić.
Jarosław Kaczyński
– prezes partii Prawo i Sprawiedliwość. Podczas I czytania projektu
„Stop aborcji” wszyscy posłowie PiS projekt poparli, 2 tygodnie później,
podczas posiedzenia komisji sprawiedliwości, posłowie PiS nawet nie
pozwolili przedstawić jego uzasadnienia. Wszystko wskazuje na to, że
zrobili to na polecenie Jarosława Kaczyńskiego.
Barbara Nowacka – aborcjonistka i feministka, przedstawiająca w Sejmie morderczy projekt ustawy pod fałszywą nazwą „Ratujmy Kobiety”. Projekt ten zakładał zabijanie na żądanie do 12 tygodnia ciąży, a w przypadku podejrzenia o chorobę, nawet do końca trwania ciąży.
Natalia Przybysz – piosenkarka, która przed wydaniem kolejnej płyty zaczęła chwalić się aborcją dokonaną między innymi z powodu „zbyt małego mieszkania” i stabilizacji życiowej, którą miałoby zaburzyć dziecko.
https://gloria.tv/article/
______________________
PROSZĘ, PODPISZ PETYCJĘ - NIE dla szczepienia przeciw HPV
petycje.iozn.pl/hpv/index.php
|
|||
|

Uwaga zobaczmy kto za nas decyduje o obowiązkowych szczepieniach, choć w UE są one dobrowolne
https://gloria.tv/video/
Drodzy naprawdę warto posłuchać ks. Johemczyka - co się dzieje z Kościołem w Polsce i Europie
https://gloria.tv/video/
Uwaga b. ważne przesłanie ks. Dominika Chmielewskiego - o Maryi i wydarzeń w 2017 roku -
http://wolna-polska.pl/
czyli że poczęcie nastąpiło 23.12.2016 r - i stąd te ciemności w Sejmie 9to walka z naszą wiarą) !
wierność Chrystusowi wbrew wszelkiemu lewactwu
Błogosławieństwo nad ks. Jerzym w Łagiewnikach
Niestety jeśli Oni się nie zmienią - to chyba rzeczywiście jak proponuje słynny Jan Pietrzak "zgasić światło i niech sobie siedzą" - może sami siebie już zaaresztowali ?
https://www.youtube.com/watch?
Soros mówi że finansuje KODomitów
szataństwo w USA

Kto jest w tych KODomitach ? - wiele anty - polskich postaci - więc czy to dziwne co oni wyprawiają ?
https://gloria.tv/article/

Homoseksualiści na księży! – nawołuje portal Kościoła w Niemczech
Niemieccy
biskupi powinni powiedzieć Watykanowi „nie” i wyświęcać osoby o
zwichrowanym popędzie seksualnym na księży. Stolica Apostolska ich
dyskryminuje – uważa teolog z Würzburga. Jego tezy nagłaśnia portal opłacany przez niemiecki episkopat.
Wunibald Müller, teolog i
psychoterapeuta z Würzburga, mówił o homoseksualizmie i kapłaństwie z
rozmowie z portalem Katholisch.de, oficjalnym medium niemieckiego
Kościoła katolickiego. Przekonywał, że 20 proc. księży na świecie to
homoseksualiści i Niemcy powinni mieć dość odwagi, by nie zgodzić się z
Rzymem. Co więcej, byłoby to jego zdaniem dokładnie to, czego oczekuje
Ojciec Święty.
Komentując
sprawę jednoznacznego wykluczenia homoseksualistów ze święceń
kapłańskich przez niedawny dokument Kongregacji ds. Duchowieństwa,
Müller powiedział: W tym punkcie muszę ostro skrytykować wytyczne
Kongregacji ds. Duchowieństwa. De facto stwierdziła, że homoseksualny
mężczyzna nie może zostać wyświęcony. Mamy tu do czynienia z dylematem w
kształceniu księży. Homoseksualni mężczyźni są przecież wyświęcani.
Według mojej wiedzy ponad 20 proc. wszystkich księży to homoseksualiści.
Jego zdaniem wytyczne Watykanu są dla homoseksualistów głęboko krzywdzące, bo „jeżeli teraz [homoseksualista] musi oficjalnie powiedzieć nie swojej seksualności, ponieważ ta jest w oczach Kościoła czymś niewłaściwym, mówi nie także samemu sobie” – przekonuje teolog.
Müller relatywizuje przy tym znaczenie nowych wytycznych. Jego zdaniem w niemieckich diecezjach i tak nie stosowano się do watykańskiej instrukcji z 2005 roku, która zakazywała święceń homoseksualistów; teraz powinno być podobnie.
Teolog wzywa wreszcie niemieckich biskupów do nieposłuszeństwa. – Mam nadzieję, że biskupi w kwestii homoseksualizmu powiedzą całkiem jasno: „Tutaj mamy inne zdanie, niż rzymska instrukcja. Kandydatów, którzy są homoseksualistami, ale których uważamy za odpowiednich, będziemy wyświęcać”. W ten sposób potraktowaliby poważnie to, co mówi sam papież. To mianowicie, że Kościoły lokalne mają przejąć odpowiedzialność. Ważne byłoby też, aby ogłosić to także na zewnątrz. Byłoby to dowartościowanie ponad 20 procent księży, którzy są homoseksualistami – powiedział Wunibald Müller.
więcej: http://www.pch24.pl/

Dzieło Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych
https://gloria.tv/article/
_____________
Doroczne objawienie dla Jakova 25. 12. 2016r.
https://gloria.tv/article/
_______________
III Wojna Światowa rozpocznie się w styczniu 2017?
https://gloria.tv/article/

z ks Bachorzem - o czasach w których żyjemy
Radio Watykańskie o Franciszku -
https://scriptorium361.
Telewizja Trwam o Franciszku
ks. Maliński o Panu Jezusie
czy mamy adwokata w Niebie ?
Prymas Polski i obchody 500 lat Lutra

VIKTOR ORBAN
VIKTOR ORBAN JEDNOCZY NARODY PRZECIW "UKRYTEJ POTEDZE"
https://gloria.tv/article/Obecnie toczy sie rywalizacja między aszkenazyjczykami a sefardyjczykami. Wiktor Orban rozgrywa między nimi i tak musi robić bo inaczej nigdy nie dostałby się do władzy. W Polsce także jest walka żeby zastąpić Szydło Morawieckim. Jest to walka między dwoma żydowskimi ośrodkami władzy, a nie między Polakami.
Orbana jednak oceniamy po owocach, a te wskazują, że zadał on cios Sefadyjczykom. Czy mógł tego dokonać bez wsparcia Aszkenazych? Biblia informuje, że narody zjednoczą się przeciw sefardyjczykom, Orban jest tym który jako pierwszy wypowiedział im wojnę.

Rafał Ziemkiewicz & Jan Pospieszalski, Warto Rozmawiać Polacy są straszeni ONR em
|
|||
|

Co 6 minut ginie wyznawca Chrystusa. Antychrześcijańskie prześladowania w 2016 roku
Szacuje
się, że w 2016 r. zabitych zostało 90 tys. chrześcijan, a od 500 do 600
mln doświadczyło represji z powodu swej wiary. Wskazuje na to ostatni
raport Centrum Studiów nad Nowymi Religiami, którego dyrektorem jest
prof. Massimo Introvigne.
Kościół
wspomina w poniedziałek św. Szczepana, pierwszego męczennika.
Prześladowanie chrześcijan nie należy jednak do historii, ale stanowi
element dramatycznie naznaczający naszą codzienność. Papież Franciszek
wielokrotnie przypominał, że współcześnie wyznawcy Chrystusa są bardziej
prześladowani niż w pierwszych wiekach. Szacuje się, że w 2016 r.
zabitych zostało 90 tys. chrześcijan, a od 500 do 600 mln doświadczyło
represji z powodu swej wiary. Wskazuje na to ostatni raport Centrum
Studiów nad Nowymi Religiami, którego dyrektorem jest prof. Massimo
Introvigne.
„Nie
zapominamy ani też nie próbujemy umniejszyć cierpień przedstawicieli
innych religii, jednak wyraźnie musimy powiedzieć, że to chrześcijanie
stanowią grupę religijną najbardziej prześladowaną na świecie. Różnice w
liczbach podawanych przez niektóre organizacje związane są z różnym
podejściem do omawianego zjawiska – mówi Radiu Watykańskiemu prof.
Introvigne. – Niektórzy zaliczają tylko te przypadki, gdy ktoś staje w
obliczu tragicznego wyboru: «albo zanegujesz swą wiarę, albo umrzesz», a
takich sytuacji są rokrocznie setki. Inni wymieniają kategorię osób,
które świadomie zdawały sobie sprawę z tego, że za pełnienie pewnych
dzieł, gestów, czy praktyk może czekać je śmierć. I tu można już mówić o
tysiącach ludzi. Jeśli jednak skupimy się na osobach, którym odebrano
życie tylko dlatego, że były chrześcijanami, liczba ta sięga 90 tys., co
znaczy, iż ktoś zostaje zabity co sześć minut”.
Włoski historyk zauważa, że obecnie wyznawcy Chrystusa szczególnie cierpią z ręki przedstawicieli tzw. Państwa Islamskiego.
http://www.pch24.pl/co-6-

DEKLARACJA
WIERNOŚCI
Drogi Przyjacielu,
Nie przypuszczałem, że doczekam takich czasów...
Otóż, w Kościele Świętym zwłaszcza po ostatnim synodzie na temat rodziny oraz po publikacji posynodalnej adhortacji Amoris laetitia coraz częściej mamy do czynienia z zamieszaniem związanym z kościelnym nauczaniem w kwestii małżeństwa i rodziny.
Niestety, doszło do tego, że słyszę takie absurdalne opinie, jakoby Kościół zgodził się na rozwody i zaakceptował Komunię Świętą dla rozwodników!!!
Trudno to zrozumieć...
... dlatego w tej sytuacji nie możemy milczeć!
Zdecydowanie poprzyjmy – Ty i ja - Deklarację Wierności w obronie tradycyjnej nauki Kościoła w kwestii nierozerwalności węzła małżeńskiego i trwałości życia rodzinnego.
Dlaczego powinniśmy to zrobić?
- Przede wszystkim dlatego, że sam Jezus Chrystus uczył w kwestii małżeństwa: Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela (Mt 19,6).
- Po drugie: w obliczu obecnego zamętu, który doprowadził do tego, że wielu katolików jest zdezorientowanych, pragniemy znów usłyszeć tradycyjną, zdecydowaną i jasną naukę Kościoła w tej ważnej sprawie.
- Po trzecie wreszcie: nie chcemy popełniać grzechu cudzego. A ten popełnilibyśmy, gdybyśmy milczeli w sytuacji, gdy widzimy, że osoby rozwiedzione pozostające w tak zwanych „nowych związkach” świętokradzko przyjmują Komunię Świętą. A do tego może dochodzić coraz częściej w obliczu zamieszania powstał ego po synodzie.
Chcę – i ufam, że także Ty tego pragniesz - znów usłyszeć wyraźny, ewangeliczny głos Kościoła w kwestii małżeństwa i rodziny:
TAK, TAK - NIE, NIE.
Dziś, gdy coraz bardziej dowartościowuje się w Winnicy Pańskiej także głos osób świeckich, mocno zaznaczmy naszą postawę. Ty i ja - poprzyjmy Deklarację Wierności niezmiennemu nauczaniu Kościoła o małżeństwie i Jego nieprzerwanej dyscyplinie.
Niech nasz głos dotrze ostatecznie aż do Stolicy Apostolskiej!
Jestem pewien, że ten nasz głos nie zostanie zignorowany. Tym bardziej, że jest nas coraz więcej. Dotychczas Deklarację Wierności podpisało ponad 32 000 osób, w tym 9 Księży Kardynałów, Arcybiskupów i Biskupów z całego świata.
Dołączmy do tego zacnego grona!
Dlatego zwracam się do Ciebie z prośbą – kliknij tutaj, wejdź na stronę RatujmyRodzine.pl i podpisz Deklarację Wierności. Zajmie Ci to zaledwie minutę, a możesz przyczynić się do ocalenia instytucji Rodziny!
Prawda zwycięży. Jednak potrzebna jest nasza modlitwa, nawrócenie i aktywność. Do tego wzywała Matka Boża w Fatimie.
Dlatego jeszcze raz proszę: Przyłącz się do naszej akcji!
Łączę pozdrowienia,
Sławomir Olejniczak
Prezes Instytutu
Ks. Piotra Skargi

Chanuka 2016!!! – To już nie polska ziemia – to ziemia Polin …..według A. Dudy

Niech ta szczególna atmosfera trwa także na co dzień, niech inspiruje i zachęca do dalszego wspólnego budowania dobrej przyszłości naszej Ojczyzny. Wszystkim Państwu z serca życzę radości i spokoju, zdrowia i szczęścia, satysfakcji z dotychczasowych sukcesów oraz pełni sił potrzebnych do realizowania wciąż nowych zamierzeń.
Z wyrazami szacunku i sympatii,
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Andrzej Duda

Ostatnie Orędzie z Medziugorje, 25. grudzień 2016r.

Doroczne objawienie dla Jakova 25.12.2016r.
„Drogie dzieci! Dzisiaj, w tym dniu łaski, w szczególny sposób wzywam was do modlitwy o pokój. Dzieci, Ja przyszłam tu jako Królowa Pokoju i tak wiele razy wzywałam was do modlitwy o pokój. Ale, dzieci moje, wasze serca są pozbawione pokoju. Grzech uniemożliwia wam całkowite otwarcie się na łaski i pokój, który Bóg wam pragnie dać. Abyście żyli w pokoju, moje dzieci, musicie mieć wpierw pokój w waszych sercach i być całkowicie poddani Bogu i Jego woli. Nie szukajcie pokoju i szczęścia w rzeczach doczesnych, ponieważ one wszystkie są przemijające. Dążcie do prawdziwego miłosierdzia i pokoju, który pochodzi tylko od Boga, a tylko w ten sposób wasze serca będą wypełnione prawdziwą radością, i tylko w ten sposób będzie w stanie stać się świadkami pokoju w tym niespokojnym świecie. Jestem waszą matką i oręduję za każdym z was przed moim Synem. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie."

oto po co te cyrki opozycji w Sejmie ?
na 2017 rok - wizja św. Jana Bosko - jakże aktualna od dnia Intronizacji w Łagiewnikach - 19.11.2016
https://gloria.tv/video/
oraz https://www.youtube.com/watch?
O chwalebnej historii Polski - powinien wiedzieć każdy, a nie wie prawie nikt !
http://www.piens.pl/
To co się teraz dzieje z KODomitami - przygotowali już kilka lat wcześniej - mówił G.Braun w 2014 r
http://www.piens.pl/strategia-
szatan na egzorcyzmie - "gdyby nie Radio Maryja - już dawno Polska byłaby moja"
ks Dominik Chmielewski - o błogosławieniu dzieci znakiem krzyża - https://www.youtube.com/watch?
czy obowiązek szczepień - to bandycki .....


Nawet niemowlęta wyznają Chrystusa
![]() Dwuletnim, a nawet młodszym chłopcom zamordowanym w Betlejem i okolicy na rozkaz króla Heroda św. Ireneusz, św. Cyprian, św. Augustyn i inni ojcowie Kościoła nadali tytuł męczenników. Ich kult datuje się od I wieku po narodzinach Chrystusa. W Kościele zachodnim Msza za świętych Młodzianków jest celebrowana - tak jak Msze święte Wielkiego Postu - bez radosnych śpiewów; kolor liturgiczny - czerwony. Wśród Ewangelistów jedynie św. Mateusz przekazał nam informację o tym wydarzeniu (Mt 2, 1-16). Dekret śmierci dla niemowląt wydał Herod Wielki, król żydowski, kiedy dowiedział się od mędrców, że narodził się Mesjasz, oczekiwany przez naród żydowski. W obawie, by Jezus nie odebrał jemu i jego potomkom panowania, chciał w podstępny sposób pozbyć się Pana Jezusa. Za czasów Heroda panowało przekonanie, że wszystko w państwie jest własnością władcy, także ludzie, nad którymi władca ma prawo życia i śmierci. Jeśli mu stoją na przeszkodzie, zagrażają jego życiu lub panowaniu, może bez skrupułów w sposób gwałtowny się ich pozbyć. Historia potwierdza, że Herod był wyjątkowo ambitny, żądny władzy i podejrzliwy. Sam bowiem doszedł do tronu po trupach i tylko dzięki terrorowi utrzymywał się u władzy. Był synem Antypatra, wodza Idumei. Za cel postawił sobie panowanie. Dlatego oddał się w całkowitą służbę Rzymianom. Dzięki nim jako poganin otrzymał panowanie nad Ziemią Świętą i narodem żydowskim z tytułem króla. Wymordował żydowską rodzinę królewską, która panowała nad narodem przed nim: Hirkana II, swojego teścia; Józefa, swojego szwagra; Mariam, swoją żonę; ponadto trzech swoich synów - Aleksandra, Arystobula i Antypatra; arcykapłana Arystobula; Aleksandrę, matkę Mariamme i wielu innych, jak to szczegółowo opisuje żyjący ok. 70 lat po nim historyk żydowski, Józef Flawiusz (Dawne dzieje Izraela). Jeszcze przed samą swoją śmiercią, by nie dać Żydom powodu do radości, ale by wycisnąć łzy z ich oczu i w ten sposób "upamiętnić" swój zgon, rozkazał dowódcy wojska zebrać na stadionie sportowym w Jerychu najprzedniejszych obywateli żydowskich i na wiadomość o jego śmierci wszystkich zgładzić. Na szczęście nie wykonano tego polecenia. Te i wiele innych faktów wskazuje, kim był Herod i czym było dla takiego okrutnika pozbawienie życia kilkudziesięciu niemowląt. Bibliści zastanawiają się nad tym, ile mogło być tych niemowląt? Betlejem w owych czasach mogło liczyć ok. 1000 mieszkańców. Niemowląt do dwóch lat w takiej sytuacji mogło być najwyżej ok. 100; chłopców zatem ok. 50. Jest to liczba raczej maksymalna i trzeba ją prawdopodobnie zaniżyć. Szczegół, że Herod oznaczył wiek niemowląt skazanych na śmierć, jest dla nas o tyle cenny, że pozwala nam w przybliżeniu określić czas narodzenia Pana Jezusa. Pan Jezus mógł mieć już ok. roku. Herod wolał dla "swego bezpieczeństwa" wiek ofiar zawyżyć. Czczeni jako flores martyrum - pierwiosnki męczeństwa, Młodziankowie nie złożyli świadomie swojego życia za Chrystusa, ale niewątpliwie oddali je z Jego powodu. Zatriumfowali nad światem i zyskali koronę męczeństwa nie doświadczywszy zła tego świata, pokus ciała i podszeptów szatana. Ikonografia podejmowała często ten tak dramatyczny temat dający wiele możliwości artystom. Dlatego wśród malarzy i rzeźbiarzy, którzy wykonali obrazy przedstawiające "Rzeź Niewiniątek", figurują m.in.: Giovanni Francesco Baroto, Mikołaj Poussin, Guido Reni, Dürer, Romanino, Piotr Brueghel, Bartolomeo Schedoni, Rubens i wielu innych. W Padwie, w bazylice św. Justyny, a także w kilkunastu innych kościołach, można oglądać "relikwie" Młodzianków. Są one oczywiście nieprawdziwe, ale dowodzą, jak wielki w historii Kościoła był kult Świętych Młodzianków. Święci Młodziankowie są uważani za patronów chórów kościelnych. |
|
Litania do świętych Młodzianków Męczenników, patronów pomordowanych nienarodzonych dzieci

Pan Jezus:

ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ.


Samo Życie objawiło się w ciele
![]() Jan był synem Zebedeusza i Salome,
młodszym bratem Jakuba Starszego (Mt 4, 21). Jeśli chodzi o zestaw
tekstów ewangelicznych, w których jest mowa o św. Janie, to ich liczba
stawia go zaraz po św. Piotrze na drugim miejscu. Łącznie we wszystkich
Ewangeliach o św. Piotrze jest wzmianka aż na 68 miejscach (193
wiersze), a o św. Janie na 31 miejscach (90 wierszy).
Początkowo Jan był uczniem Jana Chrzciciela, ale potem razem ze św. Andrzejem poszedł za Jezusem (J 1, 35-40). Musiał należeć do najbardziej zaufanych uczniów, skoro św. Jan Chrzciciel z nimi tylko i ze św. Andrzejem przebywał właśnie wtedy nad rzeką Jordanem. Jan w Ewangelii nie podaje swojego imienia. Jednak jako naoczny świadek wymienia nawet dokładnie godzinę, kiedy ten wypadek miał miejsce. Rzymska godzina dziesiąta - to nasza godzina szesnasta. Po tym pierwszym spotkaniu Jan jeszcze nie został na stałe przy Panu Jezusie. Jaki był tego powód - nie wiemy. Być może musiał załatwić przedtem swoje sprawy rodzinne. O ostatecznym przystaniu Jana do grona uczniów Jezusa piszą św. Mateusz, św. Marek i św. Łukasz (Mt 4, 18-22; Mk 1, 14-20; Łk 5, 9-11). Jan pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy to, że miał własną łódź i sieci. Niektórzy sądzą, że dostarczał ryby na stół arcykapłana - dzięki temu mógłby wprowadzić Piotra na podwórze arcykapłana po aresztowaniu Jezusa. Ewangelia odnotowuje obecność Jana podczas Przemienienia na Górze Tabor (Mk 9, 2), przy wskrzeszeniu córki Jaira (Mk 5, 37) oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym (Mk 14, 33). Kiedy Jan wyraził zgorszenie, że ktoś obcy ma odwagę wyrzucać z ludzi złe duchy w imię Jezusa (sądził bowiem, że jest to wyłączny przywilej Chrystusa i Jego uczniów), otrzymał od Pana Jezusa odpowiedź: "Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami" (Mk 9, 37-38). Pewnego dnia do Pana Jezusa przybyła matka Jana i Jakuba z prośbą, aby jej synowie zasiadali w Jego królestwie na pierwszych miejscach, po Jego prawej i lewej stronie. Pan Jezus wiedział, że matka nie uczyniła tego sama z siebie, ale na prośbę synów. Dlatego nie do niej wprost, ale do nich się odezwał: "Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić?" Kiedy zaś ci odpowiedzieli: "Możemy", otrzymali odpowiedź: "Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej czy lewej, ale dostanie się ono tym, dla których mój Ojciec je przygotował" (Mt 20, 21-28; Mk 10, 41-52). Szczegół ten zdradza to, że nawet tak świątobliwy Jan nie całkiem bezinteresownie przystąpił do Pana Jezusa w charakterze Jego ucznia. Przekonany, że wskrzesi On doczesne królestwo Izraela na wzór i co najmniej w granicach królestwa Dawida, marzył, by w tym królestwie mieć wpływowy urząd, być jednym z pierwszych ministrów u Jego boku. Samemu jednak wstydząc się o to prosić, wezwał interwencji swojej matki. Potem zrozumie, że chodzi o królestwo Boże, duchowe, o zbawienie ludzi - i odda się tej wielkiej sprawie aż do ostatniej godziny życia. Warto tu tylko uzupełnić, że według relacji Marka to oni sami: Jan i Jakub zwrócili się do Chrystusa z tą dziwną prośbą, nie wyręczając się przy tym matką. Chrystus nadał Janowi i Jakubowi, jego bratu, drugie imię - "Synowie gromu" (Łk 9, 51-56). Jan zostaje wyznaczony razem ze św. Piotrem, aby przygotowali Paschę wielkanocną. Podczas Ostatniej Wieczerzy Jan spoczywał na piersi Zbawiciela. Tylko on pozostał do końca wierny Panu Jezusowi - wytrwał pod krzyżem. Dlatego Chrystus z krzyża powierza mu swoją Matkę, a Jej - Jana jako przybranego syna (J 19, 26-27). Po zmartwychwstaniu Chrystusa Jan przybywa razem ze św. Piotrem do grobu, gdzie "ujrzał i uwierzył" (J 20, 8), że Chrystus żyje. W Dziejach Apostolskich Jan występuje jako nieodłączny na początku towarzysz św. Piotra. Obaj idą do świątyni żydowskiej na modlitwę i dokonują u jej wejścia cudu uzdrowienia paralityka (Dz 3, 1 - 4, 21). Jan z Piotrem został delegowany przez Apostołów dla udzielenia Ducha Świętego w Samarii (Dz 8, 14-17). We dwóch przemawiali do ludu, zostali pojmani i wtrąceni do więzienia (Dz 4, 1-24). O Janie Apostole wspomina także św. Paweł Apostoł w Liście do Galatów. Nazywa go filarem Kościoła (Ga 2, 9). Jan przebywał przez wiele lat w Jerozolimie (Ga 2, 9), potem prawdopodobnie w Samarii, a następnie w Efezie. To tam napisał Ewangelię i trzy listy apostolskie. Wynika z nich, że jako starzec kierował niektórymi gminami chrześcijańskimi w Małej Azji. Z Apokalipsy dowiadujemy się, że były to: Efez, Smyrna, Pergamon, Tiatyra, Sardes, Filadelfia i Laodycea. Tradycja wczesnochrześcijańska okazywała żywe zainteresowanie losami św. Jana Apostoła po zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu Pana Jezusa. Św. Papiasz (ok. 80-116) i św. Polikarp (ok. 70-166) szczycą się nawet, że byli uczniami św. Jana. Podają nam pewne cenne szczegóły z jego późniejszych lat. Podobnie św. Ireneusz (ok. 115-202) przekazał nam zaczerpnięte z tradycji niektóre wiadomości. Także w pismach apokryficznych znajdujemy o życiu Jana okruchy prawdy. Z tych wszystkich źródeł wynika, że Jan głosił Ewangelię albo w samej Ziemi Świętej, albo w jej pobliżu, a to ze względu na Matkę Bożą, nad którą Chrystus powierzył mu opiekę. Po wybuchu powstania żydowskiego Jan schronił się zapewne w Zajordanii, gdzie przebywał do końca wojny, tj. do roku 70 (zburzenie Jerozolimy). Stamtąd udał się do Małej Azji, gdzie pozostał aż do zesłania go na wyspę Patmos przez cesarza Domicjana (81-96). Po śmierci cesarza Apostoł wrócił do Efezu, by tu za panowania Trajana (98-117) zakończyć życie jako prawie stuletni starzec. Potwierdzają to św. Ireneusz i Polikrates, biskup Efezu (ok. 190 roku). W wieku II lub III powstał w Małej Azji apokryf Dzieje Jana. Przytacza go m.in. Focjusz. Do naszych czasów dochowały się jego znaczne fragmenty. Według tego pisma Domicjan wezwał najpierw Jana do Rzymu. Nie miał jednak odwagi skazać starca na gwałtowną śmierć, dlatego zesłał go na wygnanie na wyspę Patmos, by na tej skalistej, niezaludnionej wyspie Morza Egejskiego zginął powolną śmiercią. Na szczęście chrześcijanie nie zapomnieli o ostatnim świadku Chrystusa. Główną treścią apokryfu są cuda, jakie Jan miał zdziałać w Rzymie i w Efezie. W opisach znajduje się tak wiele legendarnych motywów, że trudno wydobyć z tego apokryfu prawdę. Utrwaliło się podanie, że Domicjan usiłował najpierw w Rzymie otruć św. Jana. Kielich pękł i wino się rozlało w chwili, gdy Apostoł nad nim uczynił znak krzyża świętego. Wtedy cesarz kazał go męczyć we wrzącym oleju, ale Święty wyszedł z niego odmłodzony. Przez kilkaset lat (do roku 1909) 6 maja było nawet obchodzone osobne święto ku czci św. Jana w Oleju. Jan miał mieć ucznia, którego w sposób szczególniejszy miłował i z którym łączył wielkie nadzieje. Ten wszakże wszedł w złe towarzystwo i został nawet hersztem zbójców. Apostoł tak długo go szukał, aż go odnalazł i nawrócił. Euzebiusz z Cezarei pisze, że Jan nosił diadem kapłana, że organizował gminy i ustanawiał nad nimi biskupów, a w Efezie miał wskrzesić zmarłego. Swoją Ewangelię napisał Jan prawdopodobnie po roku 70, kiedy powrócił do Efezu. Miał w ręku Ewangelie synoptyków (Mateusza, Marka i Łukasza), dlatego jako naoczny świadek nauk Pana Jezusa i wydarzeń z Nim związanych nie powtarza tego, co już napisano, uzupełnia wypadki szczegółami bliższymi i faktami przez synoptyków opuszczonymi. Nigdzie wprawdzie nie podaje swojego podpisu wprost, ale podaje go pośrednio, kiedy pisze na wstępie: "I oglądaliśmy Jego chwałę" (J 1, 14), zaś w swoim pierwszym liście napisze jeszcze dobitniej: "To wam oznajmiamy, co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce" (1 J 1, 1). Ewangelię św. Jana zna św. Ignacy z Antiochii (+ ok. 107) i cytuje ją w swoich listach. Zna ją również św. Justyn (+ ok. 165), a Fragment Muratoriego (160-180) pisze wprost o św. Janie jako autorze Ewangelii. Pierwszymi adresatami Ewangelii św. Jana byli chrześcijanie z Małej Azji. Znali oni dobrze Jana, nie musiał się więc im przedstawiać. W owych czasach rozpowszechniały się pierwsze herezje gnostyckie: ceryntian, nikolaitów i ebionitów. Dlatego Ewangelia św. Jana nie ma charakteru katechetycznego, jak poprzednie, a raczej historyczno-teologiczny. Jan wykazuje, że Jezus jest postacią historyczną, że jest prawdziwie Synem Bożym. Tradycja za symbol słusznie nadała mu orła, gdyż głębią i polotem przewyższył wszystkich Ewangelistów. Według podania, cesarz Nerwa (96-98) miał uwolnić św. Jana z wygnania. Apostoł wrócił do Efezu, gdzie zmarł niebawem ok. 98 roku. Jako więc jedyny z Apostołów zmarł śmiercią naturalną. Dlatego podczas dzisiejszej liturgii celebrans nosi szaty białe, a nie - jak w przypadku wszystkich pozostałych Apostołów - czerwone. Pierwszą wzmiankę o grobie św. Jana w Efezie ok. 191 roku podaje w liście do papieża św. Wiktora Polikrates, biskup Efezu. Papież św. Celestyn I w liście swoim do ojców soboru efeskiego z 8 maja 431 roku winszuje im, że mogą czcić relikwie św. Jana Apostoła. Św. Grzegorz z Tours (+ 594) wspomina o cudach, jakie działy się przy tym grobie. Badania archeologiczne, przeprowadzone w 1936 roku, potwierdziły istnienie tego grobu. Dzisiaj z wielkiej metropolii, jaką niegdyś był Efez, pozostały jedynie ruiny, a na nich powstała mała wioska turecka. ![]() W ikonografii św. Jan przedstawiany jest jako stary Apostoł, czasami jako młodzieniec w tunice i płaszczu, rzadko jako rybak. Najczęściej występuje w scenach będących ilustracjami tekstów Pisma św.: jest jedną z centralnych postaci podczas Ostatniej Wieczerzy, Jan pod krzyżem obok Maryi, Jan podczas Zaśnięcia NMP, Jan na Patmos, Jan i jego wizje apokaliptyczne. Bywa - błędnie - przedstawiany w scenie męczeństwa, zanurzony w kotle z wrzącą oliwą. Czasem na obrazach towarzyszy mu diakon Prochor, któremu dyktuje tekst. Jego atrybutami są: gołębica, kielich z Hostią, kielich zatrutego wina z wężem (wąż jest symbolem zawartej w kielichu trucizny-jadu; na tę pamiątkę podaje się dzisiaj w wielu kościołach wiernym poświęcone wino do picia, by nie szkodziła im żadna trucizna), kocioł z oliwą, księga, orzeł w locie, na księdze lub u jego stóp, siedem apokaliptycznych plag, zwój. |
|
Litania do św. Jana Apostoła
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu Świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Święta Maryjo, Królowo Apostołów módl się za nami
Święty Janie, synu Zebedeusza,
Święty Janie, synu Gromu,
Święty Janie, Rybaku z Galilei,
Święty Janie, Bracie Jakubowy,
Święty Janie, Uczniu św. Jana Chrzciciela,
Święty Janie, powołany przez Chrystusa Pana do Grona Dwunastu,
Święty Janie, Umiłowany Uczniu Mistrza z Nazaretu,
Święty Janie, wiernie słuchający Dobrej Nowiny,
Święty Janie, wspaniały Apostole,
Święty Janie, świadku wskrzeszenia córki Jaira,
Święty Janie, oglądający jaśniejące Oblicze Pana przemienienia na górze Tabor,
Święty Janie, spoczywający na piersi Chrystusa w czasie Ostatniej Wieczerzy,
Święty Janie, przyjmujący Ciało i Krew z Rąk Chrystusa,
Święty Janie, wybrany do czuwania w Getsemani,
Święty Janie, trwający z Matką Bolesną przy konającym Zbawicielu na Golgocie,
Święty Janie, słuchający ostatnich słów Boga – Człowieka,
Święty Janie, Opiekunie Matki Chrystusa,
Święty Janie, biegnący do Grobu w poranek wielkanocny,
Święty Janie, trwający na modlitwie w Wieczerniku przed Zesłaniem Ducha Świętego,
Święty Janie, autorze natchniony Ewangelii,
Święty Janie, piszący listy i Apokalipsę,
Święty Janie, Sługo Zbawiciela,
Święty Janie, Patronie Emerytów i Rencistów,
Święty Janie, Orędowniku nasz u Tronu Bożego,
Święty Janie, Wzorze życia świętego,
Święty Janie, Patronie nasz,
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
P. Wspomóż nas, możny Patronie.
W. Bo w Tobie pokładamy ufność.
Módlmy się: Boże,
nasz Ojcze, który dałeś ludziom Swego Jedynego Syna, w Jego Imię i za
wstawiennictwem Świętego Jana Apostoła, prosimy pokornie, abyś raczył
wysłuchać modlitwy Kościoła Chrystusowego, naszej parafii i każdego, kto
się Twej woli poddaje. Amen.

Antychryst stoi u drzwi i już nie puka lecz włamuje się
Gruziński Starzec Gabriel: Antychryst stoi u drzwi i już nie puka ale włamuje się.
Starzec nauczał: „W czasach ostatecznych ludzi uratuje miłość, pokora i dobroć. Dobroć otworzy bramy raju, pokora wprowadzi do niego a miłość pokaże Boga”.
Wszystkich, którzy do niego przychodzili po błogosławieństwo, błagał on ze łzami: „Czyńcie dobro ażeby wasza dobroć uratowała was. Ziemia już w połowie stała się piekłem…”
Z książki „Diadem Starca. Wspomnienia o gruzińskim podwiżniku (asceta, pokutnik, duchowy nauczyciel prawosławny – tłum.) ojcu Gabrielu”.
Starzec nauczał: Wczasach ostatecznych ludzi uratuje miłość, pokora i dobroć. Dobroć otworzy bramy raju, pokora wprowadzi do niego a miłość ukaże Boga”.
Wszystkich, którzy do niego przychodzili po błogosławieństwo, błagał on ze łzami: „Czyńcie dobro ażeby wasza dobroć uratowała was. Ziemia już w połowie stała się piekłem, Antychryst stoi u drzwi i już nie puka ale włamuje się. Wy ujrzycie Antychrysta, on postara się królować na całej planecie. Wszędzie będą prześladowania. W Gruzji prześladowań będzie mniej bo przecież ona jest krajem Matki Bożej.
Nie przebywajcie tylko osobno, trzymajcie się razem, w grupach po dziesięciu, piętnastu ludzi. Pomagajcie sobie wzajemnie. Nie bójcie się. W ciężkich chwilach ja będę z wami i pomogę chociaż mnie nie zobaczycie.
Wcześniej, chociaż i mówiono o nadejściu Antychrysta, to jednak nie było takich oznak. Były wojny ale nie było niebiańskich cudów i nie było powszechnego wyobcowania. W czasach ostatecznych nie patrzcie w niebo bo możecie zostać zwiedzeni cudami, które będą się tam działy, pomylicie się i zginiecie. Antychryst już się narodził. Jego znamię będą otwarcie nanosić na rękę i na czoło.
Produkty nie mogą wam zaszkodzić. Chociaż na nich naniesiona jest liczba Antychrysta to nie jest jeszcze jego znamię. Trzeba odmówić modlitwę „Ojcze nasz”, przeżegnać produkt, pokropić go wodą święconą i w ten sposób będzie poświęcone wasze jedzenie”.
Starzec powiedział nam, że: „W młodości siedziałem w swojej celi i na różne sposoby chciałem wyliczyć nadejście Antychrysta. Modliłem się do Boga aby mnie uświadomił co do tego. Nagle nade mną pojawił się Anioł Pański, poprosił o papier i napisał na nim: „Walkę proroków Enocha i Eliasza z Antychrystem pokażą w telewizji. Kiedy nastąpi czas opuszczenia Góry Atos przez ikonę Matki Bożej Iwierskiej to zadzwoni dzwon, świątynie widocznie pokłonią się na znak pożegnania. Łaska Boża, że to wszystko będzie pokazane w telewizji i ujrzy to cały świat.
Diabeł ma 666 pułapek. W czasach Antychrysta ludzie będą oczekiwali zbawienia z kosmosu. To właśnie będzie największym oszustwem diabła. Ludzkość będzie prosiła o pomoc istoty pozaziemskie nie wiedząc, że w istocie są to demony”.
Starca zapytano czy można kraść jedzenie kiedy nie będzie go można kupić a on odpowiedział: „Jeżeli ukradniesz to naruszysz jedno z przykazań. Kto tak postąpi to i Antychrysta przyjmie. Człowiek wierzący będzie pokładać nadzieję w Bogu. A Pan w czasach ostatecznych uczyni dla Swojego ludu takie cuda, że jeden listek z drzewa wystarczy na cały miesiąc. Prawdziwie wierzący człowiek ziemię przeżegna a ona da mu chleb.
Jeżeli dziewczynę zgwałcą wbrew jej woli to pozostanie ona w oczach Boga dziewicą. Tak samo i będzie ze znamieniem Antychrysta – jeżeli będzie ono naniesione wbrew woli człowieka to nie będzie ono miało na niego wpływu. W Ewangelii jest napisane, że prześladowania będą wszędzie i biada temu kto sprzeniewierzy się Ewangelii. Nadejdą czasy kiedy trzeba będzie koniecznie uchodzić w góry, tylko nie pojedynczo, w góry i lasy uchodźcie grupami. Dla wierzących chrześcijan największym bólem będzie to, że oni sami uciekną w lasy a ich bliscy przyjmą znamię Antychrysta.
W czasach ostatecznych zwolennicy Antychrysta będą chodzić do cerkwi, będą się chrzcili i będą nauczać o ewangelicznych przykazaniach. Ale nie wierzcie tym, ktorzy nie będą czynić dobra. Tylko po czynach można poznać prawdziwego chrześcijanina”.
Str. 109 – 111
O CZASACH OSTATECZNYCH
- Zapamiętajcie – Chrystus jest jedyny, drugiego nie będzie.
- Wcześniej, chociaż i mówiono o nadejściu Antychrysta, to jednak nie było takich oznak. Były wojny ale nie było niebiańskich cudów i powszechnego wyobcowania.
- W Gruzji zmieniają się obyczaje. Tych, którzy ulegną światowym pokusom, poznacie po tym, że będą oni chodzić rozebrani. Chrześcijanie będą odziani przyzwoicie. Według praw Świętej Cerkwi kobieta nie powinna nosić spodni. Po odzieniu człowieka widać jego duchowy stan.
- Produkty, na których jest nanoszone znamię Antychrysta nie mogą wam zaszkodzić. To nie jest jeszcze znamię (pieczęć) Antychrysta. Trzeba odmówić modlitwę „Ojcze nasz”, przeżegnać produkt, pokropić go wodą święconą i w ten sposób będzie poświęcone każde jedzenie.
- Nie jedzcie chleba od człowieka, który przyjął znamię Antychrysta.
- W czasach ostatecznych zwolennicy Antychrysta będą chodzić do cerkwi, będą się chrzcili i będą nauczać o ewangelicznych przykazaniach. Ale nie wierzcie tym, ktorzy nie będą czynić dobra. Tylko po czynach można poznać prawdziwego chrześcijanina.
- Prawdziwa Wiara znajduje się w sercu a nie w umyśle. Za Antychrystem pójdzie ten, którego Wiara będzie w umyśle a ten, który będzie miał Wiarę w sercu to rozpozna go (Antychrysta – tłum.).
- Miejsce na którym będą nanosić znamię (pieczęć) Antychrysta to nie jest dłoń ale palec wskazujący. Znamię (pieczęć) będą nanosić pod skórę za pomocą komputera i nie będzie ono widoczne. Na początku na życzenie. Ale kiedy Antychryst obejmie władzę i stanie się panem świata to będzie on zmuszać wszystkich do przyjęcia tego znamienia (pieczęci). Ci, którzy znamienia nie przyjmą zostaną ogłoszeni zdrajcami. Wtedy trzeba będzie uchodzić do lasu (w grupach – tłum.) po dziesięciu, piętnastu ludzi. W pojedynkę lub we dwójkę nie uratujecie się. Cokolwiek by się nie zdarzyło to nie traćcie nadziei pokładanej w Bogu. Pan pouczy jak postąpić. Kto będzie silny w Wierze ten nie odczuje ani głodu ani pragnienia a klęski żywiołowe go nie dotkną.
- Diabeł ma 666 pułapek. W czasach Antychrysta ludzie będą oczekiwali zbawienia z kosmosu. To właśnie będzie największym oszustwem diabła. Ludzkość będzie prosiła o pomoc istoty pozaziemskie nie wiedząc, że w istocie są to demony.
- Jeżeli ukradniesz to naruszysz jedno z przykazań. Kto tak postąpi to i Antychrysta przyjmie. Człowiek wierzący będzie pokładać nadzieję w Bogu. A Pan w czasach ostatecznych uczyni dla Swojego ludu takie cuda, że jeden listek z drzewa wystarczy na cały miesiąc. Prawdziwie wierzący człowiek ziemię przeżegna a ona da mu chleb.
- Jeżeli dziewczynę zgwałcą wbrew jej woli to pozostanie ona w oczach Boga dziewicą. Tak samo i będzie ze znamieniem Antychrysta – jeżeli będzie ono naniesione wbrew woli człowieka to nie będzie ono miało na niego wpływu.
- W czasach ostatecznych nie patrzcie w niebo bo możecie zostać zwiedzeni cudami, które będą się tam działy, pomylicie się i zginiecie.
Za: http://3rm.info/

Życzenia Świąteczne.

Moja
Z Tobą jest dziś moje serce.

MATKA BOŻA O EKUMENIZMIE: Pułapka, którą zastawił szatan, to pokusa dialogu z religiami i organizacjami, które są wrogo nastawione do Kościoła
https://gloria.tv/article/
Ks. Tomasz Jochemczyk: Nie było Intronizacji Chrystusa w Łagiewnikach 19.11.2016 r.
https://gloria.tv/video/
__________________
Gaudete, Christus est natus - Radujcie się, Radujcie! Chrystus się narodził Z Maryi

Oręż miłości
![]() Greckie imię Stephanos znaczy tyle, co "wieniec" i jest tłumaczone na język polski jako Stefan lub Szczepan. Nie wiemy, ani kiedy, ani gdzie św. Szczepan się urodził. Jego greckie imię wskazywałoby na to, że był nawróconym hellenistą - Żydem z diaspory, zhellenizowanym, czyli posługującym się na co dzień językiem greckim. Nie są nam znane szczegóły jego wcześniejszego życia. Jego dzieje rozpoczynają się od czasu wybrania go na diakona Kościoła. Apostołowie w odpowiedzi na propozycję św. Piotra wybrali siedmiu diakonów dla posługi ubogim, aby w ten sposób odciążyć uczniów Chrystusa oraz dać im więcej czasu na głoszenie Ewangelii. W gronie tych siedmiu znalazł się Szczepan. Nie ograniczył się on jednak wyłącznie do posługi ubogim. Według Dziejów Apostolskich, "pełen łaski i mocy Ducha Świętego" głosił Ewangelię z mądrością, której nikt nie mógł się przeciwstawić. Został oskarżony przez Sanhedryn, że występuje przeciw Prawu i Świątyni. W mowie obrończej Szczepan ukazał dzieje Izraela z perspektywy chrześcijańskiej, konkludując, że naród ten stale lekceważył wolę Boga (Dz 6, 8 - 7, 53). Publicznie wyznał Chrystusa, za co został ukamienowany (Dz 7, 54-60). Jest określany mianem Protomartyr - pierwszy męczennik. Oskarżycielami Szczepana przed Sanhedrynem żydowskim byli inni zhelenizowani Żydzi, z wymienionych w tekście Dziejów Apostolskich synagog. Wynika stąd, że Szczepan zaczął od nawracania swoich rodaków, do których mógł przemawiać w ich własnym języku, czyli po grecku. Zadziwia znajomością dziejów narodu żydowskiego i wskazuje, że powołaniem narodu wybranego było przygotowanie świata na przyjście Zbawiciela. Żydzi nie tylko sprzeniewierzyli się temu wielkiemu posłannictwu, ale nawet zamordowali Chrystusa. Stąd oburzenie, jakie wyrywa się z ust Szczepana. Był to rok 36, a więc od śmierci Chrystusa Pana upłynęły zaledwie 3 lata. Prozelici musieli praktykować i wypełniać, podobnie jak Apostołowie i uczniowie Chrystusa, także prawo judaizmu z przyjęciem obrzezania, pogłębione jedynie o nakazy Ewangelii. Dopiero sobór w Jerozolimie w roku 49/50 zdecydował, że poganie nawróceni na chrześcijaństwo nie są zobowiązani do zachowania prawa mojżeszowego. Same niemal imiona greckie wskazują, jak wielkie były wpływy helleńskie w czasach apostolskich w narodzie żydowskim. Nadto wynika z tekstu, że pieczę nad ubogimi zlecono głównie nawróconym hellenistom, aby nie mieli żalu, że są krzywdzeni przez wiernych pochodzenia żydowskiego. Autor Dziejów Apostolskich podkreśla, że przy śmierci Szczepana był obecny Szaweł, późniejszy Apostoł Narodów, którego św. Łukasz stanie się potem uczniem. Pilnował szat oprawców. Był oficjalnym świadkiem kamienowania - reprezentował Sanhedryn. Bibliści zastanawiają się, jak mogło dojść do jawnego samosądu oraz morderstwa, skoro każdy wyrok śmierci był uzależniony od podpisu rzymskiego namiestnika, jak to widzimy przy śmierci Pana Jezusa. Właśnie wtedy, w 36 roku Piłat został odwołany ze swojego stanowiska, a nowy namiestnik jeszcze nie przybył. Żydzi wykorzystali ten moment, by dokonać samosądu na Szczepanie, co więcej, rozpoczęli na szeroką skalę akcję niszczenia chrześcijaństwa: "Wybuchło wówczas wielkie prześladowanie w Kościele jerozolimskim" (Dz 8, 1). Kult Szczepana rozwinął się natychmiast. Jednakże na skutek zawieruch, jakie nawiedzały Ziemię Świętą, w tym także Jerozolimę, zapomniano o jego grobie. Odkryto go dopiero w 415 roku. Skoro udało się go rozpoznać, to znaczy, że św. Szczepan musiał mieć grób wyróżniający się i z odpowiednim napisem. O znalezieniu tego grobu pisze kapłan Lucjan. Miał mu się zjawić pewnej nocy Gamaliel, nauczyciel św. Pawła, i wskazać grób swój i św. Szczepana w pobliżu Jerozolimy (Kfar Gamla, czyli Beit Jamal). Chrześcijanie, uciekając przed oblężeniem Jerozolimy i w obawie przed jej zburzeniem przez cesarza Hadriana, zabrali ze sobą śmiertelne szczątki tych dwóch czcigodnych mężów i we wspomnianej wiosce je pochowali. Gamaliel bowiem miał zakończyć życie jako chrześcijanin. Na miejscu odnalezienia ciał biskup Jerozolimy, Jan, wystawił murowaną bazylikę; drugą zbudował w miejscu, gdzie według podania Szczepan miał być ukamienowany. Bazylikę tę upiększyli św. Cyryl Jerozolimski (439) i cesarzowa św. Eudoksja (460). Imię Szczepana włączono do Kanonu rzymskiego. Jest patronem diecezji wiedeńskiej; kamieniarzy, kucharzy i tkaczy. Z dniem św. Szczepana łączono w Polsce wiele zwyczajów. Podczas gdy pierwszy dzień Świąt spędzano w zaciszu domowym, wśród najbliższej rodziny, w drugi dzień obchodzono z życzeniami świątecznymi sąsiadów, dalszą rodzinę i znajomych. W czasie Mszy świętej rzucano w kościele zboże na pamiątkę kamienowania Świętego. Wieczór 26 grudnia nazywano "szczodrym", gdyż służba dworska składała panom życzenia i otrzymywała poczęstunek, a nawet prezenty. Po przyjęciu smarowano miodem pułap i rzucano ziarno. Jeśli zboże przylgnęło, było to dobrą wróżbą pomyślnych zbiorów. Zaskoczenie może budzić fakt, że Kościół w drugim dniu oktawy Świąt Bożego Narodzenia umieścił święto św. Szczepana. Być może stało się tak po to, byśmy zapatrzeni w żłóbek Chrystusa nie zapomnieli, że ofiara ze strony Boga dla człowieka pociąga konieczność także ofiary ze strony człowieka dla Boga, chociażby ona wymagała nawet krwi męczeństwa. ![]() W ikonografii św. Szczepan występuje jako młody diakon w białej tunice lub w bogato tkanej dalmatyce. Jego atrybutami są: księga Ewangelii, kamienie na księdze lub w jego rękach, gałązka palmowa. |
|

Wydarzenia Sejmowe
- 17/18.12.2016
- Po blogowych (tudzież z innych portali) wpisach z gatunku polityczno-patriotycznych
- ponawiam mój niedawny wpis, który może komuś na blogu będzie nie w smak, ale niech tam.
- Niestety sporo jest we wpisach pod adresem tych, z którymi nam „nie po drodze” wyzwisk,
- inwektyw słów zabijających językiem najpierw własną duszę… (to samo dzieje się w Sejmie
- wśród „wybrańców narodu”). Więc jak najbardziej zasadnym i na miejscu zatem będzie
- przytoczenie tych, oto słów Boga Ojca z „Dialogu o Bożej Opatrzności czyli Księgi Boskiej
- Nauki” św. Katarzyny ze Sieny:
- … język stworzony jest tylko na to, aby Mnie oddawać cześć, wyznawać swe błędy i służyć z
- miłości cnocie i zbawieniu bliźnich. Inne używanie przynosi szkodę duchową, którą ponosi
- dusza… ileż nienawiści…Bo słowo wnika aż do środka serca tego, do którego jest
- powiedziane, wnika aż tam, gdzie nie mógłby dotrzeć nóż!... (z rozdz. «Nauka o łzach») i
- …Dałem człowiekowi język, aby głosił Me słowo i spowiadał się z błędów, a także przyczyniał
- się do zbawienia dusz. A on używa go, aby… Czyż nie język wyrzuca słowa zniewagi, które
- przeszywają serce bliźniego (Syr 28,17n), jak miecz i wyzywają gniew jego?... (z rozdz.
- «Opatrzność Boża»).
- Wielu mówi na różny sposób rozumiany o demokracji, wolności, prawie. Ileż ujawnia się
- głębokich podziałów, animozji, kłótni (zob. Prz 19,12 i 13,10; Jk 4,1n!), a w ślad zatem
- różnych form nienawiści: niechęci, wrogości itp.w imię walki o tąż demokrację, o władzę.
- Wielu mówi: „Jawny gwałt dokonuje się na demokracji” inni znowu: „demokracja ma się
- dobrze, nic jej nie dolega”. Ukochana demokracja. A tymczasem, co ona ma wspólnego z
- nadejściem Królestwa Bożego, o które przecież codziennie modlimy się w modlitwie „Ojcze
- nasz” (Mt 6,10). Nic wspólnego. Śladu też i po niej nie będzie (podobnie jak już nie ma
- żadnego śladu po upadłych aniołach i miejsca już dla nich nie znaleziono Niebie {Ap 12,8},
- bowiem imię ich zostało na wieczność całą zatarte w pamięci Bożej) w czasie Nowego nieba i
- Nowej ziemi (2P 3,13), gdy pierwsze niebo o pierwsza ziemia przeminą (Ap 21,1).
- W tym morzu emocji słychać szyderczy głos, śmiech demona, który tak zręcznie manipuluje
- ludźmi, by skakali sobie do oczu, by pałali do siebie nienawiścią, w imię słusznych, a jakże
- racji.
- Dobrze będzie zatem przypomnieć w tym miejscu (już kiedy przytaczane na blogu) zawsze
- aktualne w swej wymowie wypowiedzi diabła/słowa Złego, który zna nas dobrze, w czasie
- pewnych egzorcyzmów, które przytacza znany egzorcysta Domeniko Mondrone: „Nigdy nie
- zdołasz zrozumieć, jak bardzo nienawidzę was, ludzi, jak bardzo jesteście mi wstrętni. (…).
- Wiele zyskał Ten – tam, że przelał krew, aby was odkupić. Odkupić was od czego, od
- grzechu? Przecież nurzacie się w nim tak, że omal nie utoniecie! A co dopiero mówić, gdy
- wywołam wśród was ducha oszczerstw, nienawiści, rywalizacji, zemsty!” (źródło: „A tu per
- tu col Maligno” – „Ze złym na ty”; Echo Królowej Pokoju nr 82/20, 1991r.);
- Pan Jezus już śp. włoskiemu kapłanowi Ottavio Michelini, swego czasu powiedział o
- szatanie: „Szatan jest obecny wszędzie, gdzie tylko może dokonać niesprawiedliwości,
- zaaranżować sprzeczkę i kłótnię, zaprowadzić podział, wzbudzić gwałty, wojny domowe i
- rewolucje. To jest jego dzieło.” (7.X.1975r.).
- Nie wolno więc nam zapominać i trzeba pamiętać o tym, co pisał św. Paweł, że nie walczymy
- przeciwko ciału i krwi, lecz przeciwko mocom ciemności (Ef 6,12).
- Dlatego jak najbardziej jestem za wezwaniami do modlitwy, najlepiej jak niektóre osoby
- pisały na Różańcu, która jest śmiertelnym orężem przeciwko diabłu i jego dziełom.
- W kontekście aktualnej sytuacji politycznej, dzielącej Sejm na dwie zwalczające się strony, a
- ów podział znajduje swoje odbicie w środkach masowego przekazu, w Internecie, udziela się
- ludziom i wdziera się do naszych domów (już wyobrażam sobie, jak mogą być gorące
- dyskusje w rodzinnym gronie przy świątecznych stołach, ile może z tego powstać niesnasek,
- kłótni…). Myślę, że pokój i pojednanie może tylko przyjść od Pana Boga, poprzez
- doświadczenie wydania naszego kraju w moc naszych wrogów (leczniczy chrzest ogniem: Łk
- 3,16d; Dz 26,18a), na podobieństwo historii o żywiących do siebie narastającej abominacji
- pana Muszalskiego i kozaka Dydiuka z rozdz. XXIII „Pana Wołodyjowskiego” H.
- Sienkiewicza, którego to rozdz. bardzo pouczającą lekturę polecam (bo w końcu będąc w
- mocy Tatarów wreszcie zaczęli się po chrześcijańsku miłować i wszystkie dawne swary
- poszły w niepamięć i to ich uratowało!):
- https://wolnelektury.pl/media/book/pdf/pan-wolodyjowski.pdf:
- Dopisek do powyższego wpisu::
- 1. Dobrze pamiętam słowa Pana Jezusa skierowane do Anny w cz. 1 „Bożego Wychowania”:
- http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-03b.html
- z Rozmowy LVI, 24.VIII.1983r.
- „Pamiętaj, że we wszystkim, co dziać się będzie w Polsce, spełnia się Moja wola. Dlatego też
- zawsze musisz pamiętać, że nie krzywda spotyka was, a Moje wychowanie. Będziesz to
- mówić innym, gdy pora stosowna nadejdzie, a te Moje słowa będą świadczyć o Moich
- zamiarach (Ps 33,11)”.
- 2. Wszystko, co obecnie dzieje się w Polsce (po zawierzeniu Chrystusowi Panu Królowi
- naszego kraju19.XI.16) i kontratak szatana jest przewidziane w planach Opatrzności Bożej,
- albowiem „wszystko uznane będzie za dobre w swoim czasie” (Syr 39,34b; por. Tb 14,4).
- Po ludzku możemy i trafnie można odpowiedzieć czy też zgadnąć dlaczego tak, a nie inaczej
- dzieje się w Polsce. Ale warto też posłuchać, co by na to powiedział Pan w jakże pożytecznej
- duchowo książce Tomasza a Kempis „O naśladowaniu Chrystusa”:
- Z rozdz. ‚O tym, aby nie dociekać rzeczy zbyt wzniosłych i ukrytych Bożych wyroków’:
- „Synu, strzeż się roztrząsać w rozmowach wzniosłe tematy i ukryte Boże wyroki: ‚Dlaczego
- jeden wydaje się tak opuszczony, a drugi cieszy się tyloma łaskami, dlaczego ten jest smutny,
- a tamten wprost skacze z radości?’To przekracza ludzką zdolność pojmowania i żaden rozum,
- żadne dociekanie nie ogarnie Bożych wyroków (Hi 42,3; Ps 139,6; Iz 55,8n). Więc kiedy
- wróg podszeptuje ci takie pytania albo pytają o to ludzie ciekawi, odpowiadaj tak jak Prorok:
- Sprawiedliwy jesteś, Panie, i słuszny jest Twój wyrok (Ps 119,137). Albo: Wyroki Pańskie są
- słuszne i sprawiedliwe same w sobie (Ps 19,10). Powinieneś lękać się moich wyroków, ale ich
- nie roztrząsaj, bo są niepojęte dla umysłu człowieka (Rz 11,33)…
- 3. Co do mocy różańca Św., którego lęka się szatan, zwłaszcza wtedy, kiedy do tej modlitwy
- jest zapraszana Maryja, Królowa Polski. Tak Matka Boża mówi o tym w Orędziach
- (datowanych na Wspomnienie NMP Różańcowej, 7.X) do Jej umiłowanych synów,
- Kapłanów:
- … Cały Różaniec, który odmawiacie jest jakby ogromnym łańcuchem miłości i zbawienia,
- którym możecie otoczyć osoby i sytuacje, a nawet wpływać na przebieg obecnych
- wydarzeń… (184d, 1979r.)
- … Moją szczególnie ulubioną modlitwą jest Różaniec Święty. Dlaczego Święty Różaniec jest
- tak skuteczny? Ponieważ jest modlitwą prostą, pokorną, która kształtuje was duchowo do
- małości, łagodności i prostoty serca. Kiedy Mnie zapraszacie do modlitwy za was, wysłuchuję
- prośbę i dołączam Mój głos do waszego. Łączę Moją modlitwę z waszą. Modlitwa taka jest
- zawsze skuteczna, ponieważ wasza Niebieska Mama – to wszechmoc błagająca. Kiedy Ja
- proszę, zawsze otrzymuję, ponieważ Jezus nigdy nie może odpowiedzieć «nie» na to, o co
- prosi Jego Matka… (z Orędzia nr 275, 1983r.)
- … Różaniec niech będzie dla wszystkich potężną bronią używaną w tych czasach. Przez tę
- modlitwę możecie otrzymać od Pana wielką łaskę przemiany serc, nawrócenia dusz.. (336mn,
- 1986r.)…
- … Każdy odmawiany ze Mną Różaniec ogranicza działanie szatana, broni dusze przed jego
- złym wpływem i udziela większej siły dobru, aby rozszerzało się w życiu wielu Moich dzieci.
- Skutkiem odmawiania Różańca Świętego jest także uwięzienie szatana, to znaczy
- uniemożliwianie mu działania, zmniejszanie i coraz większe osłabianie siły jego diabelskiej
- władzy. Dobrze odmawiany Różaniec zadaje potężny cios potędze zła i powoduje zawalenie
- się części jego królestwa…. (479jk, 1992r.)
- Leszek said 20 Grudzień 2016 @ 00:35
- O strategii szatana, by wzbudzi(a)ć w sercach polskich różne przejawy nienawiści poprzez
- polityczne sejmowe spory i w mediach rozlewające się na rożne obszary życia społecznego i
- rodzinnego pisałem ostatnio na blogu. I na razie moim zdaniem odnosi „sukcesy”, czego
- owocem są skutecznie pogłębiające się podziały. I tak będzie dalej, jeśli nie dojdzie do
- pojednania i pokoju. A na to się nie zanosi. Obie walczące ze sobą w Sejmie i w Senacie
- strony (popierane przez „swoje” środki społecznego przekazu) coraz bardziej się okopują w
- swoich racjach i rozumieniu ukochanej demokracji. Każda ze stron powołuje się na
- obowiązujące prawo i zarzuca drugiej stronie jego stałe łamanie. Chciałoby się powiedzieć
- „przekleństwo prawa”. Żadna ze stron nie chce i nie zamierza ani w calu ustąpić. Do czego to
- wszystko zmierza, nie muszę mówić. Moim zdaniem, żeby sytuacja zaczęła się zmieniać na
- lepsze, trzeba odstąpić od sprawy „przestrzegania prawa”, a zacząć wreszcie korzystać z daru
- rozumu. Konieczność modlitwy, zwłaszcza Różańcem (przytaczałem już słowa samej Matki
- Bożej o skuteczności tej ulubionej przez Nią modlitwy, której szatan bardzo się boi) jest
- oczywista, za tych wszystkich z obu stron, którzy są pod wpływem złego ducha.
- Jeśli strony będą nadal utwierdzać się w swoich racjach, to realnym staną się słowa przestrogi
- Pana Jezusa ze św. Ewangelii: „Każde królestwo, wewnętrznie skłócone/rozdarte niezgodą,
- pustoszeje/chyli się ku upadkowi. I żadne miasto ani żaden dom rozdarty
- niezgodą/wewnętrznie skłócony, się nie ostoi” (Mt 12,25; Mk 3,24n; Łk 11,17).
- W tym kontekście bardzo pouczającą i nader aktualną są te, oto fragmenty z „Poematu Boga-
- Człowieka” M. Valtorty” :
- 1. http://www.objawienia.pl/valtorta/valt/v-03- 132.html
- … «Nawet na ziemi widzimy, że królestwo podzielone na przeciwstawne stronnictwa staje się
- wewnętrznie tak słabe, że z łatwością atakuje się je i sąsiednie kraje niszczą je, żeby stało się
- ich niewolnikiem. Także na ziemi widzimy, że miasto podzielone na przeciwstawne sobie
- stronnictwa traci swój dobrobyt. Tak samo jest z rodziną, której członków dzieli nienawiść.
- Rozpada się i staje się bezużyteczną stłuczką, nie służącą nikomu i wywołującą śmiech
- współmieszkańców. Zgoda to nie tylko obowiązek, lecz i [wyraz pewnej] przebiegłości, gdyż
- sprawia, że ludzie są niezależni, silni, kochający. To o tym powinni myśleć mieszkańcy tego
- samego kraju, miasta lub członkowie jednej rodziny, kiedy z powodu pragnienia osobistej
- korzyści są kuszeni do podziałów i zwalczania się, co jest zawsze niebezpieczne, gdyż
- przeciwstawia jedne grupy innym i niszczy uczucia…
- 2. http://www.objawienia.pl/valtorta/valt/v-03- 152.html
- Z przemowy Pana Jezusa w Gerazie
- … Miasto jest tym, czym tworzą go jego mieszkańcy. Miasto jest częścią społeczności
- zamkniętej w obrębie murów. Miasto tworzą jego mieszkańcy. (…).
- Pojedyncze osoby, kiedy jednoczą się i tworzą coś złożonego, powodują powstanie czegoś, co
- zasługuje na miano miasta. Teraz posłuchajcie. Jeśli w mieście dziesięć tysięcy mieszkańców
- jest dobrych a tylko jeden tysiąc nie jest dobry, czy można mówić, że to miasto jest złe? Nie,
- nie można tego powiedzieć. Tak samo jeśli w mieście, w którym mieszka dziesięć tysięcy,
- jest wiele stronnictw i każde chce wziąć górę, czy można jeszcze mówić, że to miasto jest
- zjednoczone? Nie. Nie można tego powiedzieć. A czy myślicie, że temu miastu będzie się
- dobrze wiodło? Nie. Nie będzie tak.
- Was wszystkich, mieszkańców Gerazy, łączy teraz jedna myśl, żeby uczynić wasze miasto
- czymś wielkim. I uda się wam, bo wszyscy chcecie tego samego i współzawodniczycie ze
- sobą dla osiągnięcia tego celu. Gdyby jednak wśród was wyłoniły się zróżnicowane
- stronnictwa i gdyby jedno powiedziało: “Nie, lepiej będzie budować w stronę zachodnią”, a
- inne: “Wcale nie. My będziemy się posuwać ku północy, gdzie jest równina”, a trzecie: “Ani
- tu, ani tam. My chcemy się zgromadzić w centrum, blisko strumienia”. Co wtedy by się stało?
- Doszłoby do tego, że zaczęte prace zostałyby przerwane, ci zaś, którzy pożyczyli środki,
- wycofaliby się. Ludzie, którzy mają zamiar osiedlić się tu, poszliby do innego miasta, bardziej
- scalonego. To, co już wykonano, uległoby zniszczeniu, gdyż jako nie ukończone zostałoby
- wystawione na zmienności pogody – z powodu podziałów pomiędzy

Leszek, grzesznik wzywany do nawrócenia i przejścia
ze śmierci do życia (wedle Rz 6,13), by nie być wymazanym z księgi żyjących (Ap 3,5)
do mojego inmiennika, Brata w Panu, Leszka z ...
Pokój, łaska i miłosierdzie Pana naszego i Zbawiciela Jezusa Chrystusa,
Syna Człowieczego, który przyszedł na ten świat zbawić grzeszników (1Tm 1,15)
niech będzie i Twoim, Drogi w Panu Leszku!
Kończy się czas tegorocznego Adwentu, by już za chwilę obchodzić uroczyście w Kościele liturgiczne święto historycznego narodzenia Pana Jezusa w czasie będącym zakończeniem Pierwszego Adwentu. Minęło od tamtego radosnego wydarzenia (Łk 2,10n) już 2000 lat, a teraz żyjemy w czasie Drugiego Adwentu, który ma się już końcowi, bo jak pisał św. Paweł Apostoł „noc się posunęła, a przybliżył się dzień” (Rz 13,12). Tamta noc była ukierunkowana na Drugie Narodzenie Pana właśnie w czasie trwania dobiegającej swego apogeum, a zarazem końca nocy naszego czasu. To Drugie Narodzenie jest niczym innym jak zapowiadanym przez Pismo przyjściem Pana Jezusa w chwale na obłokach niebieskich (Mt 26,64) wraz z Jego Królestwem, o którego nadejście modlimy się przecież w każdej modlitwie Ojcze Nasz (Mt 6,10). Ta radosna chwila, po czasie bliskiego już wielkiego ucisku i Dnia Jahwe jest już we drzwiach. W czytanej w tych czasie Księdze proroka Malachiasza słyszymy takie, oto słowa: „To mówi Jahwe Zastępów: «Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, gdy przybędę…poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem dnia Pańskiego i Moim powrotem» (Ml 3,1.23).
Owym posłanym aniołem przez Pana , gdy nadeszła pełnia czasów (Ga 4,4) zapowiadającym przybycie i wskazującym Mesjasza był nie kto inny, jak św. Jan Chrzciciel. A dzisiaj przed swym powrotem na Końcu Czasów (nie mylić z przyjściem Pana na Sąd Ostateczny) Pan wysyła innego anioła, którym jest sama Matka Boża, Niewiasta obleczona w słońce (Ap 12,1), zapowiadająca powrót Pana na Syjon.
Maryja oznajmia to w wielu miejscach na ziemi, w swych licznych Orędziach, przesłaniach poprzez wybrane dusze. Jednym z osób wybranych przez Matkę Bożą był (bo już śp.) włoski kapłan Stefano Gobbi, poprzez którego Maryja przekazywała swe Orędzia w latach 1973 -1997. Do życzeń świątecznych, Leszku pozwalam sobie przesłać Ci, stosownie do czasu, w który wchodzimy, właśnie wybrane fragmenty tych Orędzi datowanych na dzień 24 grudnia, ufając, że staną się one przyczyną bardziej pogłębionego przeżywania czasu Bożego Narodzenia, by nie zatrzymywać się tylko na historycznym pierwszym Narodzeniu Pańskim, choć ono oczywiście było warunkiem koniecznym początku zbawienia i odkupienia naszych dusz.
Bo trzeba nam, Leszku, spoglądać też i w przyszłość, o której pisali w swoim czasie i wskazywali na nią prorocy Pańscy. Ta przyszłość dotyczyła pierwszego narodzenia się Pana i Zbawiciela jako Człowieka w Betlejem, ale też wskazywali na Drugie przyjście Pana.
I jak czytamy, mimo tych zapowiedzi i znaków podawanych przez nich oczekiwanego Mesjasza za sprawą ówczesnych elit religijnych, uczonych w Piśmie i w Prawie (to jakby dzisiejszych pasterzy i sług nowego Izraela Bożego, Kościoła, teologów, biblistów), nie rozpoznano i nie uwierzono, że to Pan Jezus jest tym właśnie OCZEKIWANYM (J 1,14). Podobnie będzie i przyjściem, Drugim Narodzeniem Pana na Końcu Czasów, o czym sam Pan Jezus mówił: «Czy Syn Człowieczy zastanie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie w chwale/powróci?» (Łk 18,8). A dzisiaj przecież jesteśmy świadkami szerzącego się w świecie i w Kościele, zmierzającego do swego szczytu odstępstwo, będące niczym innym, jak utratą wiary u wielu, o czym Matka Boża mówiła w Fatimie w 1917r., zresztą zapowiadanym w Piśmie (2Tes 2,3n). A nam przypadło z wyroków Opatrzności Bożej żyć w tym właśnie czasie. Zapowiadana próba wiary dla Kościoła i jego wiernych zbliża się szybkimi krokami (Ap 3,10). Zatem trzeba nam, Drogi Leszku, trwać tej nocy przy lampie proroctw, które niech będą siłą i umocnieniem naszego ducha, aż wzejdzie gwiazda poranna (2P 1,19), po której następuje wschód słońca (por. Ps 84,13a i Łk 1,78), czego sobie i Tobie z serca życzę.
I tym akcentem kończę już ten Adwentowy list , choć – idąc za św. Janem Apostołem - wiele jeszcze mógłbym napisać, ale nie chciałem użyć karty i atramentu, mając nadzieję, że usłyszymy się w przyszłym Roku 2017
i wtedy znowu porozmawiamy, aby radość nasza była pełna. Pokój niech będzie z Tobą! (wedle 3J 13-15).

Niedziela, 25 grudnia 2016
W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. Lecz anioł rzekł do nich: Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie. I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania.

Narodzenie Pańskie
„Zajaśniał nam dzień święty, pójdźcie, oddajcie pokłon Panu” (Lekc.)
Liturgia dwóch pierwszych mszy Narodzenia Pańskiego wysławia przede wszystkim narodzenie Syna Bożego w czasie; natomiast liturgia trzeciej mszy odnosi się do Jego narodzenia odwiecznego w łonie Ojca. „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo” (J 1, 1). Bóg jako Ojciec sprawił, że Słowo istniejące zawsze, a na początku czasu będące narzędziem dzieła stworzenia, w pełni czasów „stało się ciałem i zamieszkało między nami” (tamże 14). Niesłychana i niewysłowiona tajemnica. Nie jest ona jednak mitem czy figurą, lecz udowodnioną rzeczywistością historyczną: „I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy” (tamże). Ewangelista znał Jezusa i żył z Nim, słuchał Go, dotykał i uznał w Nim odwieczne Słowo wcielone w nasze człowieczeństwo. Wielkie rzeczy przepowiedziane przez proroków odnośnie do Mesjasza, są niczym wobec rzeczywistości Boga, który stał się ciałem.
Jan odsłania nieco zasłonę tajemnicy: Syn Boży przyjmując ciało stanął na równi z człowiekiem, aby go podnieść do swojej godności: „Wszystkim, którzy Go przyjęli, dał moc, aby się stali dziećmi Bożymi” (tamże 12). Jednak nie tylko to, Chrystus bowiem przyjął ciało, aby Boga uczynić dostępnym dla człowieka i dać mu Go poznać: „Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył” (tamże 18). Św. Paweł podejmuje i rozwija tę myśl: „Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg... przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna” (Hbr 1, 1–2). Prorocy przekazywali słowo Boga, lecz Jezus jest samym Słowem, Słowem Boga; Słowo, które ciałem się stało, przekłada Boga na język ludzki, objawiając przede wszystkim Jego nieskończoną miłość ku ludziom. Prorocy głosili cudowne rzeczy o miłości Boga; lecz Syn Boży wcielił tę miłość i ukazał, jak ona żyje i działa w Jego osobie. To „Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie” (Łk 2, 12) mówi ludziom, że Bóg miłuje ich tak, iż dał dla ich zbawienia swojego Jednorodzonego. To posłannictwo ogłoszone kiedyś pasterzom przez aniołów, ma być zaniesione dzisiaj do wszystkich ludzi — szczególnie do biednych, pokornych, wzgardzonych, uciśnionych — już nie przez aniołów, lecz przez wierzących. Na cóż bowiem przydałoby się obchodzić Narodzenie Jezusa, jeśliby chrześcijanie nie umieli głosić Go braciom własnym swoim życiem? Ten świętuje prawdziwie narodzenie Pańskie, kto przyjmuje do siebie Pana z wiarą i miłością coraz gorętszą, ten, kto pozwala Mu narodzić się i żyć we własnym sercu, aby mógł objawić się światu poprzez dobroć, łaskawość i oddanie wszystkich w Niego wierzących.
Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło... albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: „Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książe Pokoju” (Izajasz 9, 1. 5).
O błogosławione to narodzenie, kiedy Dziewica–Matka, za sprawą Ducha Świętego, wydała na świat nasze zbawienie, a Dziecię, Zbawiciel świata, ukazał nam boskie oblicze! Niechaj wyśpiewują wysokie nieba, śpiewajcie wszyscy aniołowie! Wszelka moc, jaka istnieje we wszechświecie, niechaj śpiewa na chwałę Bogu; niech nic milczy żaden jeżyk, a każdy głos niech się dołączy do chóru. Oto Ten, o którym wieszczowie śpiewali w dawnych wiekach, a prawdziwe pisma proroków zapowiedziały, Ten, obiecany kiedyś, ukazuje się. Niechaj Go chwalą wspólnym głosem wszystkie rzeczy! (Aurclio Prudenzio).
O Boże, Ty w przedziwny sposób stworzyłeś
człowieka na swoje podobieństwo i w jeszcze cudowniejszy sposób
odnowiłeś jego godność przez przyjście Twojego Syna, dozwól nam
uczestniczyć w Bóstwie Tego, który raczył przyjąć naszą ludzką naturę.
W Nim, Chrystusie Jezusie, jaśnieje dzisiaj pełnym blaskiem tajemnicza
wymiana, dzięki której zostaliśmy odkupieni: Słowo przyjęło naszą
słabość, człowiek zaś śmiertelny został podniesiony do wiecznej godności
i zjednoczony z Tobą, Ojcze Święty, w przedziwnej łączności, dzieląc
z Tobą życie nieśmiertelne (Mszał Polski: kolekta i 3. prefacja).
O słodkie Dziecię z Betlejem, spraw, abym przystąpił z gorącą duszą do tej głębokiej tajemnicy narodzenia. Udziel sercom ludzkim tego pokoju, jakiego szukają niekiedy w sposób tak bezwzględny, a przecież tylko Ty go dać możesz. Pomóż nam poznać Cię lepiej i żyć po bratersku, jak dzieci jednego Ojca, Ukaż nam swoją piękność, świętość, czystość. Wzbudź w naszym sercu miłość i wdzięczność za Twoją nieskończoną dobroć. Zjednocz nas wszystkich w miłości i daj nam Twój niebieski pokój (Jan XXIII).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 149
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 150
(Łk 2,15-20)
Gdy aniołowie odeszli od nich do nieba, pasterze
mówili nawzajem do siebie: Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam
zdarzyło i o czym nam Pan oznajmił. Udali się też z pośpiechem i
znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli,
opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy,
którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz
Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A
pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i
widzieli, jak im to było powiedziane.
https://www.youtube.com/watch?
Poznaj swoją godność, chrześcijaninie

„Znajdziecie Niemowlę położone w żłobie”
Bóg jest ponad wszelkimi schematami, konwenansami i oczekiwaniami, nie mieści się w żadnych ludzkich wyobrażeniach i przewidywaniach, zawsze nas zaskakuje swoimi planami. Zarazem Jego oryginalność nie ma w sobie nic z krzykliwego, dziwacznego i spektakularnego efekciarstwa, którym ludzie próbują nas nieraz szokować. Doskonała prostota Boga, która wciąż na nowo przyprawia nas o zdumienie i uwielbienie, nie ma nic wspólnego z żądzą popularności, lecz wypływa z doskonałej wolności Boga.
Wszyscy oczekiwali Go w świątyni, wyglądali anielskich hufców, spodziewali się koronacji i tryumfalnego panowania, wielkiego i głośnego zwycięstwa, które cały świat powaliłoby u stóp Izraela. Co najciekawsze: wszystko to faktycznie się wykonało, ale w jakże inny, ukryty i niespodziewany sposób. Wszystkie ludzkie szyki i rachuby się poplątały.
A raczej rozplątały. Bo o ileż prościej zbliżyć się do Dzieciątka złożonego w pieluszkach na sianie, wespół z pasterzami i roześmianymi dziećmi, niż gdyby trzeba było ubiegać się o protekcję, audiencje, z onieśmieleniem przemierzać królewskie komnaty. O ileż łatwiej żyć, wiedząc, że Bogu było jeszcze trudniej. I ile nadziei i otuchy spływa do naszych serc, gdy przekonujemy się, że pieniądze, zaszczyty i stanowiska nie są wcale potrzebne.
Prostota i skromność, z jaką objawiło się przyjście Zbawiciela, są dla nas znakiem, że to, co największe, nawet przełom czasów, może dokonać się w sposób zupełnie niepozorny, niezauważony przez wielkich tego świata. Tylko ludzie cisi, prości i pokorni, ludzie prawdziwie mądrzy, którzy rozumieją mowę traw na łące i gwiazd na niebie, tylko oni się spostrzegli.
Trzeba wielkiej wrażliwości serca i umysłu, by dostrzec Boga, zwłaszcza Boga w człowieku. Ale niczego więcej! A więc każdy, kto tylko chce, ma dostęp do Boga. Nie tylko do Boga, także do tego, co dobre, prawdziwe, piękne, co ma jakąś autentyczną i autonomiczną wartość.
I to jest światło nadziei, wielka szansa dla każdego, bo okazuje się, że wcale nie trzeba tak wiele, że zawsze można zrobić coś dobrego. Bez wielkich nakładów, inwestycji, uprawnień można osiągnąć nadzwyczajne efekty, choć może nie aż tak efektowne i spoktakularne. Bo Bóg gotów jest pomóc każdemu, w każdych okolicznościach: tak jak kiedyś przyszedł do nas w zwykłej stajni, o nic nie pytając, o nic się nie prosząc. Po prostu: przyszedł, żeby z nami być.
Nie musimy nic robić, aby ta wspólnota z Bogiem się urzeczywistniła. Musimy tylko pozwolić Bogu, aby On działał. Bóg jest bardzo tolerancyjny: nie zraził się zamkniętymi na głucho drzwiami betlejemskich domów, nie przestraszył się chłodu i niewygód betlejemskiej stajenki, nie uląkł się nawet krzyża! Ale boi się ludzkiej obojętności, bo wie, że przez nią człowiek skazuje się na pustkę i samotność życia bez Boga – a On nie chce naszej krzywdy. Przed dwoma tysiącami lat, w Betlejem, ludzie jeszcze o tym nie wiedzieli; my dzisiaj – wiemy. Dlatego nie powtarzajmy ich błędu. Otwórzmy drzwi Chrystusowi!
Ks. Mariusz Pohl
https://www.youtube.com/watch?

Matka Boża powiedziała w Fatimie:
„Odmawiajcie różaniec każdego dnia, aby sprowadzić pokój na świat i zakończyć wojnę”.
Piekło, to jest straszne miejsce, gdzie panuje ciemność, cierpienie, znęcanie się nad dusz
Intencje na Msze święte WYNAGRADZAJĄCE
- Wzrost nabożeństwa do Matki Bożej;
- Ustanowienie Rządów Niepokalanego Serca Maryi zarówno w sferze duchowej, jak i doczesnej;
- Przywrócenie dobrych obyczajów zarówno w rodzinach, jak i w społeczeństwie, jako niezbędnego warunku dla zapanowania pokoju na świecie (część druga Tajemnicy Fatimskiej);
- Zyskanie szczególnej ochrony ze strony Niepokalanego Serca Maryi dla wszystkich cierpiących prześladowania, wypędzonych z własnych domów, doświadczających krzywd i męczeństwa za wiarę katolicką;
- Nawrócenie grzeszników i zbawienie ich dusz.

Kto prowadzi w plebiscycie Herod 2016? Ciekawe są zarówno dotychczasowe wyniki, jak i nominacje
Wskaż osobę publiczną, która w mijającym roku najbardziej przyczyniła się swoją działalnością do pogromu nienarodzonych – zachęca Fundacja Pro-prawo do życia. Wśród nominowanych znaleźli się lakarz-aborter, prezes partii, feministka „polityczka” oraz piosenkarka, która pochwaliła się dokonaniem aborcji.
Kandydatów do miana Heroda 2016 – „osoby publicznej, która w mijającym roku najbardziej przyczyniła się swoją działalnością do pogromu nienarodzonych” – nominowani są: (za stroną stopaborcji.pl):
Romuald Dębski – aborter, który wystąpił w krótkim filmie oczerniającym inicjatywę „Stop Aborcji”. Propagator popularnych kłamstw na temat projektu. Zdehumanizował słownie dziecko z in vitro, twierdząc że z powodu wad wrodzonych należy je zabić.
Jarosław Kaczyński – prezes partii Prawo i Sprawiedliwość. Podczas I czytania projektu „Stop aborcji” wszyscy posłowie PiS projekt poparli, 2 tygodnie później, podczas posiedzenia komisji sprawiedliwości, posłowie PiS nawet nie pozwolili przedstawić jego uzasadnienia. Wszystko wskazuje na to, że zrobili to na polecenie Jarosława Kaczyńskiego.
Barbara Nowacka – aborcjonistka i feministka, przedstawiająca w Sejmie morderczy projekt ustawy pod fałszywą nazwą „Ratujmy Kobiety”. Projekt ten zakładał zabijanie na żądanie do 12 tygodnia ciąży, a w przypadku podejrzenia o chorobę, nawet do końca trwania ciąży.
Natalia Przybysz –
piosenkarka, która przed wydaniem kolejnej płyty zaczęła chwalić się
aborcją dokonaną między innymi z powodu „zbyt małego mieszkania” i
stabilizacji życiowej, którą miałoby zaburzyć dziecko.
Kto prowadzi w plebiscycie? Jarosław Kaczyński!
Zagłosuj: http://stopaborcji.pl/

CZY RZĄD W POLSCE KOCHA POLAKÓW CZY MERKEL?
SŁOWACJA DELEGALIZUJE ISLAM
Słowacja stawia gwałtowny opór wyczynom Unii Europejskiej starającej się przymusić swe państwa członkowskie do przyjmowania przydziałów muzułmańskich sił zbrojnych kierowanych do Europy na zaproszenie niemieckiej kanclerz Angeli Merkel.

Niech te święta spokój Wam przyniosą,
a radość chodzi za Wami krok w krok.
Niechaj dostarczą tyle optymizmu,
by starczyło na cały Nowy Rok 2017


Boże Narodzenie w trzech odsłonach

Wypełnienie zapowiedzianego w Raju planu zbawienia rozpoczęło się w Nazarecie, gdzie dorastała Dziewczyna, dla której Opatrzność formowała od blisko dwóch tysiącleci naród wybrany. Zanim jednak Maryja, wraz Józefem, trafiła do Betlejem, gdzie porodziła Syna, trafiła do Ain Karem pod Jerozolimą.
W Nazarecie
Wypełnienie zapowiedzianego w Raju planu zbawienia rozpoczęło się w Nazarecie, w drobnej, przez nikogo przed autorami Ewangelii niedostrzeżonej w starożytnym piśmiennictwie wioszczynie, gdzie dorastała Dziewczyna, dla której Opatrzność formowała od blisko dwóch tysiącleci naród wybrany. A formowała tylko dlatego, iżby w tym narodzie mógł zaistnieć sam Bóg w postaci człowieka. Ażeby mogło się to dokonać, myśl Boża uwzględniła istnienie niewiasty, przez której ciało Jezus Chrystus wszedł do rodziny ludzkiej. Opisana przez Łukasza scena Zwiastowania jest równocześnie momentem poczęcia Jezusa.
W Ain Karem
Ażeby młodej, może
czternastoletniej Dziewczynie przybliżyć ogrom misji, jaką Opatrzność
Jej zleciła do wypełnienia, otrzymała Maryja radosną wieść z ust
archanioła Gabriela podczas Zwiastowania. A oto również krewna
twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym
miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego (Łk 1,36-37).
Wiadomość ta była konkretem, czymś, co można było łatwo zweryfikować. Skoro takie słowa padły z ust anioła, Maryja z dnia na dzień postanowiła wyruszyć w kilkudniową wędrówkę do Elżbiety mieszkającej pod Jerozolimą. Udała się tam nie po to, by sprawdzać wiarygodność słów boskiego posłańca - co do tego nie miała wątpliwości - lecz przybywała do starszej już wiekiem krewnej dla udzielenia jej pomocy i towarzyszenia jej aż do chwili powicia dziecka, a tym był przyszły Jan Chrzciciel.
W Betlejem

SŁOWACJA DELEGALIZUJE ISLAM
Słowacja stawia gwałtowny opór wyczynom Unii Europejskiej starającej się przymusić swe państwa członkowskie do przyjmowania przydziałów muzułmańskich sił zbrojnych kierowanych do Europy na zaproszenie niemieckiej kanclerz Angeli Merkel.

MODLITWA WSTAWIENNICZA
do Boga Ojca Wszechmogącego
o zwycięstwo prawa Bożego i sprawiedliwości
w Polsce – Ojczyźnie naszej


Szanowny Pa |
||||
kolęd.
![]() Pragniemy
życzyć Panu, aby czas, w którym wspominamy tajemnicę Wcielenia i
Narodzenia Jezusa Chrystusa, napełnił Pana i Pan Najbliższych głęboką
radością, prawdziwym pokojem, oraz przekonaniem o niepojętej miłości i
wielkiej trosce o człowieka, którą Bóg wyraził zsyłając na ziemię
swojego Syna. |
||||
![]() |
||||
Z poważaniem,
|
||||
PS 23 grudnia w kilku miastach w Polsce przeprowadzimy serię pikiet pokazujących zło aborcji, aby przypomnieć o dzieciach, które chciały się narodzić, ale nie było im to dane. Zapraszamy do śledzenia naszej strony, gdzie znajdą Państwo relacje z akcji: www.zycierodzina.pl |
||||
|
||||
![]() |
||||
|
||||
Jeśli wiadomość nie wyświetla się poprawnie >>KLIKNIJ TUTAJ<<
Otrzymujesz tę wiadomość, ponieważ wyraziłeś zgodę na otrzymywanie informacji o działalności Fundacji Życie i Rodzina. Jeśli chcesz wypisać się z newslettera, napisz na: kontakt@zycierodzina.pl. |

Grzegorz Braun - porządek świata a polska rodzina.

Rok 2017 będzie rokiem wielkiego przełomu


Kardynał przeciw kardynałowi. Każdy inaczej interpretuje adhortację

Amoris laetitia papieża
Franciszka nie wprowadza żadnych zmian w sprawie rozwodników w nowych
związkach, wyjaśnia prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard
Ludwig Müller. Zupełnie innego zdania jest zaś… kardynał Reinhard Marks.
Prefekt Kongregacji Nauki Wiary udzielił wywiadu bawarskiemu dziennikowi Passauer Neue Presse. Odniósł się w nim do listu czterech kardynałów oraz do sporów wokół Amoris laetitia.
Purpurat stwierdził, że „dyskusja, także nad kontrowersyjnymi stanowiskami, jest w kolegium kardynalskim oraz w gronie biskupów” jest czymś zupełnie normalnym, nawet wówczas, gdy prowadzona jest razem „z biskupem Rzymu”. Jednocześnie kardynał przestrzegł przed „polaryzacją i polemiką” w Kościele.
Kard. Müller zapewnił zarazem, że Amoris laetitia nie zmieniła dotychczasowego nauczania. – Jako,
że Urząd Nauczycielski nie stoi ponad Słowem Bożym, ale mu służy i
pozostaje mu wierny, jak wyjaśnia Sobór II Watykański w konstytucji
dogmatycznej o bożym objawieniu, nie może zachodzić sprzeczność w
wyjaśnianiu objawionej wiary między Pismem Świętym i Nauką Apostołów
oraz zdefiniowaną dotąd nauką Kościoła – podkreślił. Dodał, że w Amoris laetitia zaznacza się wyraźnie, iż dokument ten jest zgodny z Magisterium.
– Nie ma żadnych wyjątków od nierozerwalności sakramentalnego małżeństwa – powiedział kardynał odnośnie sprawy rozwodników w nowych związkach
Zupełnie inaczej stawia tę sprawę monachijski arcybiskup, kardynał Reinhard Marx, przewodniczący episkopatu Niemiec. W rozmowie z portalem Katholisch.de stwierdził wprawdzie, że Amoris laetitia nie zmienia nauczania, a jedynie je rozwija; przyznał jednak wyraźnie, że dokument otwiera rozwodnikom w nowych związkach drogę do sakramentów. - Tekst nie jest tak mylący, jak niektórzy uważają. Nie chodzi tu o nowe nauczanie. Papież chce, byśmy rzucili nowe duszpasterskie spojrzenie na rzeczywistość i powiązali nasze życie, nawet gdy nie zawsze jest udane, z wymaganiami Ewangelii, zawierzając je miłosierdziu Bożemu – powiedział.
Niemcy chcą odznaczenia dla śp. Łukasza Urbana. Uratował wielu Berlińczyków. Gdyby nie on byłaby druga Nicea!

Pierwszą ofiarą zamachu w Berlinie był Polak. Dziś wiadomo jeszcze więcej - wielu obecnych wtedy na bożonarodzeniowym jarmarku Berlińczyków zawdzięcza mu życie. Obecność krwi i dokumentów prawdopodobnego zamachowca, w kabinie użytej do terrorystycznego ataku ciężarówki, to wynik walki stoczonej z nim przez polskiego kierowcę.
Nie tylko pozwoliło to zidentyfikować mordercę, ale dowiodło bohaterskiej postawy Polaka - w momencie, kiedy samochód wjechał w stoiska, Łukasz Urban złapał za kierownicę i spowodował, że zjechał z głównego szlaku i zatrzymał się na bocznej granicy jarmarku. Wtedy Polak został zastrzelony a zamachowiec zbiegł.
Młoda
Niemka stworzyła w Internecie petycję do prezydenta Joachima Gaucka z
wnioskiem o przyznanie śp. Łukaszowi Urbanowi, Federalnego Krzyża
Zasługi. Wystarczy 200 podpisów, które może złożyć każdy, nie tylko
obywatele Niemiec: https://www.change.
Krajowa Sekcja Transportu Drogowego NSZZ "Solidarność" prowadzi zbiórkę na pomoc dla rodziny Łukasza . Środków finansowe można przekazać na rachunek:Krajowa Sekcja Transportu Drogowego, ul.Targowa 74, Warszawa 03-734, nr rachunku bankowego- PKO BP 79 1020 1185 0000 4102 0192 8035 DLA LUKASZA

Stowarzyszenie Sympatyków Ładu Obywatelskiego,
Własności i Kapitału w Gdyni
Serdecznie zapraszamy wszystkich członków i sympatyków,
na nasze tradycyjne spotkanie opłatkowe, które dbędzie się dnia
4 stycznia 2016r (środa) w Gdyni przy
ul. 3 Maja 27/31 o godz. 16.00 w siedzibie, którą udostępniło nam
Gdyńskie Centrum Organizacji Pozarządowych.
a szczególnie
Rycerzy Chrystusa Króla,
ponieważ 30 czerwca 2016r. obchodziliśmy
XII rocznicę uroczystego oddania naszego Stowarzyszenia na Jasnej Górze
pod królewską władzę Pana Jezusa Chrystusa Króla
specjalnym Aktem Intronizacji
a zarazem do wielkiego dziękczynienia Panu Bogu za to wszystko,
co z Jego pomocą udało nam się uzyskać w ostatnim czasie.
+++
Film dokumentalny z tego Aktu Intronizacji naszego Stowarzyszenia
można obejrzeć pod adresem
https://www.youtube.com/watch?
(film trwa 3 minuty)
a treść tego Aktu oraz film jest w załączeniu
Króluj nam Chryste.
ZARZĄD STOWARZYSZENIA
Życząc wszystkim błogosławionych Świąt:
Zapraszamy także na uroczyste Msze
Święte do kościoła pw. Św. Urszuli
Ledóchowskiej – Gdynia-Chwarzno
ul. Ateny 15 w każdą czwartą nie-
dzielę miesiąca od dnia 26 luty 2017r
o godz. 12.00 w intencji:
DO OPATRZNOŚCI BOŻEJ
PRZEZ NIEPOKALANE SERCE
MARYJI PROŚBA O DOBRE
OWOCE JUBILEUSZOWEGO
AKTU PRZYJĘCIA JEZUSA
CHRYSTUSA ZA KRÓLA
Po Mszy Świętej modlitwa przy figurze Chrystusa Króla
Prosimy powiadomić innych - podaj dalej
KRÓLUJ NAM CHRYSTE

Medziugorje - zdjęcia Gospy
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
przyglądnijcie się dobrze zdjęciom dwa pierwsze i ostatnie, 3 i 4 to na dowód, ze inne tez były robione w tym samym czasie tylko z innej strony i nic nie ma - zdjęcia zrobione 6 sierpnia 2015
Mamy jeszcze miejsca na Czuwanie Noworoczne do Medziu, dla tych, którym Bóg Ojciec przygotował to miejsce przed wiekami. ewa
Wiadomość przekazana do Redakcji Echa z danymi kontaktowymi
Witam Wszystkich.
Pragnę się z Wami podzielić pewnym niezwykłym wydarzeniem z naszego życia.
Muszę o tym napisać bo mam takie wewnętrzne przynaglenie.
Odsuwałem to kilka miesięcy ale już dłużej nie chcę i nie mam siły z tym
walczyć.
Zrobiła tam dużo zdjęć, niestety tylko telefon komórkowym, nie najlepszym z
resztą (Nokia Asha 302).
Po kilku tygodniach postanowiliśmy zgrać zdjęcia na komputer.
To co na nich dostrzegliśmy trochę nas onieśmieliło i delikatnie pisząc
oszołomiło - bardziej mnie.
Gosia przeszła nad zdjęciami do porządku dziennego i żyje dalej "swoim"
pięknym codziennym życiem.
Mnie męczyło abym się zdjęciami podzielił z Wami co właśnie czynię.
Nie zmieniałem nazwy zdjęć, wysyłam w takiej kolejności jak zrobiła je
Gosia.
Zdjęcia są darem dla mnie - nigdy nie byłem zbyt Maryjny ale od tego
wydarzenia to się zmienia.
pozdrawiam
Sławomir Tomczak
Dziś znalazłem Państwa strone szukając świadectwa "Trafiona przez piorun"
Po wczorajszym pięknym dniu (8 grudnia )pragnę podzielić się z Wami zdjeciami.
Możecie nimi rozporządzać jak chcecie są darem dla Wszystkich
pozdrawiamy:
Sławomir i Małgorzata

Pamiętaj o bliskich – zapal
Bożonarodzeniową świecę
Szanowna Pani Mieczysławo!
Piszę do Pani, gdyż gorąco pragnę złożyć Pani świąteczne życzenia.
Wiele razy usłyszy Pani od swoich bliskich czy znajomych słowa „Wesołych Świąt”, „Radosnych Świąt”, czy „Dużo uśmiechu na Święta”. Zgadza się – Święta Narodzenia Pańskiego są czasem szczęśliwym, bowiem na świat przyszedł Ten, który zbawił ludzkość. Jest z czego się cieszyć!
A jednak na wielu twarzach w tym roku nie zagości uśmiech…
Niestety zapewne u Pani – podobnie jak i u mnie – podczas wigilijnej kolacji zabraknie kilku bliskich osób. Jedni być może wyjechali, szukając za granicą lepszego życia, inni odwrócili się najbliższych czy może nawet od Wiary, a niektórych Pan Bóg powołał do Siebie.
Oni wszyscy – Pani i moi bliscy – potrzebują naszej modlitwy i niezawodnej pomocy Maryi. Możemy im pomóc razem, dzięki stronie www.modlitwa.fatima.pl.
Może Pani tam zapalić jedną ze świec: 7-dniową, 30-dniową lub wieczystą. Każda z nich będzie płonąć w wybranej przez Pani intencji - i otoczy modlitwą naszą rodzinę, bliskich i przyjaciół.
Najbliższe dni to również czas zadumy. Kiedy myślę o mijającym roku 2016, ze smutkiem muszę przyznać, że był on pełen duchowych tragedii. Blisko 46 000 000 nienarodzonych dzieci zostało zabitych poprzez zabiegi tzw. „legalnej” aborcji, trwały niekończące się prześladowania chrześcijan, na całym świecie miało miejsce bezkarne szydzenie z ważnych dla katolików wartości...
...to tylko kilka z wielu smutnych wydarzeń mijającego roku.
Musimy to powiedzieć głośno i wyraźnie - każdego dnia Kościół Katolicki, jego wyznawcy oraz sam Pan Jezus, są poniżani i obrażani.
Pani Mieczysławo, opowiem Pani o czymś jeszcze. Obserwowałem niedawno „wydarzenie” na jednym z portali społecznościowych, którego nazwa „Mistrzostwa Polski w szkalowaniu Papieża” –dodam tylko, że chodzi o św. Jana Pawła II - mówi sama za siebie. W imię jednostronnej „tolerancji” wierni Panu Bogu katolicy nie są w stanie prawnie powstrzymać tej lawiny ohydności spływającej na naszą wiarę.
Myślę, że nie brakuje nam dowodów na to, że Szatan jest dziś wyjątkowo aktywny, a perfidia służących mu ludzi nie zna granic.
My, chrześcijanie, posiadamy jednak broń mocniejszą od przepisów prawa czy „nowoczesnych” konwencji społecznych. Tą bronią jest modlitwa, nasza rozmowa z Panem Bogiem. Zatem zwróćmy się do Zbawiciela w intencji wynagrodzenia mu tych wszystkich zniewag, których współcześnie doświadcza.
Może to być prawdziwe światło,
przy którym usiądziemy do wieczerzy wigilijnej. Może to również oznaczać
wspólną modlitwę za pośrednictwem strony:
www.modlitwa.fatima.pl
Głęboko wierzę, że dzięki naszym modlitwom w przyszłym roku nie będę musiał wspominać Pani o tych przykrych wydarzeniach i będę mógł się do Pani zwrócić tylko z życzeniami, które teraz składam:
Błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego oraz wszelkich potrzebnych łask za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, Matki Dzieciątka Jezus.
W Jezusie i Maryi
Sławomir Olejniczak
Prezes Instytutu
Ks. Piotra Skargi
P.S. Jeszcze raz proszę Panią o modlitwę i zapalenie choćby jednej ze świec ,aby otoczyć naszych bliskich duchowym wsparciem oraz wynagrodzić krzywdy wyrządzone Świętej Rodzinie.

https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?



DOPÓKI W POLSCE JEST RZĄD ŻYDOWSKI, TO NIE BĘDZIE LEPIEJ, BO NIESTETY ONI CHCĄ OBJĄĆ NASZ KRAJ. ICH IZRAEL JUŻ JEST DLA NICH ZA MAŁY. MAJĄ SWOJE SPOSOBY NA ZAWŁADNIĘCIE NARODU POLSKIEGO - UŚMIERCAĆ ABORCJĄ I SZCZEPIONKAMI, ABY GO ZGŁADZIĆ. JUŻ DAWNO NAZYWAJĄ POLAKÓW "GOJAMI", ABY KIEDYŚ BYLI ICH SŁUGAMI. PREZYDENT O DWÓCH TWARZACH - ŁAPIE HOSTIĘ JEZUSA, A NIE CHCE SPEŁNIĆ BOGA PROŚBY NA KORZYŚĆ CAŁEGO ŚWIATA - GDZIE UCIEKNIESZ PREZYDENCIE GDY PRZYJDĄ WROGIE WOJSKA. GDZIE UCIEKNIESZ, GDY POCZĘSTUJE CIEBIE I POLSKĘ KATAKLIZMAMI TEN, KTÓREGO NIE CHCESZ ZNAĆ, A JEŚLI MÓWISZ, ŻE ZNASZ, TO TYLKO DLA PUBLICZNOŚCI, BO PALISZ HANUKI Z ŻONĄ ŻYDÓWKA, TAK JAK LECH KACZYŃSKI TEŻ UDAWAŁ KATOLIKA. TYM ZACHOWANIEM PREZYDENT NIE CHCE POKOJU, TAK JAK HLOND - CHCE WOJNY. Z BOGIEM NIE MOŻNA WALCZYĆ PANIE PREZYDENCIE
Ratujmy dzieci! Prof. Maria Dorota Majewska

Szanowni Państwo,
Życzę Wam spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz zdrowego, pomyślnego nowego roku 2017.
Oczekujemy, że wiele się zmieni w tym roku na lepsze. Najważniejszą sprawą jest ratowanie dzieci przed szczepiennymi okaleczeniami oraz zatruciem żywnością pełną pestycydów, herbicydów i hormonów. To musi stać się nadrzędnym celem wszystkich rodziców, dziadków, lekarzy, nauczycieli, polityków, obywateli. Dla przetrwania narodu nie ma ważniejszej sprawy niż zabezpieczenie zdrowego rozwoju młodych pokoleń.
Warto posłuchać (lub przeczytać) doskonałego przemówienia Laury Hayes nt. wartości i sensu szczepień dzieci. Laura jest matką autystycznego 20-latka, ciężko okaleczonego szczepieniami w niemowlęctwie. Osobiście poznała tragiczne skutki dla życia i zdrowia dzieci ze strony szczepień i dogłębnie zapoznała się z faktami medycznymi oraz naukowymi dotyczącymi powikłań poszczepiennych, z ich aspektami prawnymi i społecznymi. Mówi językiem zrozumiałym dla wszystkich, dlatego jej przemówienie jest bardzo przekonujące dla każdego. Przypomina, że nigdy nie przeprowadzono żadnych badań, które by udowodniły że szczepienia są bezpieczne i skuteczne, a mimo to w USA i wielu innych krajach pod naciskiem lub przymusowo aplikuje się je niemowlętom. Skutki tego są tragiczne dla młodych pokoleń. Obowiązek/przymus szczepień trzeba nazwać bez eufemizmów tym czym jest – mengelowskim eksperymentem pseudomedycznym i holokaustem dzieci. Winę za szczepienne zbrodnie popełniane na dzieciach ponoszą kartele farmaceutyczne, skorumpowane instytucje medyczne (CDC, Sanepid, ministerstwa zdrowia), szczepiący lekarze, media, a także instytucje naukowe i wydawnictwa naukowe ukrywające lub fałszujące prawdę o szczepieniach.
http://malydziennik.pl/to-pier
ks. Glass - "O Matce Bożej" rozwiązującej węzły
"Mistrz i Katarzynka" - dokumentalny filmik o POLSKIEJ stygmatyczce Katarzynie Szymon
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
na Polskę ruszyły siły zła
co mówi UE O Polsce i co będzie jutro ? 21.12.2016
"Wielcy świata" mówią, co ludzie mają robić ...
po co są nowoczesne filmy ? np. Terminator, Harry Potter itp ?
https://www.youtube.com/watch?
niesamowity wywiad z rabinem

Dołącz do Modlitewnej Krucjaty Wynagradzającej!

Niejedno katolickie serce truchleje wsłuchując się w płynące z całego świata doniesienia. Katastrofalne zjawiska zdają się nie mieć końca. Rodzące się pytania o nadciągający koniec przenikają ludzkie umysły. W tym zamęcie zbyt wielu zapomina o słowach jakie do pastuszków skierowała Fatimska Pani wzywając do pokuty, poprawy życia i modlitwy. Już najwyższy czas, aby odpowiedzieć na niosącą nadzieję Matczyną prośbę.
W 2017 roku minie sto lat od momentu kiedy Matka Boża zeszła na Ziemię, by ostrzec ludzkość, że ta stoi na krawędzi przepaści. Jednak Pani Fatimska objawiła trojgu pastuszkom także proste, napawające nadzieją, trzyczęściowe rozwiązanie:
Poprawa życia, pokuta i modlitwa!
Ludzkość jednak nie posłuchała Matczynej prośby. Czy i dziś, kiedy nasz świat zdaje się pędzić ku zatraceniu w przepaść, również pozostaniemy głusi na słowa Pani Fatimskiej? Czy staniemy przed Matką Bożą z pustymi rękami w rocznicę objawień, w których prosiła nas o nawrócenie, pokutę i modlitwę, by świat mógł uniknąć kary Bożej?
Nadszedł czas, aby dołączyć do Modlitewnej Krucjaty Wynagradzającej. Nie jutro, czy w przyszłości, lecz dziś! Tysiące ludzi na całym świecie już modli się w intencji nawrócenia ludzkości czekając na obiecany triumf Niepokalanego Serca Maryi! Wciąż jednak brakuje Twojej modlitwy!
Z pewnością łatwiej jest załamywać ręce i narzekać na to co dzieje się wokół nas i z każdym dniem oddalać się od prawdziwie katolickiej nadziei. To dająca komfort wygodna postawa. Czy jednak o to prosiła Pani Fatimska? Czy namawiała do porzucenia nadziei i wypatrywania końca? Zdecydowanie nie! Dlatego mimo strachu i grozy, jaka przejmuje wielu z nas każdego dnia na wieść o płynących ze świata zagrożeń, trzeba raz jeszcze wziąć Różaniec do ręki. Tego chce od nas Pani Fatimska. Nie zawiedźmy Jej Matczynej miłości!
Dołącz do tysięcy ludzi na pięciu kontynentach, którzy już biorą udział Modlitewnej Krucjacie Wynagradzającej!


Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie
Niech Cię aniołek ode mnie uściśnie
I niech przekaże serdeczne życzenia
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Kochani,
Życzę Świąt obfitujących w miłość by móc spotkać Narodzonego Jezusa w sercu i w bliźnim.
Niech ten czas będzie czasem przemiany i doświadczenia miłości Bożej z najbliższymi!
W Nowym Roku obfitości łask Bożych do zadań, które Bóg pragnie przez Ciebie uczynić.
Ze świąteczno-noworocznymi pozdrowieniami
Olga D.
- ŻYCZENIA
- Jak obyczaj każe stary,
- Według ojców naszych Wiary.
- Składam wszystkim te życzenia,
- Z okazji Bożego Narodzenia,
- I lepszego, Nowego Roku,
- Który jest - o parę kroków.
- I by przyniósł wszystkim nam,
- Wiele nowych, lepszych zmian.
- Żeby Polska Polską była,
- Żeby ,,Dobra zmiana" prawdziwą była
- Żeby Polacy radośni i szczęśliwi byli
- Żeby Bogu i sobie - wzajemnie służyli.
- Żeby tak, tak- nie, nie, była nasza mowa,
- Żeby się spełniły, życzeń te proste słowa.
- Żebyśmy się trzymali Bożych dróg,
- Żeby na miejscu pierwszym - zawsze był Bóg.
- Niech nam błogosławi i koi, życia ziemskiego ból,
- A po śmierci, do Nieba doprowadzi,
- Narodzony Jezus Chrystus,
- POLSKI I ŚWIATA - PAN I KRÓL ! Życzy - Jerzy
-
- ,,WIERZYSZ, ŻE CHRYSTUS NARODZIŁ SIĘ
- W BETLEJEMSKIM ŻŁOBIE,
- LECZ BIADA CI,
- JEŚLI NIE NARODZIŁ SIĘ W TOBIE!"
- WIGILIJNA G W I A Z D K A
- Gdy za oknem już ciemność, promień słońca zgasł,
- Gwiazdy świecą na niebie, to już nadszedł czas.
- Kończą się przygotowania, trwające od rana,
- Choinka, jak panna do ślubu stoi pięknie ubrana.
- Blaskiem lampek i ozdób, promieniście świeci,
- Z ciekawością spoglądają pod nią, wnuczęta i dzieci.
- By dojrzeć prezenty, pod choinką złożone,
- Czas zasiąść do kolacji – przygotowania skończone.
- Ten grudniowy wieczór, igliwiem pachnący,
- Ludziom nastrój świąteczny i nadzieję niosący.
- Gromadzi rodziny i najbliższych, na ten czas zebranych,
- Przy stole wigilijnym – odświętnym nakryciem i siankiem udekorowanym.
- Pośród wielu potraw, na stole ustawionych,
- Jest opłatek biały, w kościele poświęcony.
- Gdy poprzedzone modlitwą, rozpocznie się dzielenie,
- Każdy wzajemnie złoży, serdeczne życzenie.
Słów ciepłych wiele, z ust naszych popłynie,
Zaśpiewamy kolędy – na Chwałę Bożej Dziecinie.
- Drobne upominki nawzajem, z radością sobie wręczymy,
- Najbardziej to najmłodszych, podarkami ucieszymy.
- Którzy zimy i gwiazdki, z niecierpliwością czekali,
- Za lat kilkadziesiąt z sentymentem, będą ją wspominali.
- I tak czas miłej, wigilijnej i uroczystej kolacji,
- Zakończy się dla najmłodszych, oraz starszej nacji.
- Lecz do Boga też trzeba, wznieść duszę i serce,
- Więc weźmy udział, w nocnej Pasterce.
- By móc śpiewać z radością, przy żłóbku Bożej Dzieciny,
- Wcześniej w konfesjonale - wyznać musimy, zaniedbania i winy.
- Bo istota rzeczy, świąt jest w tym cała,
- Człowiek musi dać coś dla duszy, a nie tylko dla ciała.
- O które w święta, też zadbać należy,
- Poza piciem i jedzeniem – spacer, na powietrzu świeżym.
- Niech więc każdy, zdrowo i wesoło spędzi te święta,
- Darzy życzliwością innych i o Panu Bogu pamięta.
- A w Nowym Roku, który wkrótce nastąpi,
- NARODZONY JEZUS, ŁASK I POMYŚLNOŚCI- NAM NIE POSKĄPI!
-
J - Boże Narodzenie 2016
https://www.youtube.com/watch?v=Bo_wXwMG0ZE
Mizerna cicha, stajenka licha, Pełna Niebieskiej Chwały,
Oto leżący przed nami śpiący w promieniach,
Jezus mały”, nasz Bóg i nasz Król.
Błogosławieństwa Bożego w każdym dniu Nowego 2017 Roku.
życzy Mieczysław z żoną Henryką.

Kardynał Burke: „formalna korekta” papieża po uroczystości Objawienia Pańskiego

„Formalnej korekty” nauczania papieskiego zawartego w adhortacji „Amoris laetitia” czterej kardynałowie – autorzy dubia – dokonają po uroczystości Objawienia Pańskiego. Kardynał Raymond Burke w wywiadzie dla portalu Life Site News powiedział, że stanie się tak, jeśli do tego czasu Franciszek nie zabierze głosu i nie wyjaśni pięciu wątpliwości, podniesionych przez kardynałów.
- Musi się pojawić odpowiedź na „dubia”, ponieważ odnoszą się one do fundamentalnych kwestii życia moralnego i niezmiennej nauki Kościoła dotyczącej dobra i zła; różnych świętych prawd, takich jak małżeństwo i Komunia Święta itd. – mówił kard. Burke podczas rozmowy telefonicznej z LSN.
Hierarcha zastrzegł, że „formalna korekta” nie nastąpi w okresie świątecznym i w Oktawie Bożego Narodzenia. - Teraz oczywiście jesteśmy w ostatnich dniach wielkiej łaski przed uroczystością Narodzenia Pańskiego, a następnie mamy Oktawę Bożego Narodzenia i obchody na początku Nowego Roku. Cały ten okres to tajemnica Narodzin Naszego Pana i Jego Objawienia. Tak więc odbędzie się to po tym okresie – tłumaczył.
Kardynał, który jest patronem Zakonu Maltańskiego dodał, że korekta będzie miała „bardzo prostą” i „bezpośrednią” formę. To znaczy, że konkretne określenia z „Amoris laetitia” budzące wątpliwości będą zestawione z fragmentami niezmiennego nauczania Kościoła i praktyką.Zdaniem kardynała Burke’a papież Franciszek wyraził swe osobiste przekonanie na temat Komunii dla niektórych rozwiedzionych w ponownych związkach. To jednak nie wystarczy. Niezbędna jest bowiem odpowiedź w świetle całości nauczania Kościoła.
więcej: http://www.pch24.pl/kardynal-
Częstochowa: abp Depo zalecił odmawianie „Modlitwy za Ojczyznę” ks. Piotra Skargi

„W duchu wiary i odpowiedzialności oraz w trosce o obecny i przyszły kształt naszego Narodu i Ojczyzny” metropolita częstochowski abp Wacław Depo zalecił, aby od 19 grudnia aż do święta Ofiarowania Pańskiego (2 lutego) podczas każdej Mszy św. w kościołach archidiecezji odmawiana była „Modlitwa za Ojczyznę” Sługi Bożego ks. Piotra Skargi.
O postanowieniu abp. Wacława
Depo mówi pismo z 19 grudnia, zamieszczone na stronach internetowych
kurii metropolitalnej w Częstochowie. Wikariusz generalny kurii ks.
Marian Szczerba informuje w nim w imieniu metropolity częstochowskiego
wszystkich proboszczów: "W duchu wiary i odpowiedzialności oraz w trosce
o obecny i przyszły kształt naszego Narodu i Ojczyzny, Ksiądz
Arcybiskup Wacław Depo, Metropolita Częstochowski, zaleca, by począwszy
od dziś, aż do święta Ofiarowania Pańskiego odmawiano podczas każdej
Mszy świętej, przed błogosławieństwem końcowym, "Modlitwę za Ojczyznę"
Sługi Bożego ks. Piotra Skargi.
Po komunikacie do proboszczów zamieszczono także tekst modlitwy:
Boże, Rządco i Panie narodów, z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać,
a za przyczyną Najświętszej Panny, Królowej naszej,
błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna,
chwałę przynosiła Imieniowi Twemu
a syny swe wiodła ku szczęśliwości.
Wszechmogący wieczny Boże,
spuść nam szeroką i głęboką miłość ku braciom
i najmilszej Matce, Ojczyźnie naszej,
byśmy jej i ludowi Twemu,
swoich pożytków zapomniawszy,
mogli służyć uczciwie.
Ześlij Ducha Świętego na sługi Twoje,
rządy kraju naszego sprawujące,
by wedle woli Twojej ludem sobie powierzonym
mądrze i sprawiedliwie zdołali kierować.

https://www.facebook.com/
Ciało papieża Jana Pawła II znaleziono nietknięte po ekshumacji, niezwykły znak jego świątobliwości.
smutna wiadomość dla świata
prawidłowe klękanie :
Konstytucja 1997 jest nielegalna – Jan Zbigniew hrabia Potocki
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
czy to znak Boży ? - 16 grudnia krew św. Januarego nie skropliła się
Polacy obudźcie się - dziadek Kijowskiego wprowadzał stan wojenny !!!!!!!
https://www.youtube.com/watch?
Ci którzy zaczęli tą kłótnię, powinni ją też zakończyć
stan wojenny to zdrada Polski
czy to się już dzieje teraz - ostanie słowa Anioła Stróża Polski z 2014 r - imprimatur kard. Dzięga
http://prawda-nieujawniona.
niespotykana konstelacja gwiazd po Łagiewnikach
http://tradycja-2007.blog.

Pawłowicz: Opozycja tej nocy chciała obalić rząd!

Krystyna Pawłowicz zamieściła na swoim profilu na portalu facebook wpis, w którym czytamy, że według poseł opozycja tej nocy chciała obalić rząd. Wezwała także do zachowania spokoju:
"Opozycja myśli, że tej nocy obali rząd /chcą z kodowcami spod Sejmu iść pod Kancelarię Premiera/.
W Sejmie uniemożliwiają marszałkowi Kuchcińskiemu wykonywanie jego
konstytucyjnych funkcji. Nie wykonują jego porządkowych zarządzeń.
Zablokowali funkcjonowanie Sejmu.
Wobec blokady sali sejmowej Sejm obraduje w sali Kolumnowej.
Przyjmujemy budżet i ustawę deubekizacyjną.
Mamy kworum. Sali pilnuje Straż Marszałkowska.
Oklejają nasze biura poselskie.
Stacja TVN wzywa do Majdanu.
ZORGANIZOWANA AKCJA.
ZACHOWAJMY SPOKÓJ, NIE DAJMY SIĘ SPROWOKOWAĆ.
Wszystko jest pod kontrolą."
Czy ktoś nadal wierzy w to, że był to spontaniczny protest?
http://www.fronda.pl/a/pawlowi
Minister Mariusz Błaszczak: to nocna zmiana 2.0. Oni się zachowują jak kibole
Kolejna demonstracja Komitetu Obrony Demokracji. Tym razem to wiec poparcia dla prezesa TK

Donald TrumpPRZYWRACA AMERYKANON BOŻE NARODZENIE!
Donald Trump jeszcze nie jest prezydentem, a już zaczyna działać i przywracać normalność. Donald Trump podczas spotkania ze swoimi zwolennikami jasno wezwał do przywracania Bożego Narodzenie w miejsce okresu świątecznego.
„Wesołych świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich, Szczęśliwego Bożego Narodzenia” - mówił Donald Trump.
I podkreślał, że od teraz na sklepach, centrach handlowych mają
ponownie zawisnąć napisy Merry Christmas”, a także świąteczne symbole. -
Musimy ponownie zacząć mówić o Bożym Narodzeniu - mówił Donald Trump.
W ten sposób, po raz kolejny pokazuje on, że nie zamierza się dać wpisać w ateistyczną polityczną poprawność,
która próbuje wypchnąć Boga i chrześcijaństwo z przestrzeni społecznej.
W tym roku Barack Obama starannie unikał użycia słowa Bóg w życzeniach
na Dzień Dziękczynienia, a Trump jasno podkreślił: „Niech Bóg błogosławi was, niech Bóg błogosławi Amerykę”.
Źródło: LIfeSiteNews
Miasto na Węgrzech ZAKAZUJE BUDOWY MECZETÓW
W węgierskim miasteczku Asotthalom przy granicy z Serbią – nie będzie można wybudować meczetu, muezzin nie będzie mógł wzywać do modlitwy, a muzułmanki nie mogą nosić burek i nikabów. Muzułmanie na Węgrzech protestują.
Jak czytamy na ndie.pl – Rada Asotthalom zdecydowaną większością głosów przeforsowała nowe przepisy. „Podjęliśmy taką decyzję, by chronić nasze wartości, tradycje oraz społeczeństwo” – powiedział burmistrz Laszlo Toroczkai. Nowe przepisy zakazują śpiewu muezina, budowy meczetów i noszenia islamskiej odzieży, jak np. burki, nikaby.
Jedna z głównych organizacji islamskich Węgierska Wspólnota Islamska – kategorycznie potępia zakaz wydany w miasteczku. „Jesteśmy wstrząśnięci rosnącą ksenofobią i islamofobią na Węgrzech”.
Burmistrz Laszlo Toroczkai jest założycielem nacjonalistycznej organizacji Młodzieżowy Ruch 64 oraz wiceprezesem Jobbiku.
W 2015 roku nagrał film odstraszający imigrantów. „Z otwartymi ramionami witamy każdego, kto szanuje nasze prawo i przybywa do naszego kraju przez oficjalne przejścia graniczne. Jednak ci, którzy chcą przekroczyć granice nielegalnie, mogą szybko skończyć w więzieniu. Węgry to zły wybór. Asotthalom najgorszy” – mówił Toroczkai.
Miasteczko Asotthalom znajduje się nieopodal granicy z Serbią, na trasie przerzutu nielegalnych imigrantów do Niemiec.
Polskie placówki za granicą DOSTAŁY POLECENIE od Ministerstwa Spraw Zagranicznych, aby nie wspierały sztabów i nie użyczały pomieszczeń Orkiestrze.
Ambasadorzy mają nie obejmować charytatywnych licytacji honorowymi patronatami. Zupełnie inaczej będą zachowywać się się przebywający w Polsce ambasadorzy Luksemburga, Niemiec, Słowacji, Austrii i Japonii, którzy już zapowiedzieli, że przyłączą się do finału WOŚP.
NIESTETY DALEJ - P A T O L O G I A
SCHIZMA W KOŚCIELE - RATUJMY KOŚCIÓŁ - Dziekan Roty Rzymskiej GROZI KARDYNAŁOM, którzy poprosili o wyjaśnienie Amoris laetitia (skrót) 2016-11-30
Abp Pio Vito Pinto, dziekan Roty Rzymskiej powiedział na konferencji w Hiszpanii, że kardynał Burke i trzej inni hierarchowie, którzy wystosowali list do Franciszka, domagając się wyjaśnień w sprawie budzących wiele wątpliwości zapisów adhortacji Amoris laetitia „mogą stracić swoje tytuły kardynalskie” za spowodowanie „poważnego skandalu” wskutek publicznego wyrażenia wątpliwości.
Czterej kardynałowie: Walter Brandmüller Raymond Burke, Carlo Caffarra i Joachim Meisner 19 września poprosili Franciszka o wyjaśnienie wątpliwości dotyczących interpretacji adhortacji apostolskiej Amoris laetitia. Sprzeczne wytyczne dotyczące stosowania nauki zawartej w encyklice wydawane w poszczególnych krajach, a nawet diecezjach powodują ogromne zamieszanie. Ponieważ hierarchowie nie otrzymali odpowiedzi prawie przez dwa miesiące, postanowili opublikować list.
Mons. Vito Pinto uważa, że papież odpowiedział kardynałom na list co prawda nie bezpośrednio, lecz „pośrednio, stwierdzając, że oni widzą wszystko jedynie w czarno-białych kolorach, podczas, gdy w Kościele istnieją różne odcienie".
Dziekan Roty Rzymskiej dał jasno do zrozumienia, że jego urząd będzie wspierał „innowacje” Franciszka w zakresie umożliwienia rozwodnikom żyjącym w nowych związkach (czytaj W GRZECHU) przyjmowanie Komunii Świętej.
- Reforma Franciszka dotycząca stwierdzania nieważności małżeństwa chce dotrzeć do większej liczby osób. Odsetek osób, które ubiegają się o unieważnienie małżeństwa jest bardzo mały. PAPIEŻ POWIEDZIAŁ, że komunia jest NIE TYLKO dla dobrych katolików. Franciszek mówi jak dotrzeć do najbardziej wykluczonych ludzi. W ramach reformy papieża wiele osób może wystąpić o unieważnienie, ale inni nie mogą tego uczynić – wyjaśniał.
Zgodnie z wiedzą, kompetencjami i prestiżem, który posiadają kardynałowie, mają oni prawo, a niekiedy nawet obowiązek manifestować swoje opinie w sprawach, które dotyczą dobra Kościoła i ich opinia powinna być znana wiernym, bez uszczerbku dla integralności wiary i moralności, z szacunkiem wobec swoich pasterzy. Kanon 212 § 3 stanowi: „Stosownie do posiadanej wiedzy, kompetencji i zdolności, jakie posiadają, przysługuje im prawo, a niekiedy nawet obowiązek wyjawiania swojego zdania świętym pasterzom w sprawach dotyczących dobra Kościoła, oraz - zachowując nienaruszalność wiary i obyczajów, szacunek wobec pasterzy, biorąc pod uwagę wspólny pożytek i godność osoby - podawania go do wiadomości innym wiernym”.
Źródło: ewtnews.co.uk., lifesitenews.com., AS. Read more: http://www.pch24.pl/dziekan-
Czterej kardynałowie OBRALI „WŁAŚCIWĄ DROGĘ” – mówi wiodący niemiecki filozof
Robert Spaemann, przyjaciel Benedykta XVI, powiedział, że kardynałowie wybrali właściwą ścieżką postępowania i żałuje, że więcej duchownych nie przyłączyło się do nich..
Spaemann, przyjaciel Benedykta XVI i jeden z najwybitniejszych intelektualistów katolickich w Europie, powiedział włoskiej gazecie „La Nova Bussola”: „Kardynałowie obrali właściwą drogę”. Twierdzi on, że kardynałowie mają obowiązek wspierać Kościół, co wypełniają składając tę prośbę.
Jak powiedział filozof decyzja papieża, by nie odpowiedzieć na pięć pytań typu „tak/nie”, znanych pod nazwą „dubia”: „martwi mnie”. Twierdzi on, że papież „wyraźnie czuję głęboką niechęć do decyzji, które wymagają odpowiedzi „tak” lub „nie”. Jednak Chrystus – zauważył Spaemann – „często szokował apostołów prostotą i jasnością doktryny”.
Spaeman nawiązał do nauczania Chrystusa: „Kto oddala swoją żonę – chyba w wypadku nierządu – a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo” (Mt 19,9). Uczniowie byli tak zaniepokojeni, że odpowiedzieli: „Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić” (Mt 19,10).
Gdy opublikowano Amoris laetitia w kwietniu, Spaemann stwierdził, że dokument „wprost przeczy” adhortacji Familiaris consortio Jana Pawła II, która mówi: „Kościół jednak na nowo potwierdza swoją praktykę, opartą na Piśmie Świętym, niedopuszczania do komunii eucharystycznej rozwiedzionych, którzy zawarli ponowny związek małżeński. Nie mogą być dopuszczeni do komunii świętej od chwili, gdy ich stan i sposób życia obiektywnie zaprzeczają tej więzi miłości między Chrystusem i Kościołem, którą wyraża i urzeczywistnia Eucharystia”.
Adhortacja dodawała, że komunia może być tylko następstwem sakramentalnego rozgrzeszenia, jakie z kolei „może być dostępne jedynie dla tych, którzy żałując, że naruszyli znak Przymierza i wierności Chrystusowi, są szczerze gotowi na taką formę życia, która nie stoi w sprzeczności z nierozerwalnością małżeństwa”. Gdyby para nie mogła się rozstać, wówczas powinna „żyć w pełnej wstrzemięźliwości”.
Spaemann powiedział, że Kościół nie ma „autorytetu”, by zmienić to nauczanie, tak jak nie ma go, by wyświęcać kobiety.
Przeciwnie do Spaemanna czterej kardynałowie nie twierdzą, że Amoris laetitia zaprzecza tej nauce. Mówią jednak, że adhortacja jest interpretowana jako taka, która to robi – stąd prośba o wyjaśnienie.
W
wywiadzie Spaeman zauważa, że katolicy powinni ufać nauczaniu Pisma
Świętego i Kościoła, które dubia bronią. Cytuje słowa św. Piotra
skierowane do Jezusa, kiedy Jezus spytał się uczniów, czy Go opuszczą:
„Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego” (J 6,68).
„Catholic Herald” tłum. Jan J. Franczak Read more: http://www.pch24.pl/czterej-
8 grudnia 2016 Kongregacja ds. Wychowania Katolickiego ogłosiła Ratio fundamentalis institutionis sacerdotalis – Dar powołania do kapłaństwa. Paragrafy 199 i 200 tego dokumentu posiadają następujące brzmienie:
199.
Gdy idzie o osoby o tendencjach homoseksualnych, które usiłują wstąpić
do seminariów lub które podczas formacji odkrywają taką sytuację, w
zgodzie z własnym nauczaniem „Kościół, głęboko szanując osoby, których
dotyczy ten problem, nie może przyjmować do seminarium ani do święceń
osób, które praktykują homoseksualizm, wykazują głęboko zakorzenione
tendencje homoseksualne lub wspierają tzw. ‚kulturę gejowską’. Osoby
takie, w istocie, znajdują się w sytuacji, która poważnie uniemożliwia
im poprawną relację do mężczyzn i kobiet. Nie można w żaden sposób
zignorować negatywnych konsekwencji mogących zrodzić się na skutek
święceń osób o głęboko zakorzenionych tendencjach homoseksualnych.
200.
„Inaczej natomiast należałoby traktować tendencje homoseksualne, które
są jedynie wyrazem przejściowego problemu, jak na przykład niezakończony
jeszcze proces dojrzewania. Niemniej jednak, takie tendencje muszą być
wyraźnie przezwyciężone, przynajmniej trzy lata przed święceniami
diakonatu”. […]
Jak
łatwo zauważyć, nowy dokument Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego
odwołuje się do własnej instrukcji z roku 2005 – ignorując całkowicie ogłoszone przez tą samą dykasterię w roku 2008 [i znacznie bardziej restrykcyjne] Wytyczne nt. roli psychologii w formacji seminaryjnej,
która dyskwalifikowały jako kandydatów do kapłaństwa nie tylko „osoby
wykazujące głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne”, ale też
„mające wątpliwości odnośnie swej tożsamości seksualnej”, stwierdzając
jednoznacznie iż „formacja ich powinna zostać przerwana”. Scriptor scriptorium361.wordpress.com/…
HOMOSEKSUALNA PARAFIa i homoseksualista stawiani za wzór przez biskupa! Z CYKLU: Homoherezja podnosi głowę
W diecezji San Diego biskup Robert McElroy stawia za wzór postawy
otwartej na „społeczność LGBTQ” szefa duszpasterstwa młodzieży w
parafii św. Jana, który nie tylko jest aktywnym homoseksualistą, ale też
pracuje w organizacji, która wspiera „małżeństwa” osób tej samej płci i
„święcenia” kobiet.
-
To bardzo dobra rzecz - mówi o działalności homoseksualisty w parafii
św. Jana Ewangelisty. I podkreśla, że cała parafia jest wzorem dla
innych wspólnot jego diecezji.
Kłopot polega tylko na tym, że
parafia ta proponuje przystępowanie do Komunii świętej wszystkich.
Rozwodnikom w ponownych związkach, osobom w związkach
niesakramentalnych, a nawet homoseksualistom w stałych związkach. A
wszystko pod hasłem „nowoczesnej mszy”, do której każdy ma dostęp. To
również trudno uznać za podejście katolickie.
Odpowiedzialny
za młodzież w tej parafii Aaron Bianco działa zaś w organizacji Call to
Action, która zupełnie otwarcie wzywa do celebrowania małżeństw
homoseksualnych, święcenia kobiet, a także występuje przeciwko rzekomej
opresji Kościoła wobec homoseksualistów i innych mniejszości
seksualnych.
za: malydziennik.pl/homoseksualna-
Biskupi Niemiec planują WYDAĆ SWÓJ PRZEWODNIK po Amoris laetitia(SKRÓT)
Z CYKLU: fałszywe (bezwarunkowe) miłosierdzie i TOLERANCJA GRZECHU
Niemieccy
biskupi myślą o wydaniu przewodnika dla wiernych i kapłanów w związku
ze sprawą rozwodników w nowych związkach po adhortacji Amoris laetitia.
Czy oznacza to progresywne zmiany?
Chodzi
raczej o „słowo zachęty dla wspólnot i księży, by poważnie potraktowali
osobistą odpowiedzialność” w sprawie rozwodników w nowych związkach.
Stwierdzenie
bp. Booma zostało odebrane z dużym zaskoczeniem przez niemieckie media
katolickie. Jeszcze na zebraniu plenarnym niemieckiego episkopatu we
wrześniu hierarchowie stwierdzili, że nie zamierzają wydawać po Amoris laetitia
żadnego dokumentu. Jak podkreślał kard. Reinhard Marx, nie widzą
konieczności komentowania słów papieża. Choć pierwotnie interpretowano
to jako zapowiedź niewydawania jakiegokolwiek dokumentu, słowa bp. Booma
mogą wskazywać, że w istocie planuje się jednak jakiegoś rodzaju pismo,
najpewniej z konkretnymi wskazówkami duszpasterskimi.
Zapowiedź
biskupa padła na tle szerokiej dyskusji toczącej się w Kościele z nową
siłą po publikacji listu czterech kardynałów – w tym dwóch Niemców – z
prośbą o wyjaśnienie niejasności zawartych w Amoris laetitia. Ojciec Święty nie odpowiedział oficjalnie na to pismo, ograniczając się do szeregu sugestii w wywiadach dla prasy.
Biskup
Boom pytany o sprawę powiedział, że on osobiście życzyłby sobie, „aby
księża w naszych wspólnotach mieliby miłosierne uszy i miłosierne oczy”,
co jest też kwestią „ukształtowania serca”. Według bawarskiego
hierarchy Kościół musi nauczyć się na nowo „akceptowania rzeczywistości,
(czyt. TOLEROWAĆ GRZECH)a nie tylko pięknych stron życia”.
Niemieccy
biskupi wielokrotnie dawali się poznać jako zwolennicy zmian w sprawie
rozwodników w nowych związkach, popierając pomysły przedstawione przez
ich rodaka, kardynała Waltera Kaspera. Każe to przypuszczać, że
ewentualne wskazówki duszpasterskie będą oznaczać przyzwolenie dla dopuszczania niektórych rozwodników w nowych związkach do Komunii świętej, po wcześniejszym rozważeniu danego przypadku przez samego rozwodnika i kapłana.
Źródła: katholisch.de, pch24.pl www.pch24.pl/biskupi-niemiec…
Kard. Lehmann do niemieckich biskupów:PRZYJCIE DO ZMIANY, DOPÓKI MAMY FRANCISZKA...
Liberalnie
nastawiony kard. Karl Lehmann nakłania swoich kolegów, niemieckich
biskupów, do szybkiej zmiany dyscypliny Kościelnej, „dopóki Franciszek
jest wciąż papieżem”.
W wywiadzie udzielonym niemieckiemu portalowi katholisch.de naciska na biskupów, by korzystali z „wolności, której udzielił papież”. - Franciszek chce, byśmy badali nowe ścieżki. Czasami nie trzeba czekać, aż duży tankowiec ruszy
– dodał robiąc aluzję do rzekomej powolności Kurii we wprowadzaniu
zmian, co jest atakiem często wypowiadanym przez niemieckich duchownych
liberałów.
Uwaga ta miała na celu dyskusję o
możliwości dopuszczenia do Komunii Świętej rozwiedzionych katolików,
którzy zawarli ponownie cywilne związki małżeńskie.
HOLANDIA MASOWO ZAMYKA KOŚCIOŁY. Zostaną sprzedane prywatnym inwestorom
W ciągu najbliższych 10 - 15 lat co najmniej dwie trzecie spośród 6 tys. kościołów w Holandii straci swoja religijną funkcję. Już 2,5 tys. podmiotów złożyło ofertę kupna budynków sakralnych.
Jak
poinformowała holenderska gazeta "Trouw", 8 grudnia br. nieopodal
Amsterdamu zebrali się przedstawiciele wspólnot kościelnych, eksperci i
politycy, by wspólnie zastanowić się nad zmianą funkcji świątyń. Już w
2013 r. arcybiskup Utrechtu, kard. Willem Eijk zapowiedział, że do 2025
r. zostanie zamknięte dwie trzecie kościołów. Wyjaśnia także, że
zamknięcie jest konieczne, bo w wielu parafiach katolików jest już tak
mało, że najzwyczajniej w świecie nie ma dla kogo – i nie ma jak – tych
kościołów utrzymywać.
Jak poinformowała gazeta, zainteresowanie obiektami kościelnymi jest duże. Oferty kupna złożyły między innymi przedsiębiorstwa IT. Organizacja "Reliplan", zajmująca się skupowaniem i sprzedażą budynków sakralnych poinformowała, że w ciągu minionych 25 lat zamieniła 900 kościołów na muzea, przedszkola, centra lecznicze, przychodnie stomatologiczne, domy seniora oraz ośrodki jogi.
W roku
1899 roku niemal każdy w Holandii deklarował przynależność do któregoś z
kościołów. 60 proc. do protestanckiego, 35 proc. - katolickiego. Tylko 2
proc. Holendrów deklarowało się jako niewierzący. Obecnie proporcje
całkowicie się zmieniły: zaledwie 8 proc. obywateli uczęszcza do
kościołów protestanckich, a 5 proc. bierze udział w mszach katolickich.
oprac. Monika Rozpędek
NAPIĆ SIĘ PIWA…. W KOŚCIELE ? "NOWOCZESNE KOŚCIOŁY"
Wspaniała
atmosfera, wyśmienite jedzenie i niepowtarzalny wystrój wnętrza. Krótko
mówiąc: elegancja na najwyższym poziomie. Taką restaurację możecie
znaleźć w miejscowym... kościele. Zjawisko desakralizacji kościołów jest coraz częściej spotykane w Wielkiej Brytanii, Irlandii czy Holandii.
Zamieniane są na hotele, restauracje, domy prywatne, a nawet kluby
nocne. Czy desakralizacja świątyń może być dowodem na niszczejący obraz
ludzkiej moralności?
Co zrobić z utrzymaniem kosztownych kościołów?
Czy ich sprzedaż na obiekty rozrywkowe i kulturalne to jedyne
rozwiązanie dla opustoszałych świątyń? Czy ich pierwotna funkcja dodaje
tym miejscom splendoru i znaczenia? Czy te "święte" miejsca przestają
być święte? fo
W
2008 roku minister kultury Wielkiej Brytanii Andy Burnham wydał
oświadczenie, w którym stwierdził, iż kościoły z małą frekwencją powinny
być zamieniane na siłownie, restauracje oraz centra wielowyznaniowe.
"Niektóre kościoły o pięknej architekturze i zaliczone jako obiekty
zabytkowe będą lepiej służyły społeczności poprzez stanie się obiektami
świeckimi" - twierdzi Burnham.
Desakralizacja kościołów stała się już masowym zjawiskiem - w Holandii w ciąguostatnich 50 lat zamknięto ponad 900 świątyń, w Niemczech w latach 2004 -2009 - prawie 100. Do
tej pory o takiej sytuacji nie ma mowy w krajach, w których znaczna
część społeczeństwa jest wierząca. Jednak, jak widać, zjawisko
przekształcania kościołów w miejsca masowej rozrywki czy kultury powoli
staje się codziennością.
ŻYDOMASOŃSKA REWOLUCJA W KOŚCIELE KATOLICKIM:
Psi ministranci czy psia religia? Boże miłosierny, co to za diabeł?
Źródło: http://www.traditioninaction.
Nowy,
ekstrawagancki sposób bezczeszczenia „mszy” wprowadzono do postępowego
neo-„kościoła” (należy otwarcie napisać, że do diabelskiej sekty
żydomasońskiej pod wodzą róznych piekielników- tłum.) a mianowicie „psy
ołtarzowe”. Eksperyment przeprowadza się obecnie w kościele Our Lady of
Guadalupe (p.w. Naszej Pani z Guadalupe) w mieście Mission w stanie
Teras (USA).
Wprowadzono
go także w „kościele” Our Lady of the Holy Cross (p.w. Naszej Pani od
Krzyża Świętego) w mieście Baden w stanie Missouri (USA).W mieście
Mission osobą odpowiedzialną za ten nowy skandal jest „ksiądz” Ray
Snipers. Ze swoich 13 psów wybiera sobie 4 lub 5, do towarzystwa w
czasie odprawianej przez siebie „mszy”, „spowiedzi” i innych obowiązków
„kapłańskich”. Ubiera te psy w rodzaj „ornatów” by podkreślić, że uważa
je za rodzaj „akolitów”. W mieście Baden znowu odpowiedzialnym jest
„ksiądz” Donald Buhr, któremu towarzyszy jeden jego pies podczas
odprawiania „mszy” i wysłuchiwania „spowiedzi”
Na
lewym zdjęciu powyżej widać „księdza” Snipers’a udzielającego „komunii”
a po prawej stronie widzimy go wygłaszającego swoją „homilię” podczas
„mszy” noworocznej z psem (ministrant?) u boku. Poniżej w pierwszym
rzędzie okadza on „ołtarz” z kilkoma psami leżącymi u jego stóp. Na
najniższej fotografii widać „księdza” Snipers’a odchodzącego od
„ołtarza” po „mszy” niedzielnej i w towarzystwie, zamiast tradycyjnie z
ministrantami, kilku psów.
Można by oczekiwać, że uczestnicy złożą zaprotestują przeciwko wałęsającym się psom wokół „ołtarza”, krzesła celebransa i w innych miejscach prezbiterium. „Pomiędzy wszystkimi Świętymi Tajemnicami przekazanymi nam przez Naszego Pana i Zbawiciela jako pewnymi narzędziami łaski Bożej, nie ma żadnego, który byłby porównywalny ze Świętą Eucharystią.
Tak więc również żadna zbrodnia nie jest większa a kara cięższa , której trzeba się ze strony Boga obawiać niż brak oddania i czci w praktykowaniu tego Misterium, które przepełnione jest świętością albo inaczej, która zawiera w sobie samego Autora i Źródło Świętości”
Są to słowa z Katechizmu Trydenckiego, przestrzegającego nas przed brakiem czci Mszy Świętej i Świętej Eucharystii. Można się zastanawiać jak trafnie te słowa stosują się do kapłanów, którzy przekształcają „mszę” w cyrk jak i do poszczególnych neo-„biskupów”, którzy tego nie zabraniają robić (a „biskupi” Rzymu zabraniają?- tłum.). W przypadku „księdza” Snipers’a mówimy o neo-„biskupie” Brownsville, Danielu Flores’ie natomiast w przypadku „księdza” Donalda Buhr’a odpowiedzialnym jest neo-„arcybiskup” St. Louis, Robert Carlton.
Komentarz: GREGORIUS pragnie czytelnikom zwrócić także uwagę, że ten psi „ksiądz” powiesił sobie na szyi szaliko-stułę w barwach gejowskiej tęczy co prowadzi do dość uzasadnionych podejrzeń o nieodpowiednie traktowanie przez „księdza” swoich psich braci.
"Nogami do przodu" Martin Kippenberger
Ukrzyżowana żaba z kuflem od piwa w jednej ręcę i z jajkiem w drugiej, Elżbieta II jako królowa porno, papież Benedykt XVI w stroju prostytutki a martwy Saddam Hussein w formalinie. Czy są granice, których współczesny artysta nie przekroczy? Jak mawiają starzy ludzie: to już nie te czasy!
Dzisiaj
dobrze jest gdy sztuka wstrząsa odbiorcą emocjonalnie, zmasakruje go
intelektualnie, przyprawi o fizyczne cierpienie i wzbudzi obrzydzenie do
wszelkich tradycji. Sztuka przestała zachwycać, przyszła pora na
szokowanie, niepokój i wstrząs. Zachęcamy do obejrzenia kilku
"skandalicznych" prac.
Ukrzyżowane żaby niemieckiego, nieżyjącego już artysty Martina Kippenbergera,
były główną atrakcją wystawy, która tuż po wizycie papieża Benedykta
XVI ruszyła w Londynie w 2010 roku. Ekspozycja prezentowana w słynnym
brytyjskim domu aukcyjnym Sotheby, wywołała oburzenie chrześcijan.
Największą popularnością cieszyły się oczywiście instalacje Martina
Kippenbergera, który zasłynął krzyżowaniem żab. Jego płazy są
stylizowane na Jezusa - mają ramiona i nogi przybite do krzyża.
Niemcy: Mandela i Dalaj Lama ważniejsi niż papież!
Dla rodaków Benedykta XVI największym autorytetem moralnym jest były prezydent RPA Nelson Mandela. Niemcom bliżej w sprawach moralności również do tybetańskiego przywódcy Dalaj Lamy, niż do duchowego przywódcy Europy, wywodzącego się z ich kraju następcy św. Piotra.
Sondaż przeprowadzony został na zlecenie tygodnika „Stern”. Dalai Lama jest wzorem dla niemal 70 procent Niemców, Benedykt XVI jedynie dla 32 proc. Największym autorytetem dla rodaków Papieża jest murzyński przywódca z RPA Nelson Mandela, na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazł się były kanclerz, Helmut Schmidt.
Źródło: Radio Watykańskie
2013-06-22 MASOŃSKI MODERNIZM!POLSKI (czyt. masoński) Episkopat pozwala organizować huczne imprezy w… piątek !!!
Biskupi zmienili IV przykazanie kościelne!
Dotąd zakaz udziału w zabawach i jedzenia mięsa dotyczył wszelkich okresów pokutnych, czyli także każdego piątku. Episkopat zdecydował wykreślić ten dzień z przykazania.
Ksiądz biskup Marek Mendyk powiedział, że w miejsce dotychczasowego
zapisu przyjęto nową formułę, obejmującą jedynie Wielki Post: "Zachowywać
nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w czasie
Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach".
Jak zaznaczał biskup Marek Mendyk decyzja jest podyktowana faktem, że wielu wiernych coraz częściej organizowało zabawy w piątek.
"Dotychczasowy zapis zagubił swoje znaczenie" - przyznał duchowny.
Jednocześnie biskup zaznaczył, że osoby, które chcą zachować wstrzemięźliwość w piątek mogą to robić. (tylko tego brakowało, żeby zakazali pościć)
Zmianę zaakceptowali biskupi podczas 362 zebrania Konferencji Episkopatu Polski, które dobiega końca w Wieliczce.
JAK REAGOWAĆ NA POZWOLENIE - masońskiego EPISKOPATU, NA TAŃCE I IMPREZY
W DNIU ŚMIERCI PANA JEZUSA, w dniu ŻAŁOBY -
W … PIĄTEK???
POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI PRAWDZIWEGO, BOŻEGO KAPŁANA KS. PIOTRA NATANKA NA TEN TEMAT! http://gazetawarszawska.com/
DRAMATYCZNY LIST otwarty arcybiskupa Jana Pawła Lengi do Narodu Polskiego(fragment)Jan Paweł Lenga MIC (ur. 28 marca1950 w Gródku Podolskim) – polski arcybiskup, duchowny katolicki, ze Zgromadzenia Księży Marianów, emerytowany biskup Karagandy w Kazachstanie.
Urodził się w polskiej rodzinie, w Gródku Podolskim. Wyjechał na Łotwę, gdzie pracował jako robotnik na kolei, a raz w tygodniu jeździł do zakonnika ze Zgromadzenia Księży Marianów, odbywając w ten sposób roczny nowicjat. Z Łotwy przeniósł się do Kowna na Litwie, gdzie istniało jedno z dwóch w całym Związku Radzieckimseminariów duchownych.
Ukończył je potajemnie i w konspiracji także przyjął święcenia kapłańskie 28 maja 1980 z rąk bp Vincentasa Sladkeviciusa. W 1981 przybył do Tajynszy w Kazachstanie, gdzie posługę duszpasterską pełnił przez 10 lat.
W dniu 13 kwietnia 1991 Jan Paweł II mianował ks. Lengę Administratorem Apostolskim dla Kazachstanu i Środkowej Azji, a także biskupem tytularnym Arbi. Sakrę biskupią otrzymał 28 maja 1991.
W dniu 5 lutego 2011 papież Benedykt XVI przyjął jego rezygnację z urzędu ordynariusza Karagandy. Po przejściu na emeryturę wyjechał z Kazachstanu i zamieszkał w Polsce, w domu Księży Marianów w Licheniu Starym.
Odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej (2011)[1].
Jestem zmuszony wybrać formę listu otwartego, — ponieważ każda inna forma
wypowiedzi napotkałaby na mur absolutnego milczenia i lekceważenia.
Jestem
świadomy reakcji, z jakimi może spotkać się mój list otwarty. Jednakże
głos sumienia nie pozwala mi milczeć, gdy Boże dzieło jest poniewierane.
— „Niestety w naszych czasach staje się coraz bardziej oczywiste, że
Sekretariat Stanu w Watykanie obrał kurs politycznej poprawności.
W dzisiejszych czasach głos większości biskupów przypomina raczej milczenie baranów w obliczu rozwścieczonych Str-5wilków, — podczas gdy wierni pozostawieni są samym sobie niczym bezbronne owce”
Znałem osobiście wielu kapłanów, którzy byli więźniami stalinowskich
więzień i obozów, — i którzy mimo wszystko zachowali wierność wobec
Kościoła.
Ja sam ukończyłem moje studia kapłańskie w podziemnym
seminarium w Związku Sowieckim, zarabiając jednocześnie na chleb pracą
własnych rąk.
Zostałem wyświęcony na księdza potajemnie, pod osłoną
nocy, przez bogobojnego biskupa, który sam cierpiał prześladowania za
wiarę.
— Już w pierwszym roku mojego kapłaństwa zostałem wydalony
przez KGB z Tadżykistanu. Później, podczas mojego 30-letniego pobytu w
Kazachstanie, — przez 10 lat służyłem jako kapłan, sprawując opiekę
duszpasterską nad wiernymi w 81 miejscowościach.
— Byłem członkiem synodów biskupich w Watykanie, które poruszały kwestie Azji i Eucharystii.
To
wszystko i inne doświadczenia — dają mi podstawę ku temu, — aby wyrazić
moją opinię na temat aktualnego kryzysu Kościoła katolickiego. Moje przekonania podyktowane są miłością do Kościoła i pragnieniem Jego prawdziwej odnowy w Chrystusie.
Niestety w naszych czasach staje się coraz bardziej oczywiste, — że
Sekretariat Stanu w Watykanie obrał kurs politycznej poprawności.
Niektórzy nuncjusze stali się na szczeblu kościoła światowego propagatorami idei liberalizmu i modernizmu.
Biegle
opanowali oni zasadę „sub secreto Pontificio”, — przy
pomocy której ucisza się biskupów i manipuluje nimi.
Biskupom daje się do zrozumienia, — że to, co powiedział nuncjusz, — jest rzekomo życzeniem papieża.
Przy pomocy tych metod dokonuje się rozłamu między biskupami, tak iż
czasami biskupi danego kraju nie są w stanie jednym głosem, w duchu
Chrystusa i Kościoła, wypowiadać się w obronie wiary i moralności.
Na wszystkich szczeblach Kościoła obserwuje się widoczny zanik sacrum. „Duch świata” pasie pasterzy.
Świat jest kuszony przez szatana i sprzeciwia się nauce Chrystusa. Bez
względu na to — pasterze są zobowiązani do tego, aby — „w porę i nie w
porę” nauczać całej prawdy o Bogu i człowieku. Pod rządami ostatnich
papieży można było zaobserwować w Kościele olbrzymi nieład w kwestii
czystości doktryny i świętości liturgii. W liturgii Jezus Chrystus nie
odbiera należnej Mu, widzialnej czci.
W
dzisiejszych czasach głos większości biskupów przypomina raczej
milczenie baranów w obliczu rozwścieczonych wilków, — podczas gdy wierni pozostawieni są samym sobie niczym bezbronne owce.
Trudno
jest uwierzyć, — że papież Benedykt XVI w sposób zupełnie
wolny zrezygnował ze swojego urzędu Następcy Św. Piotra.
Nie będzie rzeczą zbędną przypomnieć braciom w biskupstwie o wypowiedzi jednej z włoskich loży masońskich z 1820 r.: — „Nasza praca jest zadaniem na sto lat. — Zostawmy ludzi starszych i wyjdźmy do młodych.
Seminarzyści staną się kapłanami reprezentującymi nasze liberalne idee,
— a później zostaną biskupami reprezentującymi liberalne idee.
— Nie łudźmy się. — Nie uda nam się zrobić masona z papieża. Ale liberalni biskupi, którzy będą pracować w otoczeniu papieża, — będą mu podsuwali pomysły i idee, — które przynoszą nam korzyść, a papież wcieli je w życie”.
Staje się coraz bardziej oczywiste, — że powyższy zamiar masonów realizuje się obecnie w wystarczającym stopniu Nie
bez przyczyny papież Paweł VI powiedział: — „Swąd szatana
przeniknął przez jakąś szczelinę do wnętrza Kościoła”.
Myślę, że owa szczelina zrobiła się obecnie dość szeroka. Diabeł
mobilizuje wszystkie siły, aby obalić Kościół Chrystusowy.
Kościół nie może się dostosowywać do ducha tego świata, — lecz musi zmieniać świat z duchem Chrystusa.
Oczywiste jest, — że w Watykanie czynione są coraz większe ustępstwa wobec medialnego szumu.
Nierzadko też, — ku zadowoleniu mass mediów, w imię niezrozumiałego spokoju i ciszy — poświęcani są najlepsi synowie i słudzy Kościoła.
Tymczasem wrogowie Kościoła nigdy nie poświęcają swoich wiernych sług, nawet gdy ich czyny są ewidentnie złe.
Jeśli zachowamy wierność Chrystusowi w słowie i w czynie, — On
sam znajdzie sposób na to, aby przemienić serca i dusze ludzi,
— a dzięki temu cały świat ulegnie również przemianie.
W okresach kryzysu Kościoła Bóg często posługiwał się dla jego
odnowy ofiarami, łzami i modlitwami tych dzieci i sług Kościoła,
— którzy w oczach świata i w oczach biurokracji kościelnych postrzegani
byli za nic nieznaczących — lub którzy z powodu swojej wierności
Chrystusowi byli prześladowani i marginalizowani. Jestem przekonany, —
że również w naszych ciężkich czasach to prawo Chrystusowe spełni się i
że Kościół ulegnie odnowie
Wymaga to jednak naszej własnej, prawdziwej, wewnętrznej odnowy i nawrócenia. cudajezusa.pl

CZY TYM RAZEM ZAREAGUJE I NAWET WYSTĄPI DO SĄDU O UKARANIE TYCH DEOMONICZNYCH LUDZI - MORDERCÓW UCZUĆ RELIGIJNYCH KATOLIKÓW.
CZY OBRONI CZCI BOGA - ARCHIDIECEZJA W KRAKOWIE, CZY EPISKOPAT W WARSZAWIE? mk.
Temat: Nocny spacer i szok!
Zobaczcie
Właśnie jestem na spacerze z psem i oczom nie wierzę w to co widzę.....
.

prof. Krystyna Pawłowicz o próbie destabilizacji państwa (17.12.2016)

Czy będzie ekskomunika masonów z Episkopatu w Polsce?


W Neapolu nie zdarzył się cud św. Januarego. Włosi przyjmują to za zły znak

Słowa wypowiedziane przez duchownego miały uspokoić mieszkańców Neapolu, którzy – na podstawie doświadczeń z przeszłości - są przekonani, że jak się cud nie zdarzy, to zapowiada to jakieś nieszczęście.
Do przemiany zakrzepniętej krwi w ciekłą nie doszło w 1980 r. - wtedy to miało miejsce potężne trzęsienie ziemi na południu Włoch; w 1973, gdy mieszkańcy Neapolu zmagali się z epidemią cholery; w 1939 r., gdy wybuchła II wojna światowa; w 1940 r., gdy Włochy przystąpiły do wojny; w 1943, gdy Italia została zajęta przez Niemców. W nieco bardziej odległej przeszłości brak cudu zbiegał się z wybuchem prześladowań religijnych, erupcją Wezuwiusza, trzęsieniami ziemi, rewolucjami, wojnami i śmiercią królów, arcybiskupów oraz papieży.


Litania do Dzieciątka Jezus |
Dzieciątko Jezus, usłysz nas. Dzieciątko Jezus, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Boskie Dzieciątko, Synu Maryi Panny,
Boskie Dzieciątko, Słowo, które stało się ciałem,
Boskie Dzieciątko, mądrości Ojca przedwiecznego,
Boskie Dzieciątko, przedmiocie upodobania Ojca,
Boskie Dzieciątko, oczekiwanie sprawiedliwych,
Boskie Dzieciątko, upragnione od wszystkich,
Boskie Dzieciątko, Królu Aniołów,
Boskie Dzieciątko, Zbawicielu nasz,
Boskie Dzieciątko, któreś sobie obrało za mieszkanie ubożuchną stajenkę, żłóbek za kolebkę, prostych pastuszków za swych wielbicieli,
Boskie Dzieciątko, które królowie uznali światłością i zbawieniem wszystkich narodów,
Boskie Dzieciątko, skarbniku łask Boskich,
Boskie Dzieciątko, źródło świętej miłości,
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Boskie Dzieciątko.
Bądź nam miłościw, wybaw nas, Boskie Dzieciątko.
Od złości światowej,
Od pożądliwości ciała,
Od pychy żywota,
Przez chwalebne objawienie się Twoje,
Przez ofiarowanie się Twoje,
Przez niewinność Twoją,
Przez prostotę Twoją,
Przez posłuszeństwo Twoje,
Przez łagodność Twoją,
Przez pokorę Twoją,
Przez miłość Twoją, wybaw nas, Boskie Dzieciątko.
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Dzieciątko Jezus!
PANIE JEZU CHRYSTE KRÓLU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami, Dzieciątko Jezus!
W: Będę się weselił w Bogu, Jezusie moim.


Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów . A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
Bóg objawił swoją miłość przez Syna

„Niebiosa wysączcie z góry... Niechaj że ziemia się otworzy i wyda Zbawiciela” (Iz 45, 8)
Cała liturgia ostatniej niedzieli Adwentu opiewa narodzenie Zbawiciela. Na pierwszym planie stoi słynne proroctwo o Emanuelu, wygłoszone w chwili szczególnie trudnej dla królestwa Judy. Bezbożnemu królowi Achazowi, który nie chce uwierzyć, że Bóg może go wybawić z ciężkiej sytuacji, Izajasz odpowiada, karcąc go surowo, i aby mu udowodnić, że Bóg może uczynić rzeczy o wiele większe, dodaje: „Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwie Go imieniem Emanuel” (Iz 7, 14). Gdyby nawet proroctwo odnosiło się do urodzin następcy tronu, w pełni miało się urzeczywistnić dopiero siedem wieków później przez cudowne narodzenie Jezusa. On jedynie wypełnia całe znaczenie proroctwa. Ewangelia św. Mateusza potwierdza to tłumaczenie. Ewangelista, kończąc swoje opowiadanie o dziewiczym poczęciu Jezusa, mówi: „Stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emanuel», to znaczy Bóg z nami” (1, 22–23).
Św. Mateusz pisząc genealogię Jezusa wykazuje, że On jest prawdziwym człowiekiem, „Synem Dawida, synem Abrahama” (tamże 1); opisując Jego narodzenie z Maryi Dziewicy, która stalą się Matką „za sprawą Ducha Świętego” (tamże 18), twierdzi, że jest prawdziwym Bogiem; na końcu zaś przytaczając proroctwo Izajasza oświadcza, że jest Zbawicielem obiecanym przez proroków, Emanuelem, „Bogiem z nami”. W tym obrazie, tak istotnym, Mateusz odsłania jedną z najbardziej ludzkich i delikatnych okoliczności narodzenia Jezusa: wątpliwości Józefa oraz jego zachowanie się w przyjęciu zadania, jakie mu Bóg powierzył. Wobec tajemniczego macierzyństwa Maryi Józef waha się mocno i zamierza Ją opuścić w tajemnicy. Lecz kiedy anioł Pański upewnia go i poleca wziąć Ją do siebie, „albowiem z Ducha Świętego jest to, co sio. w Niej poczęło” (tamże 20), Józef — człowiek sprawiedliwy, żyjący z wiary — jest posłuszny i przyjmuje z pokorną prostotą obowiązek niesłychanie ważny — oblubieńca Dziewicy–Matki i dziewiczego ojca Syna Bożego. Oto tak rozpoczęło się życie Zbawiciela związane z wiarą, posłuszeństwem, pokorą, oddaniem cieśli z Nazaretu. To są cnoty, z jakimi należy przyjąć Pana, który ma przyjść.
W drugim czytaniu św. Paweł staje na równi z prorokami i z Mateuszem, głosząc Jezusa „pochodzącego według ciała z rodu Dawida” (Rz 1, 4), a z Mateuszem oświadcza, że On jest „Synem Bożym” (tamże 1). Apostoł, nazywając się „sługą Chrystusa Jezusa” (tamże 1) przeznaczonym do głoszenia Jego Ewangelii, w dwóch pociągnięciach streszcza cale życie i dzieło Zbawiciela: od narodzenia według ciała do chwalebnego zmartwychwstania i Jego mocy uświęcającej ludzi. Istotnie, wcielenie, męka, śmierć, zmartwychwstanie Pana są jedną tajemnicą, która ma swój początek w Betlejem, a swój szczyt w Wielkanocy. Narodzenie jednak oświeca Wielkanoc odsłaniając zarazem pochodzenie i naturę Tego, który umrze na krzyżu dla zbawienia świata: On jest Synem Bożym, Słowem wcielonym.
Dzięki Ci zawsze i wszędzie, Panie, Ojcze święty, wszechmogący wieczny Boże, przez Chrystusa Pana naszego.
Jego
przepowiadali wszyscy prorocy, Dziewica–Matka oczekiwała i nosiła
w łonie z niewysłowioną miłością, Jan Chrzciciel zwiastował Jego
przyjście i ogłosił Jego obecność na świecie. A sam Pan udziela nam
łaski, abyśmy się przygotowali z radością do przeżywania tajemnicy Jego
Narodzenia, aby gdy przyjdzie, znalazł nas czuwających na modlitwie
i pełnych wdzięczności (Mszał Polski: 2. prefacja adwentowa).
Św.
Józefie, byłeś naprawdę człowiekiem sprawiedliwym i wiernym, któremu
została dana za oblubienice Matka Zbawiciela! Byłeś sługą wiernym
i mądrym, którego Bóg wybrał, aby był pociechą dla Jego Matki, zapewnił
Mu pokarm, i był jedynym tutaj na ziemi najwierniejszym
współpracownikiem Jego wielkiego planu zbawienia.
Tyś
był z rodu Dawida, prawdziwy syn Dawida... jak drugi Dawid byłeś
człowiekiem według serca Bożego. On ci powierzył najskrytszą
i najświętszą tajemnicę swojego serca. Objawił ci, jak drugiemu
Dawidowi, rzeczy tajemnicze i zakryte przez Jego mądrość i złączył cię
z tajemnicą, której żaden mocarz na ziemi nie był w stanic poznać. Na
koniec tobie udzielił tego, co wielu królów i proroków pragnęło widzieć
i czuć, a nie widzieli ani nie usłyszeli. Lecz cóż mówię: zobaczyć
i usłyszeć? Ty mogłeś nosić na ręku Zbawiciela, prowadzić Go za rękę,
obejmować Go, całować, żywić i strzec Go (św. Bernard).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 118
Modlitwa pochodzi z modlitewnika „Wianek Maryi”.
Wiem, o Boże mój, jak szanowne i święte są te dni, które przez Kościół apostolski do tego przeznaczone zostały, aby pobożność przysposobiły do godnego obchodzenia tej wielkiej uroczystości, przez która corocznie uwielbiamy chwile narodzenia się Jezusa Chrystusa, w którego Imieniu zostaliśmy dziećmi Boga, dziedzicami wiekuistego przybytku i chwały.
Ze wszelką więc świątobliwością postanawiam sobie obchodzić ten święty Adwent, w którym w duchu wiary przyjścia Pana mojego oczekiwać będę; w którym często zastanawiać się będę nad zlitowaniem Boga, iż nam z powodu nieograniczonego miłosierdzia swego Zbawiciela świata zesłać raczył.
To przysposobienie boskie dla mego szczęścia i zbawienia przedsięwzięte, zająć powinno całą moją uwagę i pobudzić do najwyższej wdzięczności, do najgłębszych uwielbień dobroci Boga mojego.
Chcę użyć tych dni na zbawienie duszy mojej, chcę przejąć serce moje najdotkliwszą miłością ku temu wszystkiemu, co w nieomylnym Piśmie Świętym wyrażono. Rozpamiętywanie to wleje radość do duszy mojej i pociechę do serca mego.
Ciążyła na nas wina grzechu pierworodnego, a własnymi błędami i bezprawiami obarczeni, odstąpiliśmy od wyznania prawdziwego Boga i zapomnieliśmy o czci Jego. W ciemnościach świat był pogrążony, ludzie zhańbili godność swej natury przez występki i bałwochwalstwa. Ty przyszedłeś, o Zbawicielu na świat, Jezu, Synu odwieczny Ojca, prawdziwy Boże, Światło ze światłości! Przyszedłeś, przyjąwszy na się naturę ludzką, abyś nas z Bogiem naszym pojednał i połączył.
Ty, upragniony Mesjaszu, o którym patriarchowie i prorocy przepowiadali, a którego obłąkany świat poznać nie chciał – daj przez szczególną łaskę Twoją, abym światłem prawdy objaśniony, poznał stan duszy mojej; abym szczerze za moje winy żałował, abym powrócił na drogę sprawiedliwości i cnoty; ażebym tym sposobem obchodząc świątobliwie pamiątkę przyjścia Twego na ziemię w życiu doczesnym, mógł Cię z czystą duszą i z czystym sercem uwielbiać w niebieskiej ojczyźnie.
Amen.
Adwent
Wielkie antyfony O!
W
ostatnim tygodniu Adwentu, bezpośrednio przed Bożym Narodzeniem, w
liturgii Nieszporów pojawiają się tzw. wielkie antyfony, czasami także
zwane antyfonami "O", jako że każda z nich od tego wykrzyknika się
zaczyna. Obecnie mamy ich siedem, chociaż w ciągu wieków liczba ta się
zmieniała. Ktoś kiedyś porównał te antyfony do statków, napełnionych
Bożymi obietnicami i zapowiedziami Mesjasza - bo każda z nich sięga do
tekstów proroków Pierwszego Przymierza. Jednocześnie pokazują one rozwój
historii zbawienia, od samych początków stworzenia.
|
O
Sapientia, quæ ex ore Altissimi prodiisti, attingens a fine usque ad
finem, fortiter suaviterque disponens omnia: veni ad docendum nos viam
prudentiæ.
O
Mądrości, która wyszłaś z ust Najwyższego, Ty obejmujesz wszechświat od
krańca do krańca i wszystkim rządzisz z mocą i słodyczą; przyjdź i
naucz nas dróg roztropności.
https://www.youtube.com/watch?
Ta
antyfona utkana jest z cytatów dwóch stosunkowo późno powstałych ksiąg
Starego Testamentu. Pierwsza jej część wzięta jest z Syr 24, 3: Mądrość
Boża mówi tam o sobie: Ja wyszłam z ust Najwyższego - ex ore Altissimi prodivi. Tą
Mądrością jest, oczywiście, Chrystus Pan, Słowo-Logos, jak określa Go
ewangelista Jan, przez które wszystko zostało stworzone. Obraz
Mądrości-Słowa, wychodzącego z ust Bożych, pojawia się też w hymnie
Nieszporów tej właśnie drugiej części Adwentu (chociaż w polskim
przekładzie tego nie widać, mamy "Słowo przez Ojca zrodzone", po łacinie
jest to Verbum... Patris ab ore prodiens).
Druga
część antyfony nawiązuje do Mdr 8, 1, gdzie znowu pojawia się Boska
Mądrość, która sięga od jednego krańca świata do drugiego, w ten sposób
obejmując jego całość, i wszystkim rządzi z mocą i łagodnością. I
wreszcie wezwanie: veni, przyjdź,
które pojawia się w zakończeniu każdej z antyfon. Mądrość Boża ma nas
nauczyć, przez swoje przyjście, dróg roztropności, nauczyć nas żyć
mądrze i roztropnie.
O
Adonai, et dux domus Israel, qui Moysi in igne flammæ rubi apparuisti,
et ei in Sina legem dedisti: veni ad redimendum nos in brachio extenso.
O
Adonai, Wodzu Izraela, Tyś w krzaku gorejącym objawił się Mojżeszowi i
na Synaju dałeś mu Prawo; przyjdź nas wyzwolić swym potężnym ramieniem.
https://www.youtube.com/watch?
Ta antyfona przypomina nam wyjście Izraela z Egiptu. Adonai - imię Boga, używane przez pobożnych Żydów zamiast budzącego bojaźń JHWH. Mamy tu wyraźne
odniesienie do 3. rozdziału Księgi Wyjścia: Pan objawia się Mojżeszowi w
płonącym krzewie, objawia mu swoje Imię JHWH, i zapowiada wyprowadzenie
z niewoli swego ludu. W Wj 20 z kolei na Synaju Pan daje Mojżeszowi
tablice przykazań.
Wyciągnięte
ramię Pańskie, jako symbol Jego mocy i potęgi, pojawia się często w
Starym Testamencie - w odniesieniu do wyjścia z Egiptu np. Ps 136, 12;
Pwt 4, 34 etc. To właśnie ramię Pańskie ma nas wyzwolić z niewoli
grzechu - bo Mesjasz, Jezus, jest Tym samym Panem, przed którym Mojżesz
zdjął sandały. Ramię Pana pojawia się też w lekcji z Izajasza 23 XII,
tuż przed wigilią.
O
Radix Iesse, qui stas in signum populorum, super quem continebunt reges
os suum, quem gentes deprecabuntur: veni ad liberandum nos, iam noli
tardare.
O
Korzeniu Jessego, który się wznosisz jako znak dla narodów, przed Tobą
zamilkną królowie, a ludy modlić się będą do Ciebie; przyjdź nas
wyzwolić, już dłużej nie zwlekaj.
https://www.youtube.com/watch?
Tu już pojawia się prorok Izajasz: 11, 1. 10. O Korzeniu Jessego usłyszymy w nocnym oficjum Narodzenia Pańskiego, gdzie jasnym się stanie, że jest nim sam Chrystus, potomek Jessego, odrośl z jego korzenia. To na Nim spocznie Duch Pana, On będzie znakiem ocalenia dla narodów, przed Nim władcy zamilkną - tu mamy też nawiązanie do Iz 52, 15, do Pieśni o Słudze Pańskim, a więc nawiązanie do męki - zamilkną, bo ujrzą coś niewyobrażalnego: Boga, który stał się człowiekiem. Narody, które będą się do Niego modlić, to dokładniej poganie (gentes w Wulgacie ma takie znaczenie najczęściej), ci, którzy się nawrócą do Pana ze wszystkich krańców ziemi. On ma przyjść, aby nas wyzwolić; antyfona kończy się trochę niecierpliwym "już nie zwlekaj" (por. antyfonę jutrzni III niedzieli Adwentu).
O
Clavis David, et sceptrum domus Israel, qui aperis, et nemo claudit,
claudis, et nemo aperit: veni et educ vinctum de domo carceris, sedentem
in tenebris et umbra mortis.
O
Kluczu Dawida i Berło domu Izraela, Ty, który otwierasz, a nikt zamknąć
nie zdoła, zamykasz, a nikt nie otworzy; przyjdź i wyprowadź z
więzienia człowieka, pogrążonego w mroku i cieniu śmierci.
https://www.youtube.com/watch?
W
tej antyfonie, obok tekstów starotestamentalnych, pojawiają się też
nawiązania do Nowego Testamentu. Najpierw czytamy o Kluczu Dawidowym, o
którym pisze Izajasz (22, 22). Klucz jako symbol władzy: kto ma klucz,
może otworzyć drzwi i wpuścić do środka, lub wypuścić na zewnątrz.
Przejmujące są te słowa: otwierasz, i nikt nie jest w stanie zamknąć,
niosą ze sobą przekonanie o nieodwołalnych Bożych wyrokach.
Obraz
Dawidowego Klucza pojawia się w Ap 3, 7, gdzie Pan zmartwychwstały mówi
o sobie: Ten, który ma klucz Dawida. A wcześniej, w Ap 1, 18: Mam
klucze śmierci i Otchłani - mam nad nimi zupełną władzę. Obraz
uwięzionych w ciemnościach to z kolei Ps 107, 10: sedentes in tenebris et umbra mortis, vincti in... ferro, siedzący
w ciemnościach i cieniu śmierci, związani żelaznymi kajdanami. Tym
bardziej wyraźne stają się słowa Apokalipsy o władzy Chrystusa nad
Otchłanią. A przypominają się też słowa codziennie odmawiane, z pieśni
Zachariasza: czekamy na Tego, który oświeci siedzących w ciemnościach i w
cieniu śmierci.
O Oriens, splendor lucis æternæ, et sol iustitiæ: veni et illumina sedentes in tenebris et umbra mortis.
O Wschodzie, blasku Światła wiecznego i Słońce sprawiedliwości, przyjdź i oświeć siedzących w mroku i cieniu śmierci.
https://www.youtube.com/watch?
Obraz ciemności potrzebujących światła, który pojawił się w ostatnich słowach poprzedniej antyfony, jest tutaj kontynuowany. Znowu znaleźć możemy odniesienia do Ps 107 i pieśni Zachariasza, zwłaszcza że pojawia się tutaj "Oriens", Wschód, wschodzące słońce, tak jak w tejże pieśni, oraz błaganie o oświecenie - illumina - dokładnie ten sam czasownik jest użyty w Benedictus. Ale mamy tu też aluzje znowu do Księgi Mądrości 7, 26, gdzie Boska Mądrość jest określona jako candor lucis æternæ, blask wiecznego światła. Słońce sprawiedliwości to z kolei obraz z Księgi Malachiasza (3, 20) - ten fragment pojawia się w czytaniach modlitwy w ciągu dnia adwentowych czwartków. Wschodzące słońce - obraz szczególnie wyrazisty o tej porze roku - to wspaniale określenie Chrystusa Pana, który przecież o sobie powiedział, że jest światłością świata, a kto za Nim idzie, nie będzie błądził w ciemności.
O Rex gentium, et desideratus earum, lapisque angularis, qui facis utraque unum: veni et salva hominem, quem de limo formasti.
O
Królu narodów, przez nie upragniony; Kamieniu węgielny
Kościoła, przyjdź i zbaw człowieka, którego utworzyłeś z prochu
ziemi.
https://www.youtube.com/watch?
Tu
znowu Stary Testament zgodnie współbrzmi z Nowym. Obraz ukształtowanego
z gliny człowieka kieruje naszą myśl ku Księdze Rodzaju, także do Iz
64, 7, który to fragment pojawił się w tym roku w I niedzielę Adwentu.
Król narodów - narodów pogańskich (znowu gentes)
- to wypełnienie zapowiedzi Zachariasza (14, 9), który prorokuje o Panu
jako o Królu całej ziemi (por. także Ps 47, 8) i Psalmu 96, 10: dicite in gentibus quia Dominus regnavit, mówcie
wśród ludów [pogańskich], że Pan zakrólował. O
upragnionym przez wszystkie narody Zbawcy pisze Aggeusz: veniet desideratus cunctis gentibus (2, 8).
Warto
zwrócić uwagę, że ten zwrot pojawia się w liturgii IV niedzieli Adwentu
i - w hymnie o świętej Dziewicy z oficjum czytań tekstów wspólnych (desideratus gentibus cuius per alvum fusus est, upragniony
przez narody przez Jej łono przyszedł). Kamień węgielny, jednoczący
całą ludzkość, to z kolei obraz z Listu do Efezjan 2, 14 i 2, 20 - tym
kamieniem jest Chrystus, na Nim opiera się cała budowla Kościoła. A
Paweł z kolei obraz tego kamienia wziął z Psalmu 118: Kamień odrzucony
przez budujących stał się kamieniem węgielnym. Kamień jako część budowli
- glina, z której Pan uformował człowieka, może budzić skojarzenia z
cegłą, użytą do tej budowli.
O Emmanuel, Rex et legifer noster, exspectatio gentium et Salvator earum: veni ad salvandum nos, Domine Deus noster.
O Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, oczekiwany Zbawicielu narodów, przyjdź, aby nas zbawić, nasz Panie i Boże.
https://www.youtube.com/watch?
Ostatnia
z antyfon zaczyna się imieniem Mesjasza, zapowiedzianym przez Izajasza
(7, 14), a potwierdzonym przez ewangelistę (Mt 1, 22-23). Jest On królem
i prawodawcą, jak prorokuje Izajasz (33, 22): Dominus iudex noster, Dominus legifer noster, Dominus rex noster, ipse salvabit nos, Pan
naszym sędzią, Pan naszym prawodawcą, Pan naszym królem, On sam nas
zbawi - w antyfonie mamy niemal dosłowne powtórzenie słów proroka. Pan
nas zbawi, dlatego nazwany jest Zbawcą. Nazwany jest oczekiwaniem
wszystkich narodów - tak Go zapowiadał już praojciec Jakub (Rdz 49, 10):
berło będzie przy Judzie, dopóki nie przyjdzie Ten, który ma być
posłany, a który będzie oczekiwaniem narodów (exspectatio gentium w Wulgacie).
Wreszcie,
ostatnie słowa tej antyfony przypominają nam o Apokalipsie: tam
Chrystus jest nazwany Panem, Bogiem naszym (4, 11) - autor Apokalipsy w
ten sposób "odpowiedział" na roszczenia cezara Domicjana, który tak
właśnie kazał się tytułować. Dominus et Deus noster - Kyrios kai ho Theos hemon - tytuł Chrystusa jako Syna Ojca, równego Mu, z Niego zrodzonego przed wszystkimi wiekami.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus Król
i Maryja zawsze Dziewica Królowa.
W niedzielę 18. XII o godzinie 15.00 w TV Trwam będzie wyświetlany przepiękny i unikalny film dokumentalny pt. „Mistrz i Katarzynka" o polskiej stygmatyczce Katarzynie Szymon.
Jest to niezwykły film zawierający świadectwa lekarzy, kapłanów, pielgrzymów, po obejrzeniu którego wielu ludzi się nawróciło, a
Katarzynka była obdarzona niezwykłymi darami od Pana Jezusa, także bardzo rzadkim, dobrze udokumentowanym, darem otrzymywania Komunii Świętej z Nieba (patzr poniższe zdjecia). Orędzia przez nią przekazywane są bardzo aktualne w dzisiejszych czasach. Płakała krwawymi łzami,
Dlatego proszę o przekazanie tego sms-a dalej
A przy okazji życzę
z okazji zbliżających się już Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku - wiele błogosławieństwa od Bożego Dzieciątka z ubogiej Stajenki Betlejemskiej oraz od całej Świętej Rodziny - na każdy dzień.
Króluj nam Chryste

Reportaż Polak niewierny - wszystkim Wam utniemy łby
https://www.youtube.com/watch?
CAŁA debata o POLSCE w Parlamencie Europejskim 14-12-16 OSTRO ⚠️ (Lektor PL)
Telewizja Republika - NOWE ROZDANIE NA BLISKIM WSCHODZIE - R. Gromadzki - dr M. El Ghamari
https://gloria.tv/video/

jeść pieczone ząbki czosnku uleczy Twoje ciało po prostu w ciągu 24 godzin
Czosnek jest zdecydowanie jednym z najzdrowszych żywności na świecie! Ten naturalny cud może leczeniu wielu chorób, a także ze względu na jego silne właściwości lecznicze, to stosuje się na całym świecie.
To jest tradycyjnie stosowany w celu zmniejszenia stężenia cholesterolu, kontrolować wysokie i niskie ciśnienie krwi, w leczeniu choroby niedokrwiennej serca, stymuluje przepływ krwi i zapobiegać atakom serca.
Jego stężenie cholesterolu LDL kontroluje zużycie, zapobiega produkcję hormonu angiotensyny II i rozkurczu naczyń krwionośnych.
Widocznie, czosnek może pomóc organizmowi w ciągu 24 godzin! Zdaniem ekspertów, konsumpcja 6 palonej ząbki czosnku na codzień może zapewnić imponujące efekty, co następuje:
1-ty godzin - Czosnek jest trawione w żołądku, i karmi swoje ciało.
2-4 godziny - Zaczyna się zniszczyć komórki rakowe i zapobiec wolne rodniki.
4-6 godziny - metabolizm zaczyna rozpoznawać swoje korzystne właściwości, a to pozwala na wyeliminowanie nadmiaru cieczy i tłuszczu w organizmie.
6-7 godziny - Przeciwciała właściwości czosnku zaczynają działać i niszczą bakterie znajdujące się w systemie.
6-10 godzin - Składniki odżywcze występujące w czosnku dostarczyły działanie na poziomie komórkowym, zatem korpus nie jest zabezpieczony przed reakcjach utleniania.
10-24 godzin - Ze względu na przyjmowanie tej cudownej warzyw, korpus jest poddawany procesowi głębokiego oczyszczania, co prowadzi do:
- Wzmocniony system odpornościowy
- Lepsza wytrzymałość kości
- Obniżone i ulepszone poziomy ciśnienia krwi
- Zwiększona żywotność komórek
- wyeliminować zmęczenie
- Regulowane poziomy cholesterolu
- Profilaktyka chorób sercowo-naczyniowych
- Zapobiegania wejściu metali ciężkich w organizmie
- Ulepszone wyniki sportowe

Interkomunia dla małżeństw katolicko-luterańskich? Kardynał Kasper popiera rozwiązanie

Katolicy i luteranie będą w pewnych wypadkach wspólnie przyjmować Komunię Świętą – uważa niemiecki kardynał Walter Kasper. Emerytowany hierarcha ma nadzieję, że do zmiany dojdzie już wkrótce.
Niemiecki kardynał Walter
Kasper ma nadzieję, że w niedługim czasie usankcjonowana zostanie
interkomunia katolików i luteranów. Miałoby to dotyczyć przede wszystkim
mieszanych, katolicko-luterańskich małżeństw.
Jak
powiedział purpurat w rozmowie z włoskim dziennikiem „Avvenire”,
chciałby, aby już kolejna deklaracja Stolicy Apostolskiej i Światowej
Federacji Luterańskiej (ŚFL) „otworzyła drogę do wspólnej Eucharystii w
szczególnych sytuacjach, przede wszystkim w związku z mieszanymi pod
względem wyznaniowym małżeństwami i rodzinami”. Kasper, który do 2010
roku przewodniczył Papieskiej Radzie ds. Popierania Jedności
Chrześcijan, powołał się na dokument opublikowany w tej sprawie przez
episkopat amerykański.
Ojciec Święty podpisał w 31
października w szwedzkim Lund, wespół z „biskupem” Munibem Younanem,
przewodniczącym ŚFL, dokument wzywający do intensyfikacji dialogu
ekumenicznego i zapowiadający prace nad ewentualną wspólną
katolicko-luterańską Eucharystią. Kilka dni późnej obecny przewodniczący
Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, szwajcarski
kardynał Kurt Koch, ogłosił, że zostaną wszczęte prace mające na celu
wypracowanie takiej wspólnej Komunii Świętej w przypadku mieszanych
małżeństw. Jak argumentował, chodzi tu zarówno o kwestie duszpasterskie,
jak i o „eucharystyczną gościnność”.
W listopadzie ubiegłego roku podczas wizyty w ewangelicko-luterańskim zborze w Rzymie Ojciec Święty stwierdził, że nie ma kompetencji do wydania zgody na interkomunię dla katolicko-luterańskich małżeństw. Zasugerował jednak, że małżonkowie powinni kierować się własnym sumieniem. – Nigdy nie ośmieliłbym się dać pozwolenia, bo nie należy to do moich kompetencji. „Jeden chrzest, jeden Pan, jedna wiara”. Porozmawiaj z Panem, a następnie idź do przodu. Nie śmiem powiedzieć nic więcej – mówił wówczas Franciszek.
http://www.pch24.pl/interkomun

ANTY- BOŻY KARDYNALE MARX - KTO CIEBIE ZBAWI - MUZUŁMANIN, CZY ŻYD?
Kardynał Marx schował krzyż przed muzułmanami i… nie żałuje tego gestu

Przewodniczący episkopatu Niemiec kard. Reinhard Marx nie żałuje, że schował krzyż przed muzułmanami podczas pobytu na kontrolowanym przez islamistów Wzgórzu Świątynnym. Jak mówi, nie był to wynik zdrady Jezusa, ale niechęci prowokowania.
Kard. Reinhard Marx wyprawił się w październiku na pielgrzymkę ekumeniczną do Jerozolimy wraz z przewodniczącym Ewangelickiego „Kościoła” Niemiec, „biskupem” Heinrichem Bedfordem-Strohmem. Obaj duchowni zostali zaproszeni na kontrolowane przez muzułmanów Wzgórze Świątynne. Jak udokumentowano na fotografiach, pojawili się tam bez pektorałów.
Sprawa wywołała w Niemczech spory skandal, ale hierarchowie nie chcą przeprosić. Krótko po ujawnieniu sprawy głos zabrał Bedford-Strohm, tłumacząc, że to samo on i Marx zrobili wcześniej na prośbę Żydów przed Ścianą Płaczu, a wszystko dla szacunku wobec przedstawicieli innych wyznań oraz ze względu na napiętą sytuację polityczno-religijną w Ziemi Świętej.
Teraz sprawę skomentował kard. Marx. Jak powiedział w niedzielę na antenie bawarskiej telewizji, rzecz okazała się dla niego bardzo pouczająca. „Te skrajnie wrażliwe miejsca nie zawsze traktujemy wystarczająco wrażliwie” – podkreślił kardynał i dodał, że wobec napiętej sytuacji w Jerozolimie „chodziło o to, by nie prowokować”. Purpurat powiedział tylko, że wobec ostrej reakcji na jego i Bedforda-Strohma czyn być może byłoby lepiej w ogóle nie iść na Wzgórze Świątynne i przed Ścianę Płaczu. Uznał, że rzecz w każdym razie nie została odpowiednio przygotowana.
Choć Marx był krytykowany przez wielu niemieckich katolików za to, że podczas gdy chrześcijanie na Bliskim Wschodzie umierają za wyznawanie wiary w Chrystusa, on chowa krzyż, w samym akcie usunięcia pektorału nie widzi niczego niewłaściwego. Purpurat uznał, że oskarżenia o zdradę Chrystusa lub akt poddania względem przedstawicieli innych wyznań są „głęboko raniące”. Jak podkreślił na swoją obronę, sam nie chciałby rozwijania zielonej flagi Mahometa w kościele katolickim. Tłumaczył następnie, że żydzi i muzułmanie na Bliskim Wschodzie nie wiedzą wiele o znaku krzyża i uważają go raczej za symbol „dominacji krzyżowców”.

an Jezus uczy osobiście rodziny polskie jak żyć w zgodzie oraz uczy miłości w rodzinach, a szczególnie do dzieci.

Zyczenia Bozonarodzeniowe Arcyproboszcza ks. Tomasza Jozefa Michala Jochemczyka

O SZAFARZACH ŚWIECKICH

św. Augustyn o Bogu
"paradoksy" ks. Natanka
świat zamiast pokoju przynosi piekło
ks Piotr - jesteśmy na progu walki z Papieżem
Franciszek o nauczaniu Kościoła

Kanadyjscy biskupi udzielają zgody na udzielanie Ostatniego Namaszczenia katolikom decydującym się na eutanazję

Ogłoszony właśnie przez kanadyjskich biskupów należących do Atlantic Episcopal Assembly dokument zatytułowany A Pastoral Reflection on Medical Assistance in Dying pozostawia indywidualnym kapłanom decyzję o udzieleniu Ostatniego Namaszczenia katolikom decydującym się na eutanazję. Jak stwierdził w wywiadzie udzielonym Catholic Register bp Claude Champagne z Edmunston: „Chodzi nam przede wszystkim o ‚towarzyszenie duszpasterskie’. Naszym wzorem jest tu papież Franciszek”. Uzasadniając decyzję AEA bp. Champagne odwołał się do adhortacji Amoris laetitia. Jak stwierdził, w przypadku osób cierpiących i rozważających popełnienie „wspomaganego samobójstwa” lub poddanie się eutanazji „pragniemy okazać im życzliwość, próbować ich zrozumieć i towarzyszyć im w ich drodze”.
Księga Prawdy
Bóg Ojciec: Uderzę w każdy naród według miary ilości niewinnych, których zamordowaliWy, którzy uważacie, że macie prawo odbierać życie, dowiedzcie się, że takie prawo nie istnieje. Odbierzcie życie, a sami nie będziecie mieć życia. Żadne wieczne życie nie będzie się wam należało, jeżeli bierzecie udział w tworzeniu jakiejkolwiek ustawy, która doprowadza te nikczemne prawa do wprowadzenia ich w życie. Taka sama kara zostanie wymierzona tym, którzy odważą się usprawiedliwiać eutanazję.Mój Gniew osiągnął granice swojej wytrzymałości. Wasze modlitwy dopomogą złagodzić pewne kary, które Ja zrzucę na ten niewdzięczny świat oraz na tych niegodziwych grzeszników, jednak nie na wszystkich; kary te bowiem muszą nastąpić po to, abym mógł wstrzymać owe plany, których celem jest, aby was zniszczyć. Gdybym nie spróbował zatrzymać rozprzestrzeniania się tych obrzydliwości, nie byłoby żadnej skruchy. Żadnego wstydu. Żadnej świadomości faktu, że to Ja, Bóg Najwyższy, stwarzam życie i je odbieram zgodnie z Moją Wolą. Nikt inny nie ma prawa tego czynić.
Wasz Ojciec
Bóg Najwyższy

UWAGA - "REMONT" W GROBIE PANA JEZUSA W JEROZOLIMIE - urządzenia nie mogły pracować - czy to nie oznaka profanacji
Szok - Reporter podczas pracy w Sądzie w Polsce - szarpany przez grupę żydów i nazwany faszystą
kiedy i komu wybaczać ? od 6 minuty ks Murziński
https://gloria.tv/video/
Brawo - D.Trump przywraca w USA BOŻE NARODZENIE - https://gloria.tv/article/
Prokuratura w Warszawie - w sprawie obrażania św. Jana Pawła II- nie widzi problemu !
https://gloria.tv/article/
Znaki na dzisiejsze czasy - czego jeszcze nam potrzeba ?
guma do żucia - ma trujący aspartamu - czyli E 951
Zróbmy co możliwe " ZA POLSKĘ" - http://www.zapolske.pl/
ZAPISZMY SIĘ NA MODLITWĘ ADOPTUJĄC DUCHOWO DZIEC

Czy prawne relikty komunizmu będą służyć szykanowaniu przedsiębiorców?
Szanowny Panie,
pod koniec listopada sąd rozpoczął proces karny w głośnej sprawie łódzkiego drukarza, którego Rzecznik Praw Obywatelskich oraz organizacje LGBT chcą ukarać za odmowę zawarcia umowy na wykonanie materiałów promujących radykalne postulaty subkultur homoseksualnych. Zapomniane przepisy Kodeksu wykroczeń o „sprzedaży spod lady” znowu stały się narzędziem nękania Polaków.
Interwencja Ordo Iuris
Dzięki pomocy naszych niezawodnych Darczyńców mogliśmy podjąć szybką interwencję. Wydany zaocznie wyrok nakazowy upadł, jednak Rzecznik Praw Obywatelskich nie porzucił zamiaru ukarania łódzkiego drukarza. Chociaż sprawa kwalifikowała się do umorzenia, sąd postanowił przeprowadzić proces. Najwyższy niepokój budzi fakt, że archaiczne przepisy, którymi niegdyś nękał obywateli komunistyczny reżim, mogą stać się instrumentem ideologicznych szykan ze strony aktywistów LGBT wspieranych przez państwowego urzędnika. Dzięki wsparciu Darczyńców Ordo Iuris do skutku będzie bronić łódzkiego drukarza, ale problem wymaga kompleksowego rozwiązania na przyszłość.
Usuńmy komunistyczne relikty z Kodeksu wykroczeń!
Dzięki pomocy naszych Darczyńców i interwencji prawników z Ordo Iuris, wyrok w sprawie drukarza utracił moc. Jednak wywodzący się z PRL przepis chroniący zasady gospodarki planowanej wciąż obowiązuje i jest podstawą orzekania dla polskich sądów. W przyszłości ponownie może być wykorzystany do naruszania wolności gospodarczej i swobody umów.
W tej sytuacji jeszcze bardziej naglącą jest potrzeba zmiany przepisów tak, by propagatorzy radykalnych i deprawujących ideologii nie mogli nimi szykanować obywateli. Eksperci Ordo Iuris przygotowali projekt ustawy, który usuwa szkodliwe przepisy z kodeksu wykroczeń. W najbliższy poniedziałek planujemy złożyć go na ręce Ministra Sprawiedliwości. Inicjatywa może być skuteczna, jeżeli będzie jej towarzyszyć jak najliczniejsze poparcie ze strony obywateli.
Czy poparł już Pan nasz apel?
Prosiłem już Pana o podpisanie naszej petycji z apelem o likwidację komunistycznych reliktów w kodeksie wykroczeń. Wiem jednak, że pojawiły się wówczas problemy techniczne, które mogły uniemożliwić Panu poparcie tej inicjatywy. Dlatego ponownie kieruję tę prośbę licząc, że jeśli raz już Pan ją poparł, to teraz może Pan o niej poinformować swoich znajomych.
Dlatego zwracam się do Pana z prośbą o podpisanie się pod petycją do polskich władz, aby zlikwidować komunistyczne relikty w kodeksie wykroczeń.
Dekomunizacja kodeksu wykroczeń uchroni uczciwych przedsiębiorców przed szykanami i dotkliwymi konsekwencjami. Dlatego Pana wsparcie dla tej inicjatywy jest niezwykle istotne.
Z wyrazami szacunku,

DEKLARACJA
WIERNOŚCI
Drogi Przyjacielu,
Nie przypuszczałem, że doczekam takich czasów...
Otóż, w Kościele Świętym zwłaszcza po ostatnim synodzie na temat rodziny oraz po publikacji posynodalnej adhortacji Amoris laetitia coraz częściej mamy do czynienia z zamieszaniem związanym z kościelnym nauczaniem w kwestii małżeństwa i rodziny.
Niestety, doszło do tego, że słyszę takie absurdalne opinie, jakoby Kościół zgodził się na rozwody i zaakceptował Komunię Świętą dla rozwodników!!!
Trudno to zrozumieć...
... dlatego w tej sytuacji nie możemy milczeć!
Zdecydowanie poprzyjmy – Ty i ja - Deklarację Wierności w obronie tradycyjnej nauki Kościoła w kwestii nierozerwalności węzła małżeńskiego i trwałości życia rodzinnego.
Dlaczego powinniśmy to zrobić?
- Przede wszystkim dlatego, że sam Jezus Chrystus uczył w kwestii małżeństwa: Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela (Mt 19,6).
- Po drugie: w obliczu obecnego zamętu, który doprowadził do tego, że wielu katolików jest zdezorientowanych, pragniemy znów usłyszeć tradycyjną, zdecydowaną i jasną naukę Kościoła w tej ważnej sprawie.
- Po trzecie wreszcie: nie chcemy popełniać grzechu cudzego. A ten popełnilibyśmy, gdybyśmy milczeli w sytuacji, gdy widzimy, że osoby rozwiedzione pozostające w tak zwanych „nowych związkach” świętokradzko przyjmują Komunię Świętą. A do tego może dochodzić coraz częściej w obliczu zamieszania powstał ego po synodzie.
Chcę – i ufam, że także Ty tego pragniesz - znów usłyszeć wyraźny, ewangeliczny głos Kościoła w kwestii małżeństwa i rodziny:
TAK, TAK - NIE, NIE.
Dziś, gdy coraz bardziej dowartościowuje się w Winnicy Pańskiej także głos osób świeckich, mocno zaznaczmy naszą postawę. Ty i ja - poprzyjmy Deklarację Wierności niezmiennemu nauczaniu Kościoła o małżeństwie i Jego nieprzerwanej dyscyplinie.
Niech nasz głos dotrze ostatecznie aż do Stolicy Apostolskiej!
Jestem pewien, że ten nasz głos nie zostanie zignorowany. Tym bardziej, że jest nas coraz więcej. Dotychczas Deklarację Wierności podpisało ponad 32 000 osób, w tym 9 Księży Kardynałów, Arcybiskupów i Biskupów z całego świata.
Dołączmy do tego zacnego grona!
Dlatego zwracam się do Ciebie z prośbą – kliknij tutaj, wejdź na stronę RatujmyRodzine.pl i podpisz Deklarację Wierności. Zajmie Ci to zaledwie minutę, a możesz przyczynić się do ocalenia instytucji Rodziny!
Prawda zwycięży. Jednak potrzebna jest nasza modlitwa, nawrócenie i aktywność. Do tego wzywała Matka Boża w Fatimie.
Dlatego jeszcze raz proszę: Przyłącz się do naszej akcji!
Łączę pozdrowienia,
Sławomir Olejniczak
Prezes Instytutu
Ks. Piotra Skargi

Bp Athanasius Schneider: schizma jest już faktem
W Kościele rozpoczęła się dziwna schizma - mówi bp Athanasius Schneider. Niektórzy duchowni, chcący nowej Ewangelii, zachowując formalną jedność z papieżem, zrywają jedność z Chrystusem.
Bp Schneider powiedział, że jego sprzeciw wobec Amoris laetitia dotyczy konkretnie sprawy dopuszczenia rozwodników w nowych związkach do Komunii świętej. - W
ciągu dwóch ostatnich synodów poświęconych rodzinie oraz po publikacji
„Amoris laetitia” toczyła się i toczy do dziś ostra, gwałtowna walka
wokół tej konkretnej kwestii – zaznaczył.
- Wszyscy ci duchowi, którzy chcą innej Ewangelii, Ewangelii prawa do rozwodu, Ewangelii wolności seksualnej, w skrócie - Ewangelii bez szóstego przykazania Bożego, używają rozmaitych złych środków, a mianowicie podstępów, oszustw, mistrzowskiej retoryki i dialektyki, a nawet taktyki zastraszania i przemocy moralnej, w celu osiągnięcia swojego celu - dopuszczenia tak zwanych rozwodników w nowych związkach do Komunii świętej bez wypełniania warunku życia w pełnej czystości, nakładanego przez prawo Boże - ocenił biskup.
Jak dodał, gdy cel ten zostanie osiągnięty, nawet tylko „w szczególnych przypadkach” dzięki zasadzie „rozróżniania”, to „zostaną otwarte drzwi do wprowadzenia Ewangelii rozwodu, Ewangelii bez szóstego przykazania”. - To nie będzie dłużej Ewangelia Jezusa, ale antyewangelia, ewangelia dostosowana do tego świata, nawet jeżeli ewangelia taka zostanie upiększona takimi słowami jak miłosierdzie, matczyna troska czy towarzyszenie – ostrzegł.
Przypomniał też słowa świętego Pawła: Innej
jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was
zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. 8 Ale
gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej,
którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty! (Ga, 1, 7-8).
Jak zaznaczył, „nawet jeżeli szereg wysokich rangą oficjeli Kościoła zaciemnia prawdę doktryny” o małżeństwie, to doktryna ta jednak „pozostaje niezmienna, bo Kościół nie jest tworem ludzkim, ale Bożym”.
więcej: http://www.pch24.pl/bp-

- Watykan wobec Polski 1772 –
- 1939
- 1772 – trawiona ciągłymi spiskami, zdradą i ”liberum veto” Rzeczpospolita padła ofiarą
- I. Rozbioru. Nie mniej interesy kleru i magnaterii nie zostały zagrożone.
- 3. maja 1791 – po dziesięcioleciach bezhołowia, panoszenia się szlachty i kleru sejm
- Najjaśniejszej uchwalił nową konstytucję, która była pierwszą w Europie i drugą na
- świecie (po konstytucji amerykańskiej z 1787) nowoczesną, spisaną na papierze ustawą
- zasadniczą.
- Kuria rzymska i polski kler wpadła w panikę. Obawiano się, że Polacy nie poprzestaną na
- Konstytucji, lecz pójdą dalej i pozbawią kler wszelkich funkcji państwowych i zlikwidują
- jego przywileje, a także położą rękę na jego majątku, a księży przeniosą na państwowe
- etaty (co już częściowo miało miejsce po uchwaleniu w roku 1789 przez Sejm Wielki
- ustawy przeznaczającej dochody z diecezji krakowskiej na wojsko polskie).
- 24. lutego 1792 – przerażony papież Pius VI dał Rosji zielone światło do wojny z Polską i
- jej kolejnego rozbioru, kierując brewe dziękczynne do Katarzyny II, w którym nazywał ją
- ”heroiną stulecia” i sławi jej podboje. Wśród nich wymienił I. Rozbiór Polski. Grzegorz
- XVI powstańców Powstania Listopadowego nazwał warchołami, wichrzycielami i
- buntownikami i ekskomunikował ich, a klerowi polskiemu nakazał, by przekonywał
- Polaków, że władza cara pochodzi od Boga i należy ją uznawać. Księża zaczynają
- denuncjować co bardziej rewolucyjnych Polaków zaborcom.
- Katarzyna II zareagowała niezwłocznie wspierając polskich przeciwników reform,
- magnatów (ultrakatolicki beton) i dostojników kościelnych, którzy 27 kwietnia 1792
- zebrali się w Petersburgu (!) i wkrótce ogłosili manifest unieważniający Konstytucję 3-
- go maja oraz wzywają Rosję do zbrojnej interwencji w Polsce. W celu zatajenia faktu, że
- spisek zawiązano w Petersburgu manifest opatrują datą 14 maja i ogłaszają w Targowicy
- na Ukrainie.
- Siedmiu biskupów i Prymas należy do „Targowicy” (w proteście przeciw Konstytucji 3-go
- Maja). Prymas Michał Jerzy Poniatowski, bp. Chełmski Wojciech Skarszewski, bp.
- Żmudzki Jan Stefan Giedroyć, bp. Poznański Antoni Onufry Okęcki, bp. Łucki Adam
- Naruszewicz, bp. Wileński Ignacy Jakub Massalski, bp. Inflancki Józef Kossakowski, bp.
- Przemyski Michał Sierakowski.
- O takich kreaturach jak Szczęsny Potocki, Xawery Branicki, czy Seweryn Rzewuski lepiej
- nie wspominać! A całej tej bandzie błogosławi i życzy powodzenia na tzw. Konfederacji
- Obojga Narodów – Targowiczan Litwy i Polski, papież Pius VI. W kościołach
- warszawskich czytano list pasterski biskupa Okęckiego z 2. września 1792, w którym
- wzywał do modłów ”ażeby Bóg błogosławił pracom konfederacji generalnej dla dobra
- ojczyzny podjętym”. Podczas insurekcji kościuszkowskiej dnia 9 maja 1794 wokół
- ratusza warszawskiego zebrał się kilkutysięczny tłum do którego przemawiał sekretarz
- Hugona Kołłątaja Kazimierz Konopka, nawołując do powieszenia zdrajców. Powstańcy
- Kościuszki okazali swoją dojrzałość i patriotyzm, gdyż powiesili na szubienicy tylko
- biskupa Kossakowskiego oraz biskupa Massalskiego, a prymas Poniatowski zażył
- truciznę w cieniu budowanej dla niego szubienicy. Wszyscy trzej byli płatnymi
- kolaborantami cara Rosji (znaleziono u nich pokwitowania za pieniądze od carskich
- agentów). Podczas Powstania Styczniowego, na wschodnich kresach zniewolonej Polski,
- powstańcy powiesili kilkudziesięciu księży katolickich, którzy zdradzili ich carskiej
- „ochranie”.
- Prymas Jan Paweł Woronicz koronował na króla Polski cara Mikołaja!
- Przez cały okres rozbiorów zarówno zwykli księża jak i hierarchowie regularnie
- kolaborowali z zaborcami denuncjując nieposłusznych ich interesom mieszczan i
- chłopstwo. Wielu podobnie jak Kościuszko uszło za granicę lub zostało wywiezionych na
- Sybir.
- W latach 1881 – 1885 Watykan zawarł konkordaty z trzema zaborcami Polski: Austrią,
- Rosją i Prusami. Stały się one dla Polaków pod zaborami ponurą zasadą trójlojalności, co
- stawiało naszych rodaków w tragicznej sytuacji. W zależności od zaboru, Polacy musieli
- być wierni i posłuszni swoim panującym, nie wyłączając tu służby w ich armiach i
- strzelania do siebie.
- Zadziwia zgodność negatywnej polityki kolejnych papieży wobec Polski. Papież Leon XIII
- (1878 – 1903) ściskając i błogosławiąc Wilhelma II (1888 – 1918) ślubował mu
- dozgonną wierność w imieniu katolików. Osobną encykliką zobowiązał biskupów do
- wierności wszystkim zaborcom w zależności od właściwości miejscowej.
- Wezwania Leona XIII do umierania w interesie zaborców Polski: Niemiec i Austrii,
- ponowił papież Pius X (1903 – 1914) encykliką z 3 grudnia 1905. Powtórzył on za
- swoim poprzednikiem, że ”poddanych obowiązuje cześć i wierność swoim książętom tak,
- jak Bogu”.
- Po wybuchu I wojny światowej, Watykan absolutnie nie był zainteresowany
- odrodzeniem niepodległej Polski w jej historycznych granicach. W obozie państw
- centralnych istniały dwa projekty odnoszące się do sprawy Polski. Watykan popierał
- koncepcję austriacką, mówiącą o połączeniu Galicji i ziem zaboru rosyjskiego w odrębne
- królestwo, pod berłem Habsburgów. Ponieważ wojna, (wbrew pobożnym życzeniom
- papieża), przyniosła klęskę Austro – Węgrom, wówczas Stolica Apostolska zaczęła
- popierać zamiary niemieckie, optujące za utworzeniem państwa polskiego, powiązanego
- bardzo ściśle z niemiecką monarchią, ale ograniczonego do obszarów byłego zaboru
- rosyjskiego, a więc zgodnie z niemieckimi planami tzw. Królestwa Polskiego. Watykan
- kierował do narodu polskiego będącego pod zaborami apele o dochowanie wierności i
- posłuszeństwa ”prawowitej władzy”, propagując przy tym zasadę trójlojalizmu, czyli
- bezwzględną uległość wobec zaborców.
- Sytuacja militarno – polityczna w Europie wskazywała, iż niepodległość Polski to kwestia
- czasu. Aktem z 5 listopada 1916 zostało utworzone z części ziem byłego zaboru
- rosyjskiego kadłubowe Królestwo Polskie, ściśle związane z cesarstwem niemieckim.
- Utworzono Tymczasową Radę Stanu, przekształconą następnie w Radę Regencyjną,
- która w istocie swej była narzędziem w rękach niemieckich. Abp. Aleksander Kakowski
- znany z lojalności wobec rosyjskiego zaborcy, dla ”dobra” Polski łaskawie przyjął urząd
- Regenta, w roli którego wykazał się jako gorący zwolennik Niemiec.
- Nie można nie zauważyć uzależnienia Rady Regencyjnej od papieża Benedykta XV, skoro
- uznała ona za ”najpierwszy i najświętszy obowiązek” zapewnić go o lojalności i
- uległości. Słowa pełne pokory i poddaństwa zawarte zostały w liście Rady Regencyjnej
- do papieża w dniu 29 października 1917. Papież docenił zasługi Kakowskiego dla polityki
- Watykanu. Orędziem z 15 października 1918 poinformował go, że na najbliższym
- konsystorzu otrzyma kardynalską purpurę, co miało być ”nowym węzłem, który jeszcze
- ściślej złączy Polskę ze Stolicą św. Piotra”.
- Po 125 latach niewoli, Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 roku. Stolica
- Apostolska darząc szczerą nienawiścią Józefa Piłsudskiego, znacznie później niż państwa
- zachodnie uznała ”de iure” odrodzoną Polskę, a mianowicie dopiero 30 marca 1919 roku.
- Jeszcze bohaterska Warszawa broniła się, a już 13 września 1939, biskup śląski,
- Stanisław Adamski, wydał do swoich parafian odezwę w języku niemieckim: ”Mili
- chrześcijanie! Współpracujcie uczciwie z władzami niemieckimi. Dopilnujcie jak dobrzy
- chrześcijanie i obywatele wszystkich ustaw i rozporządzeń niemieckich władz
- wojskowych i cywilnych. Zajmijcie się spokojnie waszą pracą domową. Ufajcie
- bezwzględnie organom mianowanym w waszej gminie przez władze niemieckie”. Aby
- Niemcy docenili jego gorliwość, Adamski zniósł liturgię, kazania oraz śpiewy w języku
- polskim. Nawoływał też do podpisywania volkslisty.
- Podobną postawę przyjął biskup ordynariusz kielecki, Czesław Kaczmarek. ”Wzywam
- was, — nawoływał wiernych — abyście okazali się posłuszni względem
- władz administracyjnych we wszystkim, co się nie sprzeciwia sumieniu katolickiemu”.
- Jak twierdził, postępował zgodnie z zaleceniami Stolicy Apostolskiej.
- Sandomierski biskup, Jan Lorek nie tylko nawoływał do posłuszeństwa wobec okupanta,
- ale apelował do wiernych, aby zgłaszali się na roboty do Rzeszy.
- Siedlecki hierarcha, biskup Czesław Sokołowski zawieszał w czynnościach kapłańskich
- tych księży, którzy w jego ocenie mało z siebie dawali w służbie okupantowi.
- Ksiądz Kruszyński, administrator diecezji lubelskiej, ogłosił w tekst, wzywając do walki
- ze Związkiem Radzieckim. Dla niego motywacją było ”stanowisko Stolicy Apostolskiej”
- oraz encyklika Piusa XI ”O walce przeciwko komunizmowi”.
- Poparcie Piusa XII dla hitlerowskiej napaści na Polskę znalazło swój wyraz w encyklice z
- 20 października 1939 r. Papież uznał, ją za ”walkę interesów o sprawiedliwy podział
- bogactw, którymi Bóg obdarzył ludzkość”.
- Jak instrumentalnie traktował papież Pius XII posłannictwo Kościoła świadczy o tym
- wypowiedź Hitlera do najbliższych współpracowników z października 1940: ”Polakom
- nie będzie wolno podnieść się na wyższy poziom, ponieważ staliby się natychmiast
- komunistami. Dlatego jest rzeczą zupełnie właściwą, ażeby Polska zachowała swój
- katolicyzm. Księża powinni trzymać Polaków w głupocie i ciemnocie, co zupełnie
- odpowiada naszym interesom”.
- Przyszłość pokazała, że Hitler nie mylił się… 30 września 1939 Pius XII przyjął na
- audiencji przedstawicieli polonii włoskiej, proszących chociaż o moralne wsparcie Polski.
- Papież odpowiedział im w języku niemieckim: ”Nie mówię wam, żebyście osuszyli łzy.
- Polska nie chce umierać. I tak jak kwiaty waszej ziemi, które oczekują pod grubą
- warstwą śniegu delikatnego powiewu wiosennego, tak samo wy powinniście czekać
- godziny niebieskiego pocieszenia”. Aż tyle miał do powiedzenia polskiej delegacji Pius
- XII.
- Prymas Polski, kardynał August Hlond (1881-1948) był jednym z pierwszych, którzy
- uciekli z kraju po napaści Hitlera. 14 września 1939 przekroczył granicę polsko-
- rumuńską, a następnie po trzech dniach wyjechał do Rzymu. Jego dezercję
- usprawiedliwia się rzekomym zamiarem przedstawienia Piusowi XII tragedii ludności
- polskiej (skąd miałby o niej wiedzieć po zaledwie dwóch tygodniach okupacji tego nie
- wie nikt). Kard. Augustowi Hlondowi rzucano w twarz oskarżenia o hołdowanie
- hitleryzmowi oraz kolaborację z okupantem. Ale bodaj najpoważniejszym, był zarzut, że
- hojne dary chicagowskich Polaków w postaci złota, pieniędzy i kosztowności złożone na
- ręce Kościoła tuż przed wybuchem wojny, zostały „przeszachrowane” do Niemiec. Hlond
- zapewniał, że wszystkie dary osobiście przekazał do warszawskiej centrali Funduszu
- Obrony Narodowej..
- Dzisiaj zakłamuje się rolę Watykanu i najwyższej hierarchii Kościoła w Polsce w okresie
- poprzedzającym uzyskanie niepodległości. Polscy biskupi katoliccy wraz z watykańskimi
- nuncjuszami i rosyjskimi ambasadorami doprowadzili do rozbiorów Polski, potem
- paktowali ze wszystkimi zaborcami tylko nie z Polską, a dziś bezczelnie uważają się za
- obrońców Polski. Pilnują aby ”ich zasługi dla Polski” nie
- były nigdzie upubliczniane i co raz mniej na szczęście im się to udaje. Mocno wybielają
- historię wciskając ludziom o rzekomych swych zasługach dla kraju i zbawiennej wręcz
- roli dla przetrwania polskości podczas rozbiorów.
- Zdrajcy w sutannach
- Ogrom zdrady był tak wielki, że Kościuszko po zapoznaniu się z dokumentami z
- Ambasady Rosyjskiej kazał część dokumentów utajnić. Z Rosjanami kolaborowali
- duchowni KK ,magnateria ,szlachta .Komentator usiłuje wybielić szlachtę od
- odpowiedzialności za upadek I RP ,ale to ona wraz z magnaterią doprowadziła do upadku
- państwa Polskiego. Obecnie potomkowie tej dawnej warstwy społecznej ponownie
- dorwali się do władzy .Efekty ich 25 letnich rządów już widać .
- My zamiast pilnować pomorza zachodniego to spełniając zachcianki kościoła poszliśmy
- walczyć o Wiedeń z Turkami z którymi mieliśmy zawarty pokój , ale kościół uważał , że z
- muzułmaninem to nie traktat , za co z wdzięczności za parę lat Austria z poparciem
- kościoła brała udział w zaborach . w Sejmie posłami byli prawie sami biskupi którzy
- pilnowali spraw Watykanu a nie Polskich zresztą tak jak dziś , dostawali za swe zasługi
- pieniądze i ordery z Domu Niemieckiego , a potem byli chowani na Wawelu , tacy wielcy
- Polacy , litości , naród przed szkodą , po szkodzie , cały czas głupi i oszukiwany
- nie zapominajmy o św. Stanisławie tzw. tfu patronie Polski, na którym został wykonany
- prawomocny wyrok królewski kary śmierci za kolaborację i zdradę narodu Polskiego (
- Bolesław Śmiały).
- Andrzej Olszowski biskup chełmiński od 1661 , 1674-1677 – prymas Polski, senator,
- podkanclerzy koronny. Prymasem został w zamian za poparcie na elekcji Jana
- Sobieskiego i tak przez dwa lata ociągał się z oddaniem urzędu z którego miał duże
- zyski. Szkodnik, nepota, łapówkarz – opłacany przez Francuzów , Austriaków, Prusaków,
- Rosjan. Zaatakowany na sejmie przez kanclerza litewskiego przyznał się do wzięcia
- łapówki od Rosji.
- Hieronim Radziejowski Ojciec Michała Radziejowskiego. Katolicki zdrajca i intrygant,
- sprowadził na Polskę potop szwedzki. Był współautorem planów potopu szwedzkiego. W
- czasie najazdu szwedzkiego był doradcą Karola Gustawa i jego dowódców. Współautor
- wymierzonego przeciw Polsce sojuszu pomiędzy Szwecją, Kozaczyzną i Siedmiogrodem
- Michał Radziejewski książe biskup warminski, od 1667r., arcybiskup gnieźnieński i
- prymas Polski w latach 1687-1705,senator, kardynał. Łapówkarz-arcyzdrajca, rządny
- władzy. Jako interreks ogołocił skarbiec Polski Trzykrotnie sprzedał koronę Polski i Litwy
- ( jako prymas i interrkes). Wciągnął Augusta II ( za łapówkę od Jana Reinholda Patkula)
- w 21 -letnią wojnę ze Szwecja która zrujnowała Polskę a z Rosji uczyniła potęgę i dało to
- wstęp do rozbiorów. Spiskował z Szwedami, Rosjanami, Sasami, Prusakami którzy u
- schyłku jego życia oprócz zagarnięcia jego majątku ograbili kilka razy całą Polskę.
- Krzysztof Białłozor Kanonik wileński, zwany krwawym księdzem. Jeden z przywódców
- szlachty w wojnie domowej na Litwie przeciwko Sapiehom. Za
-
- jego namową Król zastąpił wojska litewskie wojskiem saskim ( Niemcy
- wyznania luterańskiego), i doprowadziło Litwę do ruiny, co skwapliwie
- wykorzystał August II i wprowadził wojsko saskie do całego kraju aby
- przerzucić koszty utrzymania wojska na Polaków. Skończyło się to
- konfederacją tarnogrodzką, wojną domową, wezwaniem Rosji na rozjemcę i
- Sejmem Niemym pod rosyjskimi bagnetami.
- Stanisław Szembek Biskup pomocniczy krakowski od 1690 roku, biskup kujawski od
- 1700r. Prymas Polski w latach 1706-1721. Senator. W roku 1667 poparł bezprawną
- elekcje Augusta II i wziął za to dużą zapłatę i awanse oraz służył mu pomimo ze ten
- przekształcił Polskę w pole bitewne a Szwedzi, Rosjanie i Sasi grabili kraj bardziej niż
- podczas potopu. Z polecenia cara Piotr I ogłosił bezkrólewie i sprawował władzę w części
- okupowanej przez Rosjan.
- Jan Szembek Brat biskupa St. Szembka Też agent rosyjski , w roku1703 był
- podkanclerzym , a następnie kanclerzem wielkim koronnym. Dzięki sprytowi i
- zapobiegliwości zdobył ogromny majątek, wpływami swymi ogarnął całą koronę. Począł
- frondować przeciw dworowi i wysługiwać się Moskwie. Jako płatne narzędzie cara Piotra
- I Romanowa odegrał w dziejach Polski rolę fatalną.
- Krzysztof Antoni Szembek Biskup inflancki od 1710, biskup poznański od roku
- 1717,kujawski w roku 1719, arcybiskup gnieźnieński, prymas Polski w latach 1739-
- 1748. Senator. Stryjeczny brat kanclerza Jana i prymasa Stanisława i ich protegowany.
- Fanatyk religijny, jako proboszcz próbował nawracać Żydów. Odegrał role w „tumulusie
- toruńskim” a Polacy zyskali opinie barbarzyńców i fanatyków religijnych która trwa do
- dnia dzisiejszego.
- Polacy jednak postanowili się rozprawić z ludźmi, którzy doprowadzili do upadku
- ojczyzny. Na szubienicy zawisły takie postacie jak: Piotr Ożarowski, Józef Zabiełło czy
- Józef Ankwicz.
- …”W 1920 r. pierwszy rząd polski po odzyskaniu niepodległości i po uchwaleniu tego
- przez sejm zwrócił się do Rzymu z żądaniem o anulowanie w dniu 8 maja święta
- Stanisława Szczepanowskiego, skreślenia go z kalendarza z listy świętych i o
- zaprzestanie głoszenia jego kultu, podając oczywiście stosowne motywy. Papież bez
- żadnego oporu na to przystał” …
- Niestety biskup Sapieha „książę kościoła” przywrócił ten kult, który potem wyjątkowo
- czynnie popierał przyszły papież i kolejny św. Karol Wojtyła i obecny kardynał Stanisław
- Dziwisz. Nie wierzę aby wymienieni nie znali prawdziwej „historii” swego bohaterskiego
- świętego.
- Dziś jest tak samo, bo władza dalej należy do tych samych elit i układczyków, co kiedyś.
- Dalej światem rządzi grupa popaprańców , może skumana z ufoludkami, którzy sterują
- całą tą szarą masą.

https://gloria.tv/article/
Jak ustrzec organizm przed skutkami chemtrails?
https://gloria.tv/article/
_________________
Brazylia: Archidiecezja Belo Horizonte wpisuje ideologię gender w dyrektywy pastoralne
https://gloria.tv/article/

Podpisz Deklarację Wierności. Dołącz do niezwykłej akcji!

Nie wszyscy uważają, że słowa Zbawiciela o nierozerwalności małżeństwa, nadal obowiązują. O zgrozo, tego zdania jest również bardzo wielu ludzi Kościoła. Zamęt, który wdarł się do Chrystusowej Owczarni wymaga stanowczych reakcji. Nie tylko hierarchów, ale również, a może przede wszystkim, świeckich wiernych. Czas już więc także na nasz krok.
Co można zrobić, by spróbować przyczynić się do zakończenia oburzającego zamętu związanego z coraz częściej występującą w wielu krajach praktyką udzielania Komunii Świętej rozwodnikom żyjącym w nowych związkach, oraz błogosławieniu związków niesakramentalnych?
Można się modlić.
Można pościć w tej intencji.
Można dawać przykład własnym świadectwem pobożności i wierności małżeńskiej.
Można też uczynić krok spektakularny, niezwykle potrzebny w czasach potęgowanego przez media chaosu. Przed synodem ds. rodziny – widząc, że sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna, a Święte Nauczanie zagrożone – ponad osiemset tysięcy katolików z całego świata podpisało „Synowską Prośbę do Ojca Świętego”. Prosiliśmy wówczas, by papież stanowczym słowem potwierdził odwieczne nauczanie o nierozerwalności małżeństwa.
Złożenie podpisu pod takim listem do Ojca Świętego wymagało niemałej odwagi cywilnej. A jednak setki tysięcy wiernych nie miało wątpliwości – sytuacja w Kościele jest na tyle dramatyczna, że można już tylko, nie ustając w modlitwie, pokornie prosić papieża o próbę zaprowadzenia porządku.
Od zakończenia synodu minął już ponad rok. Jednak w tym czasie sytuacja… jeszcze bardziej się pogorszyła. Dlatego wierni z różnych części świata po raz kolejny wystosowali list, tym razem nieskierowany do odbiorcy, którego adres pocztowy można łatwo ustalić, ale do odbiorcy znacznie poważniejszego – jest to bowiem list skierowany do Chrystusa i do Jego Kościoła.
To właśnie przed Bogiem i Kościołem tysiące katolików od Nowego Jorku po Moskwę, i od Oslo po Rio de Janerio, deklarują przywiązanie do Chrystusowego Nauczania. „Deklaracja wierności wobec niezmiennego nauczania Kościoła o małżeństwie i wobec jego nieprzerwanej dyscypliny”, bo o niej mowa, podobnie jak wspomniana wcześniej „Synowska Prośba”, została podpisana przez kardynałów, wielu biskupów, kapłanów, siostry zakonne, profesorów i liderów katolickich, oraz – w zdecydowanej większości – przez zwykłych wiernych.
Każdy z nas może do nich dołączyć. Wystarczy wejść na stronę ratujmyrodzine.pl, zapoznać się z treścią „Deklaracji” i podpisać ją. Dla przyszłości Kościoła i naszych rodzin. Być może to już ostatnia szansa.
http://www.pch24.pl/podpisz-

https://gloria.tv/article/
___________
Śluby króla Jana Kazimierza (Lwów, 1.IV.1656r.)
https://gloria.tv/article/
_____________________
Zbigniew Kuźmiuk: Repolonizacja banków dzieje się na naszych oczach
https://gloria.tv/article/

Prałat Kneblewski w ogniu krytyki. Podpadł lewakom bo… przypomniał co jest grzechem

Popularny w serwisie YouTube
kanał księdza prałata Romana Kneblewskiego, proboszcza parafii
Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy, zawiera materiały video
autorstwa duchownego. W odcinku pt. Szatańskie „miłosierdzie” kapłan zwraca uwagę na złe pojmowanie Bożego Miłosierdzia.
Za kłamstwem, jakoby można
grzeszyć do woli, gdyż Stwórca w swoim Miłosierdziu i tak wybaczy
człowiekowi, stoi szatan – źródło wszelkiego fałszu. Pan Bóg w swoim
nieograniczonym Miłosierdziu wybacza nawet najcięższe przewinienia, pod
warunkiem, że człowiek o to przebaczenie błaga. Zuchwałe grzeszenie w
nadziei otrzymania Miłosierdzia jest grzechem przeciw Duchowi Świętemu (PRZECZYTAJ CZYM SĄ GRZECHY PRZECIWKO DUCHOWI ŚWIĘTEMU).
Te
zasady przypomniane przez księdza Kneblewskiego stoją w zgodzie z nauką
Kościoła katolickiego. Duchowny w swoim materiale video krytykuje
postawę pobłażliwości (również księży) wobec grzeszników, ze względu na
źle pojęte miłosierdzie. Proboszcz z Bydgoszczy jednoznacznie potępił
grzeszny styl życia „na kocią łapę” i wyjaśnił, dlaczego niektóre
niesakramentalne związki żyją w zgodzie, a sakramentalnym małżeństwom
zdarza się kłócić: zły duch stwarza ludziom trwającym w grzechu ciężkim
wręcz cieplarniane warunki do dalszego trwania w grzechu i zapewnia im
wygodną drogę do piekła.
Ksiądz Prałat zwrócił również uwagę, że zło zawsze działa pod pozorem dobra, udając troskę, zrozumienie dla ludzkich słabości i chęć pomocy. Duchowny wyjaśniając diabelską strategię posłużył się przykładem niewskazanej z nazwy instytucji charytatywnej, która z jednej strony zbiera na szczytny cel, a z drugiej organizuje imprezę znaną z demoralizacji, zgorszenia, seksualizacji, a nawet narkomanii. Serwis naTemat z niezadowoleniem łączy krytykę tego typu strategii zła z… WOŚP. Czyżby skojarzenie działalności charytatywnej łączonej z organizacją wątpliwych moralnie spędów z tą właśnie organizacją było czytelne nawet dla lewackiego serwisu?

Czas wyboru - Krzyż albo chleb
https://gloria.tv/video/

PREZBITERA I DOKTORA KOŚCIOŁA

Poznanie tajemnicy ukrytej w Chrystusie Jezusie
![]() Jan de Yepes był trzecim z kolei
dzieckiem Gonzaleza de Yepes i Katarzyny Alvarez. Przyszedł na świat w
1542 roku w Fontiveros, w pobliżu miasta Avila (Hiszpania). Miał dwóch
braci: Ludwika i Franciszka, ale pierwszy z nich zmarł niedługo po
urodzeniu. Warunki w domu były bardzo ciężkie, gdyż rodzina wyrzekła się
Gonzaleza za to, że będąc szlachcicem śmiał wziąć za żonę dziewczynę z
ludu. Jeszcze cięższe warunki nastały, kiedy zmarł ojciec. Jan miał
wówczas dwa i pół roku. Matka przeniosła się z dziećmi do Arevalo
(1548), a potem do Medina del Campo (1551). Jan został oddany do
przytułku. Potem pracował w szpitalu, by następnie próbować różnych
zawodów u kolejnych majstrów: w tkactwie, krawiectwie, snycerstwie, jako
malarz, jako zakrystian, wreszcie jako pielęgniarz. Za zebrane z trudem
pieniądze uczył się w kolegium jezuickim w Medinie (1559-1563),
jednocześnie pracując na swoje utrzymanie. W roku 1563, mając 21 lat,
wstąpił do karmelitów i wtedy obrał sobie imię Jan od św. Macieja. W
zakonie napotkał na znaczne rozluźnienie. Dlatego gdy składał śluby,
czynił to z myślą o profesji według dawnej obserwancji. Po ukończeniu
studiów filozoficznych i teologicznych w Salamance, w 25. roku życia
otrzymał święcenia kapłańskie (1567).
W dniu swojej Mszy prymicyjnej spotkał św. Teresę z Avila, która podjęła się dzieła reformy żeńskiej gałęzi Karmelu. Te dwie bratnie dusze zrozumiały się i postanowiły wytężyć wszystkie siły dla reformy obu rodzin karmelitańskich. W następnym roku św. Teresa namówiła pewnego szlachcica, żeby ofiarował dom w Duruelo na założenie pierwszej fundacji reformy. Tam przeniósł się Jan wraz z dwoma przyjaciółmi, których pozyskał dla reformy. 28 listopada 1568 r. złożyli ślub zachowania pierwotnej reguły. Jan przybrał sobie wówczas imię Jana od Krzyża. Postanowił pozostać wierny reformie, choćby "miał to przypłacić życiem". Wkrótce okazało się, że będzie miał okazję dać dowód tej wierności. W latach 1569-1571 został wybrany na mistrza nowicjatu. W roku 1570 musiał jednak przenieść klasztor do Pastrany. W roku 1571 został rektorem pierwszego klasztoru karmelitów w Alcali, który przyjął reformę. Równocześnie pełnił obowiązki spowiednika karmelitanek zreformowanych w Avila (1572-1577). W postępowaniu Jana przełożeni dopatrzyli się niesubordynacji. Obawiali się rozkładu zakonu. Posypały się napomnienia i nakazy. Gdy Jan okazywał się na nie głuchy, został aresztowany w Avila w nocy z dnia 2 na 3 grudnia 1577 roku i siłą zabrany do Toledo. Wtrącony do więzienia klasztornego, był nie tylko pozbawiony wolności, ale skazany na głód i częstą chłostę. Nie załamał się jednak. Jak sam pisał, w "paszczy wieloryba" przebył 9 miesięcy. Pan Bóg w tych miesiącach udręki zalewał go potokami pociech mistycznych. "Noce ciemne" długiego więzienia wykorzystał dla doświadczenia nie mniej bolesnego stanu, kiedy Pan Bóg pozornie opuszcza swoich wybranych, by ich zupełnie oczyścić i ogołocić z niepożądanych pragnień, uczuć i przywiązań. 15 sierpnia 1578 roku udało mu się uciec z zakonnego więzienia w Toledo po długich i żmudnych do tego przygotowaniach. Bracia z własnego klasztoru przyjęli go z wielką radością. 9 października tego roku wziął udział w kapitule, na której został wybrany przełożonym konwentu w Jaen, w Andaluzji. W roku następnym (1579) otworzył nowy dom reformy, w Baeza, gdzie pozostał jako przełożony do 1582 r. W roku 1581 z domów zreformowanych karmelitów utworzona została osobna prowincja. Zezwolił na to papież Grzegorz XIII specjalnym breve z 22 lipca 1580 roku. Cierpienia Jana podjęte dla reformy zaczęły owocować. Gorliwi zakonnicy widzieli w nim męczennika sprawy i zaczęli przekonywać się do reformy. Mnożyły się także nowe fundacje dzięki hojności panów duchownych i świeckich. W roku 1582 Jan został mianowany przełożonym domu w Granadzie, a trzy lata później kapituła wybrała go wikariuszem prowincji Andaluzja. W 1587 r. zrzekł się tego urzędu i został ponownie mianowany przełożonym konwentu w Granadzie. Kiedy liczba zreformowanych klasztorów zaczęła rosnąć i powstawały nowe prowincje, papież Sykstus V zezwolił na wybór osobnego wikariusza generalnego dla prowincji zreformowanych, ale generał miał być jeszcze wspólny dla obu rodzin karmelu. Papież miał bowiem nadzieję, że niebawem cały zakon przyjmie reformę. W roku 1588 odbyła się pierwsza kapituła generalna prowincji zreformowanych. Jednak stronnictwo złagodzonej reguły wzięło górę. Jan został usunięty ze wszystkich urzędów i jako zwykły zakonnik zakończył niebawem życie w klasztorze w Ubedzie 14 grudnia 1591 roku w wieku zaledwie 49 lat. Umierał zupełnie osamotniony, bowiem św. Teresa z Avila dawno już nie żyła - przeszła do nieba 4 października 1582 roku. Najbardziej sławny stał się Jan od Krzyża dzięki swoim pismom. Było ich znacznie więcej, ale spalono je zaraz po śmierci w obawie, by nie dostały się do rąk wrogów zakonu jako materiał przeciwko złagodzonej regule. Pozostały 22 dzieła, w tym kilkanaście utworów poetyckich, które dla mistyki chrześcijańskiej mają wprost bezcenną wartość. Najważniejsze są dwa z nich: Noc ciemna i Pieśń duchowa. Są one perłą w światowej literaturze mistyki. Oba dzieła początek swój wywodzą z więzienia w Toledo. One też przysporzyły Janowi tytuł doktora Kościoła; dzięki nim zwany jest on także doktorem mistycznym. Dzisiaj jego dzieła są przełożone na wszystkie znane języki świata i należą do klasyki dzieł mistycznych. Nie mniejszym powodzeniem cieszą się dotąd Droga na Górę Karmel i Żywy płomień. Nikt dotąd nie poddał stanów mistyki tak subtelnej analizie, jak właśnie Jan od Krzyża. Św. Teresa z Avila zostawiła wprawdzie także poważne dzieła z zakresu mistyki chrześcijańskiej, ale podeszła ona do problemu raczej od strony praktycznej, podczas gdy Jan wskazał na podstawy teologiczne mistyki. Miał także wybitne zdolności plastyczne. Umiał rysunkiem, poglądowo, przedstawić nawet bardzo skomplikowane drogi mistyki (np. szkic Góra doskonałości). Chyba to jedyny wypadek w dziejach mistyki katolickiej. Najsłynniejszym rysunkiem, zachowanym do dziś (i przechowywanym jako relikwia) jest szkic Ukrzyżowanego Chrystusa, utrwalona na kartce wizja z objawienia w Avila (1572-1577). Rysunek ten stał się inspiracją dla współczesnych twórców (m.in. Salvadore Dali namalował obraz zatytułowany Chrystus św. Jana od Krzyża). Relikwie Doktora Mistycznego znajdują się w kościele karmelitów w Segovii. Beatyfikowany został przez papieża Klemensa X w 1675 r., a kanonizowany w 1726 r. przez Benedykta XIII. Pius XI ogłosił go doktorem Kościoła w 1926 r. Jest patronem karmelitów bosych. W ikonografii św. Jan od Krzyża przedstawiany jest w habicie karmelitańskim. Jego atrybutami są: otwarta księga, krucyfiks, lilia, orzeł u jego stóp. |
|

PiS nadal nie chce zmiany kompromisu aborcyjnego. Kolejny projekt pro-life trafi do kosza

Po
odrzuceniu przez Sejm obywatelskiego projektu „Stop Aborcji”, pod
zarzutem wprowadzania karalności kobiet, kolejny projekt pro-life trafi
do legislacyjnego kosza. Sejmowa komisja ds. petycji zwleka z
procedowaniem projektu złożonego przez PFROŻ, a jej posłowe już
sygnalizują, że na wprowadzanie tak „fundamentalnych” zmian w prawie
„tylnymi drzwiami”, zgody nie będzie.
Wszystko wskazuje na to, że Sejm, w którym większość stanowią posłowie deklarujący swoje przywiązanie do wartości chrześcijańskich, po raz kolejny nie zdecyduje się na zmianę tzw. kompromisu aborcyjnego. Pierwszy z projektów – obywatelski „Stop Aborcji” - został wyrzucony do kosza w atmosferze skandalu, z irracjonalnymi oskarżeniami o chęć karania kobiet za zabicie dziecka.
Drugi projekt za pośrednictwem komisji ds. petycji do Sejmu we wrześniu złożyła Polska Federacha Ruchów Obrony Życia. Ta droga nie wymagała zbiórki podpisów. Projekt miał być rozpatrywany w tym tygodniu, ale już wiadomo, że posłowie nie zajmą się nim nawet w tym roku. Mają uczynić to w styczniu, ale już pojawiają się sygnały, że komisja projekt odrzuci.
W rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, szef sejmowej komisji ds. petycji, Sławomir Piechota (PO) wprost wyznał, że komisja nie jest właściwym forum do rozpatrywania tego rodzaju projektów, bo „kwestia tak fundamentalna powinna być dyskutowana na forum parlamentu”. – Tryb petycji nie może być wykorzystywany do wprowadzania ustawy tylnymi drzwiami – dodał.
Co prawda to PiS ma większość głosów w komisji, ale to nie zmienia sytuacji projektu. – Będziemy głosować za tym, żeby nie rozpatrywać tego projektu, nie jesteśmy od tego, by się zajmować tak trudnymi sprawami – zaznaczył inny członek komisji ds. petycji, poseł Andrzej Smirnow (PiS).
Według "GW" posłom PiS ma chodzić o to, by na nowo nie rozniecać dyskusji na temat zwiększenia prawnej ochrony życia. Wystarczyć zatem ma rządowy projekt zachęt „Za życiem”, wprowadzający m.in. jednorazowy zasiłek za urodzenie chorego dziecka, ale aborcji nie zakazujący.

CZY PYTAŁEŚ SIĘ DEMONIE KACPRZE, CZY PAN BÓG ZGADZA SIĘ NA WASZE GŁUPIE POMYSŁY? JEŚLI NIE, TO JESTEŚ NIEPOSŁUSZNY SWEMU PRZEŁOŻONEMU I BĘDZIESZ UKARANY PIEKŁEM. WŁAŚCIWIE TY MASZ JUŻ DUSZĘ DEMONICZNĄ. JAKA SZKODA, ŻE KOŚCIÓŁ KATOLICKI ROZWALAJĄ SAMI BISKUPI Z ANTY-PAPIEŻEM FRANCISZKIEM.mk.
Obradowała Komisja ds. Diakonatu Kobiet. Kard. Kasper chce innowacyjności

W Watykanie ruszyły prace powołanej przez Franciszka Komisji ds. Diakonatu Kobiet. Według kard. Waltera Kaspera nawet jeżeli kobiety nie mogą po prostu przejąć obowiązków mężczyzn, to trzeba w tej sprawie wykazać innowacyjność.
Komisja ds. Diakonatu Kobiet została powołana do istnienia przez Franciszka 2. sierpnia tego roku. Wcześniej, na majowym spotkaniu z przedstawicielkami Międzynarodowej Unii Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich, papież był pytany o sprawę diakonatu kobiet; odparł wówczas, że jego zdaniem rzeczą pożyteczną byłoby powołanie gremium, które gruntownie zbada tę sprawę.
Zwolennicy otwarcia diakonatu dla kobiet twierdzą, że w Kościele pierwszych wieków istniał urząd diakonisy. Badacze spierają się jednak, jakiego rodzaju role mogły odgrywać takie kobiety. Wszystko wskazuje na to, że nie chodziło o udzielanie kobietom święceń, a jedynie o wyznaczanie im pewnych posług jako osobom świeckim.
Po tym, jak św. Jan Paweł II w liście apostolskim Ordinatio sacerdotalis całkowicie wykluczył możliwość udzielania kobietom święceń kapłańskich, właśnie na sprawie diakonatu koncentrują się wysiłki środowisk progresywnych i feministycznych, uważających, że Kościół marginalizuje, wyklucza lub zgoła dyskryminuje kobiety. Środowiska te uważają, że jeżeli nawet Kościół nie dopuści kobiet do święceń kapłańskich, to należy otworzyć dla nich diakonat.
Służby prasowe Stolicy Apostolskiej poinformowały, że w siedzibie Kongregacji Nauki Wiary odbyły się już jej pierwsze spotkania. Celem działań Komisji jest wyjaśnienie sprawy charakteru posługi diakonis w Kościele starożytnym i wypracowaniu odpowiedzi na dzisiejsze pytania kobiet. Ciału przewodniczy ks. abp Luis Francisco Ladaria Ferrer SJ. Członkowie to zarówno mężczyźni jak i kobiety.
Sprawę diakonatu kobiet skomentował tymczasem jeden z czołowych progresistów, kardynał Walter Kasper. W rozmowie z agencją informacyjną włoskiego episkopatu SIR powiedział, że w tej sprawie "trzeba coś wymyślić".
- Arcybiskup Bruno Forte ma rację mówiąc, że nie jest możliwe bezpośrednie przełożenie posługi mężczyzn na kobiety. W związku z tym trzeba być innowacyjnym. Myślę, że to jest właściwy klucz - stwierdził niemiecki duchowny.

Jezus Chrystus Wywalony z Krakowskiej świątyni ” Sanktuarium JP II” Krzyż do góry nogami. Masoneria Kościelna stała się faktem. Maryja wzywa do modlitwy i nawrócenia Naród Polski.

Jezus Chrystus Wywalony z Krakowskiej świątyni ” Sanktuarium JP II” Krzyż do góry nogami. Masoneria Kościelna stała się faktem. Maryja wzywa do modlitwy i nawrócenia Naród Polski.
W prezbiterium jest krzyż do góry nogami, potwór, który zjada Jezusa i Jego Kościół Katolicki, jedyny apostolski, Jezusa wyrzucono brutalnie i usunięto z centralnego miejsca w Tabernakulum, a w Jego miejsce ustawiono trony, ku chwale ludzkiej , żeby człowiek był w centrum. Masoneria ma bluźnić Bogu. Polska i Kraków się na to godzi, a szatan się śmieje z Polaków. Bo wchodzi już także do polskiego Kościoła.

Na dolnej posadce w ” Sanktuarium JPII” jest pentagram – symbol satanistyczny.
Celem zaś masonerii kościelnej jest zniszczenie Chrystusa i Jego Kościoła, przez utworzenie nowego bożka, to znaczy fałszywego Chrystusa i fałszywego Kościoła.
Masoneria kościelna opracowuje plan założenia jednego powszechnego Kościoła ekumenicznego, utworzonego przez zmieszanie wszystkich wyznań chrześcijańskich – w tym i Kościoła katolickiego.

wizja św. Jana Bosko - ratunek dla Kościoła

http://www.polityka.pl/
„Król królów i Pan panów” (2016)
Bóg,
jak obiecał, tak uczynił - wzbudził Izraelowi Królewską Odrośl Dawida:
Jezusa Chrystusa -> Króla i Pana !
Król Ten, jakżeż całkowicie odmienny od królów i panów tegoż świata !
Ci ostatni tzn. władcy tego świata, są pełni wszelakich: grzechów, błędów, wad.
A Jezus Chrystus, wprost przeciwnie - Jezus Chrystus Toż To Król heroizmu i wszelkich cnót,
pragnący utworzyć na Ziemi Boże Królestwo-Państwo, czyli Bożo-ludzką potężną i warowną Twierdze-Gród*,
MSZA TRYDENCKA WRACA DO CZĘSTOCHOWY - Ewa Łapińska
MSZA TRYDENCKA WRACA DO CZĘSTOCHOWY
Dnia 28 listopada Roku Pańskiego 2016 dekretem Metropolity częstochowskiego Jego Ekscelencji x. dr Wacłąwa Depo zostało ustanowione
Ksiądz Jacek Międlar wyjaśnia podstawy panowania Chrystusa w społeczeństwie + apel - łucznik Izydor
Wiceprezes Prawicy Rzeczypospolitej, Marian Piłka określił dwie koncepcje relacji Polski względem Ukrainy.
Wedle pierwszej, możemy traktować Ukrainę jako państwo
Genetyczne i mentalnościowe podstawy braterstwa Polaków i Madziarów - łucznik Izydor
Profesor Adam Bąk o niewykorzystanej sile lobbingu Polonii - łucznik Izydor
Jak Polonia była opuszczona za komuny, tak i teraz dalej ów stan rzeczy trwa. I dzieje się tak pomimo, że przesyła rocznie ponad 900 milionów dolarów do Polski.
A tak poza tym, polecam polecanie ( ) mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie! Viva Cristo Rey!

Grzegorz Braun MEGA MOCNE wystąpienie: Kongres Ruchu Narodowego -„Suwerenny Naród w XXI wieku”
https://www.youtube.com/watch?
UWAGA - o hucpie szczepionkowej !!!!!!!- naprawdę warto posłuchać
https://www.youtube.com/watch?
UWAGA - skorzystajmy z ważnej łaski - od 8 grudnia do 8 grudnia 2017 - jest łaska odpustu zupełnego z okazji 300 lecia koronacji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej
http://www.pch24.pl/
warto posłuchać o Apokalipsie - ks. Murziński
szatańska dobroczynność - róbta co chceta
uważajmy na przeciwników SILNEJ POLSKI - i ich przekręty
szwajcarska demokracja - przydałoby się to w Polsce
uwaga na szkodliwe zabawki

|
|
|
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris |
ul. Górnośląska 20 lok. 6, 00-484 Warszawa |
(22) 404 38 50 |
www.ordoiuris.pl |

Piękno łaski opromienia twój wdzięk wrodzony
![]() Łucja pochodziła z Syrakuz na
Sycylii. Najstarszy żywot św. Łucji pochodzi z V wieku. Według niego
Święta miała pochodzić ze znakomitej rodziny. Była przeznaczona dla
pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy udała się z
pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie
dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć
śmierć męczeńską. Doradziła jej też, by przygotowała się na czekającą ją
ofiarę. Kiedy więc Łucja powróciła do Syrakuz, cofnęła wolę wyjścia za
mąż i rozdała majętność ubogim; złożyła także ślub dozgonnej czystości.
Gdy wkrótce wybuchło prześladowanie chrześcijan, kandydat do jej ręki
zadenuncjował ją jako chrześcijankę. Kiedy nawet tortury nie załamały
bohaterskiej dziewicy, została ścięta mieczem. Działo się to 13 grudnia
ok. 304 roku. Święta miała 23 lata (lub 28, bo w życiorysach można
spotkać rok 286 jako datę urodzenia).
Legenda ozdobiła heroiczną śmierć św. Łucji pewnymi szczegółami, których autentyczność trudno sprawdzić. Święta miała być m.in. wiedziona na pohańbienie do domu publicznego, ale żadną siłą nie mogli oprawcy ruszyć jej z miejsca, nawet parą wołów. Kiedy sędzia nakazał spalić ją na stosie, ogień jej nie tknął. Sędzia wtedy w obawie rokoszu skazał ją na ścięcie. Jednak i to przeżyła. Przyniesiona do domu, poprosiła jeszcze o Komunię świętą i dopiero po jej przyjęciu zmarła. Autor opisu jej męczeńskiej śmierci zostawił nadto przepiękny dialog Świętej z sędzią, swego rodzaju arcydzieło nauki moralnej ku zachęcie chrześcijan i ich podbudowaniu. Posiadamy tak mało informacji o św. Łucji, że niektórzy historycy byli skłonni wykreślić ją z Martyrologium Rzymskiego. W roku 1894 znaleziono jednak w Syrakuzach na cmentarzu św. Jana starożytny napis w języku greckim, który orzeka, że grób ten wystawiła swojej pani Łucji niejaka Euschia. Relikwie św. Łucji były między rokiem 1204 a 2004 przechowywane w Wenecji, która po 800 latach zdecydowała się je "wypożyczyć" Syrakuzom. Imię Łucji od czasów św. Grzegorza Wielkiego wymienia się w Kanonie rzymskim. Jest patronką Szwecji oraz Toledo; ponadto także krawców, ociemniałych, rolników, szwaczek, tkaczy; orędowniczką w chorobach oczu. W Skandynawii otoczona jest wielkim kultem. Jej wspomnienie jest świętem światła, kiedy to dzieci zgodnie z tradycja idą w pochodzie prowadzonym przez dziewczynę w wieńcu z zapalonymi świecami na głowie. Tradycja wróżb w dzień św. Łucji spotykana jest także w innych krajach, choćby u słowackich górali. Polscy górale także pamiętają o św. Łucji - od tego dnia przepowiadają pogodę na cały kolejny rok. Jest to również tradycyjny dzień rozpoczęcia przygotowań do Godów. W ikonografii przedstawia się św. Łucję w stroju rzymskiej niewiasty z palmą męczeństwa w ręce i z tacą, na której leży para oczu. Według bowiem dawnej legendy miała mieć tak duże i piękne oczy, że ściągała nimi na siebie powszechną uwagę. Widząc zachwyt nawet u oprawców, kazała sobie oczy wyłupić. Na tę pamiątkę w dzień jej dorocznego święta w Syrakuzach niesie się na drogocennej tacy "oczy św. Łucji". Św. Łucja była tak dalece czczona jako patronka od chorób oczu, że nawet Dante modlił się do niej, kiedy zaczął chorować na oczy (Raj, Pieśń 32, 136). Atrybutami św. Łucji są: lampa, miecz, palma męczeństwa, płomień u stóp; na tacy oczy, które jej wyłupiono; sztylet. |


KS. S. MAŁKOWSKI: Potrzebny jest teraz pełny udział w Intronizacji obu władz (kościelnej i państwowej) na wzór ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza
https://gloria.tv/article/
___________________
) Zapraszamy Cię do odkrycia największego skarbu Kościoła!
https://gloria.tv/article/
___________________________
POLECAM WIDEO Z CAŁEGO KONGRESU RUCHU NARODOWEGO W SEJMIE 10.12.16r.
m.in Winnicki, Braun, Bosak, Janowski Sejm, RN
https://gloria.tv/article/

Czas Apokalipsy – przesłanie z Fatimy jest naglące i aktualne jak nigdy dotąd
a chrześcijanie – widzą znaki
(o. Józef Witko)
„Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna. I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia.”


Święta Maryja zawsze Dziewica,
Matka prawdziwego Boga
![]() Jak głosi przekaz, 12 grudnia 1531
roku Matka Boża ukazała się Indianinowi, św. Juanowi Diego. Mówiła w
jego ojczystym języku nahuatl. Ubrana była we wspaniały strój: w różową
tunikę i błękitny płaszcz, opasana czarną wstęgą, co dla Azteków
oznaczało, że była brzemienna. Zwróciła się ona do Juana Diego: "Drogi
synku, kocham cię. Jestem Maryja, zawsze Dziewica, Matka Prawdziwego
Boga, który daje i zachowuje życie. On jest Stwórcą wszechrzeczy, jest
wszechobecny. Jest Panem nieba i ziemi. Chcę mieć świątynię w miejscu, w
którym okażę współczucie twemu ludowi i wszystkim ludziom, którzy
szczerze proszą mnie o pomoc w swojej pracy i w swoich smutkach. Tutaj
zobaczę ich łzy. Ale uspokoję ich i pocieszę. Idź teraz i powiedz
biskupowi o wszystkim, co tu widziałeś i słyszałeś".
Początkowo biskup Meksyku Juan de Zumárraga nie dał wiary Indianinowi. Ten poprosił więc Maryję o jakiś znak, którym mógłby przekonać biskupa. W czasie kolejnego spotkania Maryja kazała Indianinowi wejść na szczyt wzgórza. Chociaż w Meksyku w grudniu kwiaty nie kwitną, rosły tam przepiękne róże. Madonna poleciła Juanowi nazbierać całe ich naręcze i schować je do tilmy (był to rodzaj indiańskiego płaszcza, opuszczony z przodu jak peleryna, a z tyłu podwiązany na kształt worka). Juan szybko spełnił to polecenie, a Maryja sama starannie poukładała zebrane kwiaty. Juan natychmiast udał się do biskupa i w jego obecności rozwiązał rogi swojego płaszcza. Na podłogę wysypały się kastylijskie róże, a biskup i wszyscy obecni uklękli w zachwycie. Na rozwiniętym płaszczu zobaczyli przepiękny wizerunek Maryi z zamyśloną twarzą o ciemnej karnacji, ubraną w czerwoną szatę, spiętą pod szyją małą spinką w kształcie krzyża. Jej głowę przykrywał błękitny płaszcz ze złotą lamówką i gwiazdami, spod którego widać było starannie zaczesane włosy z przedziałkiem pośrodku. Maryja miała złożone ręce, a pod stopami półksiężyc oraz głowę serafina. Za Jej postacią widoczna była owalna tarcza promieni. Właśnie ów płaszcz Juana Diego, wiszący do dziś w sanktuarium wybudowanym w miejscu objawień, jest słynnym wizerunkiem Matki Bożej z Guadalupe. Na obrazie nie ma znanych barwników ani śladów pędzla. Na materiale nie znać upływu czasu, kolory nie wypłowiały, nie ma na nim śladów po przypadkowym oblaniu żrącym kwasem. Oczy Matki Bożej posiadają nadzwyczajną głębię. W źrenicy Madonny dostrzeżono niezwykle precyzyjny obraz dwunastu postaci. Płaszcz z wizerunkiem Maryi w dniu 24 grudnia 1531 r. w uroczystej procesji biskup przeniósł ze swojej rezydencji do kaplicy wybudowanej w pobliżu wzgórza Tepeyac, spełniając tym samym życzenie Maryi. Obecnie jest to największe sanktuarium maryjne świata, gdzie przybywa co roku około 12 milionów pielgrzymów. ![]() Gdy rozeszła się wieść o objawieniach, o niezwykłym obrazie i o tym, że Matka Boża zdeptała głowę węża, Indianie zrozumieli, że pokonała Ona straszliwego boga Quetzalcoatla. Pokorna młoda Niewiasta przynosi w swoim łonie Boga, który stał się człowiekiem, Zbawicielem całego świata. Pod wpływem objawień oraz wymowy obrazu Aztekowie masowo zaczęli przyjmować chrześcijaństwo. W ciągu zaledwie sześciu lat po objawieniach aż osiem milionów Indian przyjęło chrzest. Dało to początek ewangelizacji całej Ameryki Łacińskiej. 3 maja 1953 roku kardynał Miranda y Gomez, ówczesny prymas Meksyku, na prośbę polskiego Episkopatu oddał Polskę w opiekę Matki Bożej z Guadalupe. Do dziś kopia obrazu z meksykańskiego sanktuarium znalazła się w ponad stu kościołach w Polsce. Polacy czczą Madonnę z Guadalupe jako Patronkę życia poczętego, ponieważ przedstawiona jest na obrazie w stanie błogosławionym. Opracowano na podstawie materiałów "Godziny Różańcowej" z 16.12.2001
|
Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe
obiecałaś okazać litość i współczucie dla wszystkich,
którzy szukają u Ciebie pomocy i ochrony.
Wspominając na to, wysłuchaj naszych próśb i daj nam pocieszenie i ulgę.
Jesteśmy pełni nadziei, że powierzając się twojej pomocy,
nic nie może nas zmartwić lub zaatakować.
Tak jak pozostałaś z nami przez Twój godny podziwu Obraz,
tak też wyjednaj nam łaski, o które prosimy. Amen.

KRÓLUJ NAM JEZU CHRYSTE - KRÓLU POLSKI
Stanisław Krajski o kard. Dziwiszu
https://gloria.tv/video/
Grzegorz Braun MEGA MOCNE wystąpienie: Kongres Ruchu Narodowego -„Suwerenny Naród w XXI wieku”
https://gloria.tv/video/

NIECH BĘDZIE POCHWALONA TRÓJCA PRZENAJŚWIEĘTSZA
I MARYJA NIEPOKALANIE POCZĘTA.
Obecnie, oszem Episkopat uczynił wielki krok do Intronizacji, lecz nie są spełnione wszystkie warunki Pana Jezusa. ZAWIERZAMY KRÓLOWI POLSKI, to nie znaczy, że jest BÓG KRÓLEM POLSKI. Potrzebne są specjalne AKTY i powiedziane wyraźnie: JEZU TY JESTEŚ KRÓLEM POLSKI i powinni brać czynny udział Rząd i Episkopat. W AKTACH są różne przypisy, w których Rząd i Episkopt powinni czynić to co Bóg chce, bo przeciż Pan Bóg chce tylko naszego szczęścia i życia według Przykazań Bożych, których przestrzeganie prowadzi do Nieba. Np. nie byłoby pozwolenia na zabijanie niemoląt polskich. Boga nie oszukacie drodzy biskupi. Pan Bóg nie przyjął zawierzenia Rosji, bo też nie były spełnione watunki Boże, no i komu źle zrobili - tylko sobie, nam i całemu światu.mk.
na łąkach wsi Przygody 12 lipca 1935 r. 11 lat Helenie Parapurze

Żydzi rozpoczęli zamach na Polskę.
„Biskup z PiS”. Marek Jędraszewski następcą kard. Stanisława Dziwisza w Krakowie
KS. P. MURZYŃSKI: POSŁUGA CHARYZMATYCZNA ZNIEWAŻA I LEKCEWAŻY NAJŚWIĘTSZĄ MARYJĘ PANNĘ ...
https://gloria.tv/video/
______________
Katastrofa liturgiczna – Michael Davies
https://gloria.tv/article/
_____________
Kongregacja ds. Wychowania Katolickiego łagodzi wytyczne dotyczące seminarzystów
o skłonnościach homoseksualnych
https://gloria.tv/article/


28 stycznia 2017 roku – to wtedy abp Marek Jędraszewski obejmie urząd metropolity krakowskiego. W sobotę Arcybiskup spotkał się z kardynałem Stanisławem Dziwiszem.
- Była to pierwsza wizyta arcybiskupa w Krakowie po ogłoszeniu nominacji na urząd metropolity krakowskiego. Spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy hierarchów w prywatnej kaplicy arcybiskupów na ul. Franciszkańskiej 3 - poinformował rzecznik archidiecezji krakowskiej ks. Piotr Studnicki.
Abp Jędraszewski miał ofiarować ustępującemu metropolicie wyjątkowy prezent: kopię płaskorzeźby św. Jana Pawła II, znajdującej się w rezydencji arcybiskupów łódzkich.
O mianowaniu arcybiskupa Jędraszewskiego - dotychczasowego metropolity łódzkiego - na urząd metropolity krakowskiego poinformował w czwartek episkopat.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O NOWYM METROPOLICIE KRAKOWSKIM
Nowy metropolita krakowski ma 67 lat. Od prawie 20 lat jest biskupem, w tym ponad 4 lata arcybiskupem metropolitą łódzkim. Od marca 2014 roku pełni funkcję zastępcy przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Jest profesorem nauk teologicznych. Jego dewizą biskupią są słowa Scire Christum (Znać Chrystusa). Znany jest m.in. z organizowanych co miesiąc w archidiecezji łódzkiej „Dialogów w katedrze”, gdzie odpowiada na pytania dotyczące Kościoła i Wiary.


Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać? Jezus im odpowiedział: Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi. Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: Coście wyszli oglądać na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale coście wyszli zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po coście więc wyszli? Proroka zobaczyć? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby Ci przygotował drogę. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on.

Jan jest głosem, Chrystus Słowem
Przyjdź, o Panie, by zbawić nas (Iz 35, 4)
W trzecią niedzielę Adwentu myśl o bliskim już Bożym Narodzeniu góruje w liturgii i napawa ją uroczystym tonem. Boże Narodzenie, kiedy to obchodzi się wcielenie Syna Bożego, oznacza początek zbawienia. Ludzkość widzi, że spełnia się dawna obietnica i że ma swojego Zbawiciela. Czytania na dzień dzisiejszy są zapowiedzią pociechy i umocnienia. „Powiedzcie małodusznym: «Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg... On sam przychodzi, by zbawić was». Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy jak jeleń wyskoczy i język niemych wesoło krzyknie” (Iz 35, 4–6). Słowa, jakie Izajasz skierował do wygnańców Izraela, by ich pocieszyć, stosują się dobrze do wszystkich ludzi, którzy pragną nawrócić się szczerze do Boga, choć czują się niezdolni uwolnić się od grzechu, przeciętności, marności ziemskich. Prorok zaś zachęca ich do ufności w Zbawicielu, który przyjdzie, udzieli siły, podtrzyma słabych, uleczy rany grzechów i poprowadzi wszystkich do zbawienia.
Przez przyjście Jezusa proroctwo spełniło się również dosłownie; On sam użył go, aby potwierdzić swoje mesjańskie posłannictwo. Jan Chrzciciel z więzienia, w którym zamknął go Herod, śledzi działalność Jezusa. Wie, że On jest Mesjaszem, lecz Jego zachowanie, tak bardzo różne od tego, które zapowiadał, może napawa go wątpliwością; również jego uczniowie potrzebują umocnienia, Jan posyła ich więc z zapytaniem do Pana: „Czy Ty jesteś tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?” (Mt 11, 3). Za całą odpowiedź Jezus ukazuje cuda dokonane przez siebie: „Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: Niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię” (tamże 4–5). Wypełnienie proroctwa Izajasza jest oczywiste. Lecz Jezus dodaje jeszcze: „A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi” (tamże 6). Jezus wypełnia swe dzieło Zbawiciela nie w sposób zadziwiający, lecz prosty i pokorny. Nie przychodzi jako tryumfator, lecz łagodny i ubogi, przychodzi głosić Ewangelię ubogim, leczyć chorych i zbawiać grzeszników. Styl Jego mógł zgorszyć tych, którzy oczekiwali Mesjasza potężnego i chwalebnego. Dla tego jednak, kto czuje się ubogim, małym, chorym, potrzebującym zbawienia, jest wielką pociechą. Wobec dobroci i łagodności Zbawiciela nadzieja rozszerza serce.
Nawiązuje do tego i drugie czytanie: „Umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie” (Jk 5, 8). Uczucia ufności, z jakimi oczekujemy Bożego Narodzenia są takie same, jakie powinny nas ożywiać na powrót chwalebny Pana, kiedy przyjdzie nie tylko jako Zbawiciel, lecz także jako sędzia. Oczekując Go, praktykujmy przykazanie miłości, które nas czyni życzliwymi i miłosiernymi względem wszystkich, a ”za przykład wytrwałości i cierpliwości weźcie proroków, którzy przemawiali w imię Pańskie” (tamże 10). Jak prorocy mieli wzrok stale zwrócony na obiecanego Zbawiciela, tak chrześcijanin powinien żyć z sercem nastawionym na przyjście Jezusa. Przyjście to ponawia się każdego dnia przez łaskę i Eucharystię; staje się ono bardziej serdeczne przy pobożnym obchodzeniu Bożego Narodzenia, nieodwołalne zaś i uszczęśliwiające — w dzień ostateczny.
O Panie, Ty jesteś łagodny i miłosierny, wspaniałomyślny i niezmierzony w swojej dobroci. Jesteś dobry dla wszystkich, a Twoje miłosierdzie ogarnia wszystkie Twoje dzielą... Jesteś wierny we wszystkich swych słowach i święty we wszystkich swoich dziełach. Ty podtrzymujesz wszystkich, którzy upadają, i podnosisz zgnębionych. Oczy wszystkich oczekują Ciebie z nadzieją... O Panie, jesteś blisko tych, co Cię wzywają, tych, co wzywają Cię szczerze. Spełniasz wolę tych, którzy się boją Ciebie. Słuchasz ich wołania i przychodzisz im z pomocą... Usta moje będą głosić chwałę Twoją, by wszelkie ciało wielbiło Twoje święte imię na zawsze i na wieki (Psalm 145, 8–9. 18. 19. 21).
O Jezu, Ty jesteś tym, który miał przyjść! O Jezu, Tyś przyszedł! O Jezu, Ty masz jeszcze przyjść w dzień ostateczny, by zabrać Twoich wybranych do Twego wiecznego odpoczynku. O Jezu, Ty idziesz i przychodzisz nieustannie! Przyjdź do naszych serc i daj tam odczuć swoją obecność jako tchnienie słodkie, przyjemne i potężne. „A Duch i Oblubienica mówią: «Przyjdź!» A kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie.” Bo Ty, o Jezu, przychodzisz do nas, kiedy również my przychodzimy do Ciebie. Zaiste — Ty mówisz — przyjdę niebawem. Przyjdź, Panie Jezu! Przyjdź, Ty, który jesteś upragnieniem narodów, naszą miłością i naszą nadzieją, naszą siłą i naszą ucieczką, naszą pociechą podczas drogi, naszą chwałą i naszym wiecznym spoczynkiem w ojczyźnie (J. B. Bossuet).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 89
Kochany Panie Boże, Drogi Ojcze nasz! My Twoje dzieci widzimy, jak dużo jest ubóstwa na świecie, jak wiele dzieci cierpi na brak jedzenia i jak wielu ludzi umiera z powodu głodu. Dlatego prosimy Cię, Kochany Ojcze: - chleba naszego powszedniego daj wszystkim ludziom - skrusz serca nasze tak, abyśmy poczuli potrzebę niesienia pomocy innym ludziom - błogosław tym, którzy czynią dobro każdemu potrzebującemu bliźniemu Matko Boża, Matko ubogich i głodnych, wstawiaj się za wszystkimi potrzebującymi.
Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen

Panie Jezu - widziałeś Macieja Modzelewskiego w internecie, który mówi, że jest "namaszczony" i że będzie przywódcą Polski z Tobą KRÓLEM.
Pan Jezus:


Czy ktoś z Episkopatu odważył się nazwać to cudowne zjawiska - CUDEM BOŻYM
UNIKALNE ZJAWISKO KTÓRE MOŻNA NAZWAĆ CUDEM NASTĄPIŁO 29 LISTOPADA 2016
UNIKALNE ZJAWISKO KTÓRE MOŻNA NAZWAĆ CUDEM NASTĄPIŁO 29 LISTOPADA 2016
MEGA
MROŹ KTÓRY BYŁBY KATASTROFALNY W SKUTKACH DLA
NASZEGO KRAJU ZATRZYMAŁ SIĘ NA POLSKIEJ GRANICY I
COFNĄŁ SIĘ!!! .
KOLEJNO
ZAMIESZCZĘ JAK PRZESUWAŁ SIĘ MEGA MRÓZ NA ANIMACJI WIDAĆ JAK PO PROSTU
PĘDZI NA WPROST Z PRĘDKOŚCIĄ BLISKĄ 100 KM NA GODZINĘ !!!! W NASZĄ
STRONĘ I CO DZIEJE SIĘ GDY IDEALNIE OSIĄGA GRANICE PAŃSTWOWĄ WSCHODNIĄ
……??
ZATRZYMUJE SIĘ DOSŁOWNIE W MIEJSCU
ZACHOWANIE DOSŁOWNIE JAK ŻYWEJ MYŚLĄCEJ , PRÓBUJĄCEJ SIĘ WŁAMAĆ NAPIERAJĄC NA DRZWI ISTOTY !!????
CO JESZCZE DZIWNE PUNKTUALNIE O GODZINIE 24 .00 – 00.00 CZASU POLSKIEGO
POTĘŻNA ŚCIANA MROZU ZACZĘŁA SIĘ ODDALAĆ W GŁĄB ROSJI
NAPÓR NA GRANICĘ TRWAŁ OD GODZINY 18 .00 DO SAMEJ PÓŁNOCY
dałem to jako nadzwyczajną ciekawostkę … w zasadzie nie wytłumaczalną … BO ZATRZYMANIE NASTĄPIŁO DOKŁADNIE NA GRANICY POLITYCZNEJ PAŃSTWA POLSKIEGO NA WSCHODZIE !!!
CO JESZCZE CIEKAWE I CO WIDAĆ WYRAŹNIE TO TYLKO GRANICA POLSKI ZATRZYMAŁA TEN GIGANTYCZNY MRÓZ POLARNY
MOŻNA NA WŁASNE OCZY TO ZOBACZYĆ STOJĄC W POBLIŻU GRANICY PAŃSTWOWEJ
NIEWIARYGODNE ALE PRAWDZIWE ……
ANALITYK POGODOWY OZNAJMIA ZE TO CUD,GDYŻ TEGO FENOMENU NIE POTRAFI W INNY SPOSOB WYTLUMACZYC!!!


https://gloria.tv/article/
__________________
Co Biblia mówi o Nowym Porządku Świata?
https://gloria.tv/article/
Wojna walut a światowy kryzys - Song Hongbing, Wojna o pieniądz a Nowy Jedwabny Szlak
https://gloria.tv/video/
https://www.youtube.com/
http://youtu.be/Wn9CcqCG-4Y
Antychryst jest na tym świecie - to się dzieje teraz - wyszli z nas, ale nie są z nas - kim są posłuchaj kazania abp Marka Jędraszewskiego
kazanie abp Jędraszewskiego na 25 leciu Radia Maryja
https://gloria.tv/video/
przemówienie Prezydenta A. Dudy na 25 leciu Radia Maryja
walka o wiarę i przetrwanie - Encyklika Papieża Piusa XII
https://gloria.tv/article/
a jak zrozumieć teraz tą iluminację na Watykanie ?
żydzi uciekają z Francji przed islamistami


aby uśmiercić nienarodzone
Za tę decyzję został zwolniony z pracy. Lewicowe proaborcyjne środowiska, współpracując z wielkonakładowymi mediami, rzuciły się na niego, rozpętując kampanię oszczerstw. Obrażano go, publicznie nazywając religijnym psychopatą, zwyrodnialcem, pomyleńcem, a nawet wcieleniem szatana…
Drogi Przyjacielu,
zapewne domyślasz się, że zwracam się do Ciebie w sprawie prof. Bogdana Chazana, wielkiej klasy specjalisty w dziedzinie ginekologii i położnictwa, nieugiętego obrońcy życia.
Być może zapytasz co się stało?
- ...przecież prof. Chazan wygrał wszystkie procesy sądowe, a obrażające go osoby musiały się tłumaczyć z oszczerstw i publicznie go przeprosić.
- ...przecież Trybunał Konstytucyjny uznał, że prof. Chazan miał prawo postąpić zgodnie ze swoim sumieniem i odmówić uśmiercenia nienarodzonego dziecka.
Niestety to nie koniec batalii w obronie Profesora.
Właśnie dotarła do mnie informacja z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny o tym, że przeciwnicy prof. Chazana, mając za nic wyroki sądu oraz orzeczenie Trybunału, przypuścili kolejny atak. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj wobroniesumienia.pl
Przyznasz, że trudno w to uwierzyć...
...ale tym razem domagają się, aby prof. Bogdan Chazan został pozbawiony prawa do wykonywania zawodu lekarza.
Mówiąc w skrócie – po nieudanych próbach oszkalowania wizerunku, przegranej batalii w kwestii klauzuli sumienia, propagatorzy zabijania nienarodzonych dzieci, chcą pozbawić prof. Chazana możliwości pomagania kobietom oczekującym na poród.
Jak widzimy ci ludzie nie cofną się przed niczym. Dlatego my, obrońcy życia nie możemy siedzieć z założonymi rękoma. Co możemy zrobić?
Ja osobiście dołączyłem do grona przeszło 13 000 osób, które poprzez stronę wobroniesumienia.pl przesłało petycje do najważniejszych instytucji lekarskich w kraju. Ciebie również zachęcam do tego.
Jestem przekonany, że organizatorom tej kampanii, uda się, dzięki naszej masowej aktywności, obronić prof. Chazana.
Kończąc ten list chciałbym Cię prosić o rozesłanie linku do tej ważnej kampanii jak największej liczbie osób. Daj szansę innym, aby wsparli prof. Chazana!
Łączę pozdrowienia
Sławomir Olejniczak
Prezes Instytutu
Ks. Piotra Skargi
P.S. Podpisałem petycję na stronie wobroniesumienia.pl, bo tak jak inni uważam, że należy bronić prof. Bogdana Chazana.

Szczególnie znienawidzony przez lewackie media. Arcybiskup Marek Jędraszewski – nowy metropolita krakowski

Dla księdza arcybiskupa Jędraszewskiego pozostawanie w orbicie zainteresowania salonowych mediów z pewnością nie jest niczym nowym. Wiele z jego politycznie niepoprawnych wypowiedzi wywoływało w ostatnich latach nienawistną reakcję liberalno-lewicowych kół. Kilka z tych „kontrowersyjnych” wypowiedzi portal wyborcza.pl przytoczył już w materiale informującym o wyborze hierarchy na stolicę św. Stanisława.
Cóż więc takiego strasznego padło z ust nominata? Ano przerażające z perspektywy piewców rewolucji seksualnej słowa dotyczące gender. Zdaniem abp. Jędraszewskiego stanowi ona „szalenie niebezpieczną ideologię, która prowadzi do śmierci danej cywilizacji”. Czyż normalnie myślący człowiek może się z tym nie zgodzić? Jednak nie redaktorzy GW, których zabolała również krytyczna opinia duchownego o środowisku gejowskim, „które stara się wszystkim narzucić swój sposób myślenia o płci”.
Lewacka krytyka? Dla katolika to powód do dumy!
„Co powie trzeźwo myślący katolik czytając te zarzuty! Krzyknie: „brawo”! „Vivat”! „Boże błogosław arcybiskupa!” i naraz padnie na kolana dziękując Bogu za to, że są jeszcze tacy biskupi! Przeprosi, że tak rzadko modlił się za pasterza, który potrafi z podniesioną przyłbicą sprzeciwiać się antychrześcijańskim ideologiom, które próbują zawojować współczesny świat! Że dostrzega niebezpieczeństwa wypaczonej wersji ekumenizmu! Że troszczy się o patriotyczne wychowanie młodzieży! Że rozsądnie odnosi się do najbardziej niebezpiecznych pułapek dzisiejszego świata!” – dodał redaktor PCh24.pl.
Jak dalej będą układać się relacje między promotorami lewackiej agendy a nowym metropolitą krakowskim, pokaże czas. Jednak chyba zupełnie uzasadniona jest nadzieja, że abp. Jędraszewski – pozostając wierny swemu powołaniu i głosząc Dobrą Nowinę - jeszcze wielokrotnie srodze poirytuje lewicowo-liberalne salony.

Pan Jezus:
"Żywość zawsze musi być magazynowana przynajmniej na miesiąc, abyście mogli podzielić się z bliźnimi, którzy przyjdą z zewnątrz".
To nie muszą być islamiści, ale różnie w życiu bywa. Potopy, brak światła, powodzie, czy inne kataklizmy. W Piśmie Świętym jest, że uboga wdowa podzieliła się z dziećmi sąsiadów ostatkiem jedzenia a Pan Bóg dostarczał i dostarczał jedzenia i nie zabrakło, bo ciągle przybywało. mk.

bo on tylko udaje

Premier Szydło u Netanjahu, prezydent Duda u Foxmana. Obiecali Żydom zaspokojenie roszczeń?
Stanisław Michalkiewicz w swoim felietonie pt. „Rząd pielgrzymuje do Izraela” zastanawia się dlaczego premier Beata Szydło spotkała się z żydowskim premierem Benjaminem Netanjahu. Zdaniem publicysty może być to kontynuacja nowojorskich rozmów prezydenta Andrzeja Dudy z Abrahamem Foxem z Ligii Przeciwko Zniesławieniu. Co z owych negocjacji wynika dla polskiej własności w Polsce?
Czyżby więc premier Szydło udała się z do Izraela, by tamtejszy premier stanął w obronie rządzących w Polsce i zatrzymał unijny gniew spowodowany „łamaniem” demokratycznych zasad i konstytucji? – zastanawia się redaktor Michalkiewicz. Jeśli tak, to dlaczego Benjamin Netanjahu miałby w jakikolwiek sposób interweniować po stronie Warszawy?„Na odpowiedź na to pytanie naprowadza nas wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Nowym Jorku, gdzie spotkał się on z przedstawicielami diaspory żydowskiej, a Abraham Foxman z Ligi Antydefamacyjnej zeznał dla prasy, że w półtoragodzinnej rozmowie omówiono nie tylko walkę z antysemityzmem w Polsce i pan prezydent Duda poczynił w tej sprawie różne obietnice – ale również poruszono kwestię żydowskich roszczeń wobec Polski. Ponieważ Kancelaria Prezydenta nie chciała powiedzieć, czy i w tej sprawie pan prezydent coś obiecał, można spodziewać się wszystkiego – a tej sytuacji pielgrzymka rządu pani premier Beaty Szydło do Izraela staje się lepiej zrozumiała” – zauważa w swoim tekście Stanisław Michalkiewicz.

Kraków to takie miasto ......
wszystkiego nie da się ukryć
oto POLSKIE PARAFIE
uwaga na hasła tolerancji
Czy ON jest i czy go chcę słuchać
ważne i ciekawe - dlaczego Żydzi nie rozpoznają Mesjasza ?
Komunia od szafarza jest grzechem
bp Skworc a Intronizacja

Czas powstrzymać dewiację!

Mówienie
prawdy o homoseksualizmie wzbudza w lewackich działaczach prawdziwą
wściekłość. Homolobby pragnie bowiem zachować wyłączność na narrację na
temat własnego środowiska. Próby spojrzenia z innej strony, to przejaw
„mowy nienawiści” i „dyskryminacji”. Nic dziwnego, że wystawa „Stop
dewiacji” atakowana jest przy każdej możliwej okazji.
Przygotowana przez Fundację
Życie i Rodzina wystawa „Stop dewiacji” od sierpnia prezentowana jest w
wybranych polskich miastach. Na banerach prezentowane są informacje na
temat homoseksualizmu, w tym mowa o praktycznych skutkach realizacji
postulatów zgłaszanych przez lobby LGBT. Dane to wynik badań naukowych
przeprowadzonych przez Family Research Institute w stanie Kolorado, USA.
I choć mowa o faktach, każda wystawa jest mocno oprotestowywana, a
nawet niszczona.
- Wystawa
ma trafiać do zwykłych przechodniów, dlatego została tak
zaprojektowana, by jej odbiór był łatwy, a treści czytelne. Chodzi nam o
to, by te informacje funkcjonowały w przestrzeni publicznej. Prawda o
tym, czym charakteryzują się i czego chcą grupy LGBT to obszar, w którym
nastąpiło duże zakłamanie rzeczywistości przez lewą stronę i wręcz
narzucenie aparatu pojęciowego. Takie pojęcia jak „orientacja
seksualna”, „mniejszość seksualna” są powszechnie używane. To jest efekt
cichej rewolucji, która w jakiejś mierze wpływa też na sposób myślenia i
definiowania zjawisk nawet po tej bardziej konserwatywnej stronie – mówi w rozmowie z PCh24.pl Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina.
Przez środowiska LGBT każdy przejaw krytyki, każda próba ukazania prawdy o tym co niesie za sobą homoseksualizm, taktowany jest jako atak, przejaw „dyskryminacji” czy „mowy nienawiści”.

https://gloria.tv/
__________
KEP: Obchody 500-lecia Reformacji to „upamiętnienie”, które obejmuje zarówno wdzięczność za dary,
które przyniosła Reformacja, jak i pokutę za utraconą jedność...
https://gloria.tv/article/
_______________
CUD! Pożar szalał, zniszczył setki domów, zabił dziesiątki ludzi. Ogień oszczędził figurę Jezusa i Biblię!
https://gloria.tv/article/
Dlaczego 2017 jest rokiem bardzo szczególnym?
https://gloria.tv/article/
___________________
Czy można przeciwstawiać się papieżowi ? Polecam.
https://gloria.tv/video/
___________________
Homoseksualna parafia i homoseksualista stawiani za wzór przez biskupa!
https://gloria.tv/article/
Będą nowe „dubia”? Konserwatywni katolicy przeciwko wypowiedziom papieża o komunizmie

Znany katolicki autor książek i publicysta wyraził swoje poparcie dla listu czterech kardynałów wyrażających wątpliwości dotyczące adhortacji Amoris Laetitia. Jego zdaniem źródłem problemu jest etyka sytuacyjna i negacja obiektywnej prawdy. Co